Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MaciejD

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

MaciejD's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Ja, podobnie jak Jarek.P, wymieniałem swoją instalację wodną jako totalny amator. Użyty materiał to USMetrix made in Turkey z castoramy + narzędzie: zgrzewarka z Allegro za 100 zł. z nożycami w komplecie. Do tematu podszedłem ze znajomością... swojej nieznajomości tematu, czyli: obszedłem wiele stron, forum, instrukcji itd. Następnie wykonałem kilka prób dokładnie stosując się do instrukcji zgrzewania. Poprzez obserwację zachowania się zgrzewarki, rur i kształtek na niej posiadłem "wiedzę" co i jak "poprawić": - ciężkie ściąganie kształtki z końcówki zgrzewarki kazało wydłużyć czas nagrzewania o 0,5-1 s. - nawet przy łączeniu krótkich odcinków rur z kształtkami w razie czego mocno trzymalem nagrzewane elementy na końcówkach zgrzewarki celem zachowania osiowości elementów względem końcówek - łączenie nagrzanych elementów wykonywałem bardzo dokładnie, starając się dokładnie wcisnąć na żądaną głębokość rurę w kształtkę, trzymając ją mocno celem zachowania osiowości zgrzewanych elementów trochę dłużej, niż wskazywał czas łączenia podany w tabelce producenta - schłodzenie elementów odbywało się - w zależności od rodzaju lelementów, np. kolanko-wieszak, na podłożu i podkładkach z czegokolwiek, żeby utrzymać osiowość elementów - przez kilka minut, potem zgrzany "zestaw" odczekiwał spory kawałek czasu na montaż - całość instalacji została pozostawiona na 24 h przed wykonaniem próby (poddaniem działaniu wody ciepłej i zimnej) - zastosowałem, pomimo krótkich odcinków rur na ścianach (max 3-4 m) kompensacje typu U, tak w razie czego - przejścia przez ściany działowe zrobiłem "otulając rurę PP fragmentem uciętej rurki ze sztywnego plastiku - o ile pamiętam zużyłem na to większą odpowiednio (w średnicy) sztywną, białą rurkę od instalacji plastikowych klejonych, piankując ją dookoła w otworze w ścianie zaś przestrzeń między tą "otuliną" a rurą PP piankowałem tylko na wyjściu z obu stron ściany ściany, dla izolacji akustycznej - wszystkie rurki, jako że idą akurat po ścianie, która od zewnątrz jest ścianą konstrukcyjną bloku narażoną na zmiany temperatury, obłożyłem gąbkową otuliną. Pewnie przesadziłem z tym wszystkim, ale za to instalacja trzyma już ładnych kilka lat i jestem zadowolony ze swego "dzieła" Dodam, że wymianę rozpocząłem od wcięcia się w pion w bloku z rurą 32 i rozprowadzeniem do kuchni, łazienki i WC rurami 20 - wszystkie PN20. Reasumując: rozpoczynając jako amator uniknąłem kosztu pracy fachowca, którego praca przy mojej "małej instalacji" liczącej w sumie jakieś 20 m rur i około 30 kolanek + 4 wieszaki do baterii umywalka/prysznic + 2 zawory na doprowadzeniu wody do prysznica + zaworek dopływu do WC została wyceniona na jakieś 1200 zł. Mnie to kosztowało jakieś 4-6 h pracy dziennie przez 2 dni weekendowe. Polecam tę zabawę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...