tombudowniczy

Mam następujący problem. w ubiegłym roku wylałem stropy. Było gorąco i rozeszły się deski szalunkowe. Lanie wody na dechy nic nie dało. więc majster stwierdził że polozy folię . No i połozył tylko że ja mam teraz problem. Niedługo ma wejść ekipa tynkarska a ja za diabła nie wiem jak to cholerstwo od sufitu oderwać. Macie moze jakieś pomysły? A może miał ktoś podobny problem i wie jak to ugryźć?. Będę wdzięczny za pomoc.

A czy głupim pomysłem byłoby wkleić pustak na piankę? Chodzi o to że muszę zwęzić trochę otwór okienny ( na szerokość pustaka) bo inaczej kijowato będzie z oknem

Moze głupie pytanie ale w w tym tygodniu muszę wlepić kilka pustaków (stan surowy otwarty) aby muc wsadzić okna. Czy mogę. Czy zaprawa nie puści? Czy w temp. -5 - 7 mozna wsadzać okna i drzwi? Fachowcy twierdzą że tak a ja mam obawy. kurcze czas mnie piekielni nagli...

Mam problem w jaki sposób samodzielnie mogę przebić się przez stropy żelbetonowe? chodzi mo o kanalizację oraz rury od ogrzewania i wody. w jaki najprostrzy sposób metodą majsterkowicza to wykonać. czy poważnie naruszę konstrukcję stropu jak wgramolę się w zbrojenie? z góry dziękuję za podpowiedzi.

Czyli jednak mozna najpierw postawić ściany? Jeśli tak to byloby super. Proszę o dalsze opinie abym utwierdził się w słuszności mego myślenia . Pozdrawiam wszystkich.

No i szkoda. Myślałem że odwrotnie. Troszkę pomiesza mi to moim harmonogramie prac. Trudno.

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tu nowy ale mam nadzieję że mnie przjmiecie . Moje pytanie brzmi. Do czego montować listwę dolną szkieletu metalowego ścian działowych. a) najpierw zrobic wylewki a na niej scianę b) najpierw ścianę na pezposrednim stropie a potem wylewki To pytanie mnie męczy. Z góry wielkie dzięki za pomoc.