Do ekologii nikt nikogo nie zmusza, to jest dobrowolny wybór każdego człowieka. Jeśli zależy nam na środowisku to budujemy ekologiczne domy i dbamy o czystość, nie ma jednak przymusu "ekomyślenia". To jak rząd operuje pojęciem ekologii i co w tym kierunku robi, to według mnie, sprawa państwa. Jednak jeśli cały czas będziemy bazować na złej polityce, tym samym usprawiedliwiając swoje bezmyślne działania, to ekologia cały czas pozostawać będzie w sferze teorii.