Nie wiem, ja nie widzę zagrożenia. Bo niby kiedy ? Palę już dobrych parę lat w tym piecu i nigdy nie miałem kryzysowej sytuacji. U mnie nia pali się na okrągło, często rozpalam i zakładam cały piec dobrym węglem, dmuchwa na 3, temperatura zadana na 40 stopni, przysłona komina na połowę i temp jest max 45 stopni. Naczynie przeponowe jest dosyć duże i nie powinno być problemów. Jedynie co mnie teraz denerwuje to to zapowietrzanie ale może sobie z nim poradzę. Jeszcze jedno: jeśli na zbiorniku tym czerowonym w kotłowni pisze ze ciśnienie wstępne to 1,5bar to takie musi być utrzymywane w instalacji ? Nie moze być niższego ? Aha ogrzewam parter, piętro i poddasze (razem 15 grzejników, instalacja nie jest miedziana. Pompka jets na 3 biegu.