Niestety nasze umowy sa tak skonstruowane, że SM prawie zawsze jest na pozycji wygranej. Ale czy aby napewno mogą w nieskończonośc wykorzystywac siły wyższe?? (ostateczny termin budowy z 30.06 został przesunięty na 30.09 - jakie straszne siły wyższe nie pozwoliły na nadrobienie zaległości?? Myślę, że stworzenie wspólnego frontu może wywrzeć jakiś nacisk na SM. Procesować się można zawsze ale teraz powinniśmy wspólnie wymóc na SM konkretne działania. Ponieważ na forum nie zawsze da się omówić wszystkie sprawy proponuję spotkanie przed 7.11 aby przygotować się do rozmowy ze SM.