Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

atze

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez atze

  1. Będę czekać i zaglądać na strych. Dziękuję.
  2. Powiedzmy, że wejdę na dach w sobotę zobaczyć jak to wygląda z tą rynną. Może jakiś palnik gazowy pożyczę. Pytanie czy nie uszkodzę papy? Będzie zmarznięta. Czy nie popęka? itp?
  3. Dom murowany. To są zewnętrzne ściany na dwie cegły. Styropian klejony na placki. Strych nie ma wentylacji. Jedynie co latem otwierane są okienka. Wstępnie suszymy tam mokre pranie - za duże zawilgocenie? Nie ma fotek z docieplania. Może to wyjaśni jak sytuacja wygląda: http://img46.imageshack.us/img46/3722/70786927.jpg Na samej górze jest kołnierz betonowy. Styropian jest podsunięty pod niego. Tylko przy rynnach jest wcięcie w styropianie, bo inaczej nie dało by się założyć rynny. Na rysunku flamasterm zaznaczyłem mokre obszary. Deska wzdłuż całej ściany jest wilgotna. Teraz jeszcze obejrzałem wszystko z latarką. Wszystkie 4 rogi są mokre. Nawet ten na którym nie ma rynny spadowej. Na dach nie da się wejść. ślisko, itp. Drabina musiała by być wysoka i lekka, żeby nie zniszczyć ocieplenia. Rusztowania nie mam. Jedynie wzwyżka. Wszystko jest zamarznięte. Nie wie czy bym coś tam rozmontował. Nie wiem co robić i na ile jest to niebezpieczna sytuacji dla ścian, ocieplenia, itp.
  4. Witam, Nie chodzę często na strych, więc dopiero dzisiaj zauważyłem mokre plamy na ścianach. Deski przy końcach dachu też są mokre. Deski to może bym jeszcze zrozumiał, że coś przemarzło, ale te plamy mnie niepokoją, zwłaszcza, że dom był ocieplany styropianem 4 lata temu. Czym to może być spowodowane? Co robić? http://img697.imageshack.us/i/img0456o.jpg/ http://img24.imageshack.us/i/img0455g.jpg/ http://img13.imageshack.us/i/img0454cm.jpg/
  5. Witam, W trakcie palenia drewnem(pocięte deski podłogowe z lakierem, remonty) na piętrze pojawiły się plamy na ścianie, zdecydowaliśmy się na wkład kominowy z blachy kwasoodpornej. Panowie od kominów, stwierdzili, że sonda, którą sprawdzali czy wkład przejdzie przeczyściła komin. Więc: Komin nie był typowo czyszczony przed włożeniem wkładu. Wkład ma kształt prostokąta o wymiarach 9,5 cm na 19,5 cm. Długość komina 10,5 metra. http://img44.imageshack.us/img44/2613/piecq.jpg Zapomniałem dorysować klapkę przy głównych drzwiczkach. Fotki pieca: http://picasaweb.google.com/picasa.atze/Piec Wczoraj posiedziałem przy piecu. Napaliłem o 15.30. Pierwszy raz strzeliło o 17.00 i tak 4 razy aż do 19.30. Potem już uspokoiło się. Strzały następowały po wyłączeniu dmuchawy. Nie przy przedmuchu(co 2 minuty po 5 s) tylko po tym jak dmuchawa pracowała dłużej, żeby uzyskać zadaną temperaturę, wyłączała się i bum. Raz podczas pracy dmuchawy kopciło się z dolnych drzwiczek. Pewnie trzeba wymienić ten sznur uszczelniający? Nie wiem czemu akurat strzela w takim przedziale czasu. Patrząc na wcześniejsze palenia to mniej więcej w tych godzinach były wystrzały.
  6. Witam, Nie ogarnąłem jeszcze całego tematu, ale będę musiał - dopadł mnie piec. W zeszłym roku wymieniliśmy stary piec węglowy, na miałowa robionego przez lokalnego rzemieślnika. Palenie od góry. Piec pracował bezproblemowo. Latem włożyliśmy wkładkę do komina - prostokąt 15cm na 10cm. Dom jednopiętrowy(mogę zmierzyć wysokość komina). Pod koniec zeszłego sezonu paliliśmy trochę drewnem, piec bardzo się zasmołował - był czyszczony. Dwa tygodnie temu zaczęliśmy sezon i zaczęły sie problemy - piec zaczął strzelać i czasami porządnie. Raz aż daszek z komina wyrwało, drzwiczki od wyczystki wylatują za każdym razem. Palone tak samo jak w zeszłym roku - 3 kubły zmoczonego miału(polewany wodą i mieszany na podłodze) na wierch parę drewienek, podpalam, czekam aż się drzewo się rozpali, włączam sterownik(dmuchawę) i idę. Z tego co wyczytałem na forach, możliwe przyczyny to: 1. Przez wkładkę zmniejszył ciąg w kominie, nie wyciąga gazów z pieca. 2. Wina miału, zasiarczony, nisko kaloryczny. 3. Złe palenie???, znalazłem sporo opisów jak palić. Zdjęcia pieca: http://picasaweb.google.com/picasa.atze/Piec# Zasypuje do szarej linii. - odnośnie ciągu to wyczytałem teraz, że im zimniej na dworze tym większa różnica ciśnień przy wylocie z komina i tym samym większy ciąg. Mamy teraz na dworze ok. 10st. - odnośnie miału to kupiłem tonę innego, będę testował. - odnośnie palenia to nie mam pojęcia co zmienić Klapkę od dmuchawy mam cały czas podniesioną, klapka przy drzwiczkach też jest odchylona. Możecie mi coś poradzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...