Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

godzilla

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    152
  • Rejestracja

godzilla's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. a ja doniose ze szwacjarii ze chociaz zupelnie w zaden sposob nie zabezpieczalem mojej trawki to przetrwala ta zime, chociaz jej w tym roku praktycznie nie bylo, snieg moze przez dwa-trzy dni.... do sierpnia nie miala kwiatow ale jak wyjechalismy na trzy tygodnie do polski i wrocilismy na poczatku wrzesnia to ma duze kity... klimat tutaj mamy byc moze ciut lagodniejszy niz w poludniowej polsce... okolice zurichu... bo w ticino, po poludniowej stronie alp juz maja klimat podobny do wloskiego...
  2. jak widac z powyzszego tekstu mozliwe sa kary chociaz niby to mozna zalatwic problem bezplatnie.... no nic... ja budowe ukonczylem napewno w roku 1994, wiec poczekam sobie na nowe przepisy...
  3. temat znowu wrocil w mediach: "Właściciele zwlekają ze złożeniem wniosków (Gazeta Prawna/06.08.2007, godz. 05:00) Kary finansowe to główna przyczyna małego zainteresowania abolicją. Właściciel może zapłacić karę do 10 tys. zł za użytkowanie budynków. Bezpłatna legalizacja samowoli możliwa jest tylko do końca tego roku. Od miesiąca właściciele nielegalnie wybudowanych budynków w latach 1995-1998 mogą zalegalizować budynki bez ponoszenia opłat. GP postanowiła sprawdzić, jak starostwa powiatowe załatwiają wnioski właścicieli. Z darmowej abolicji mogą korzystać wyłącznie ci właściciele, co do których nigdy wcześniej nie było prowadzone postępowanie w tej sprawie oraz których grunty są objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Najpierw wyjaśnienia, potem wnioski - Do tej pory otrzymaliśmy dwa wnioski w tej sprawie. Oba dotyczą budynków gospodarczych - mówi Grzegorz Malicki, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Siemianowicach Śląskich. Zdaniem Wiesława Marciszaka, powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w Krotoszynie, stosunkowo nieduże zainteresowanie bezpłatną legalizacją wynika przede wszystkim z tego, iż termin powstania samowoli, które mogą być bezpłatnie zalegalizowane, jest stosunkowo odległy i bardzo krótki, bowiem dotyczy tylko trzech lat. Nie są to jednak jedyne przyczyny tak niewielkiego zainteresowania bezpłatną legalizacją samowoli budowlanych. - Ludzie zwlekają ze składaniem wniosków, bowiem chcą się najpierw upewnić, czy ich samowola spełnia wymagane warunki, czyli np. czy grunt, na którym została wybudowana, objęty jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego - mówi Jan Nowak, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Pińczowie. Nieoficjalnie inspektorzy przyznają także, że ludzie boją się zgłaszać samowole, gdyż uważają, że nadzór budowlany wykorzysta tę sytuację i nałoży na nich jakąś karę finansową. Z tego względu w większości powiatów w kraju zainteresowanie ogranicza się jedynie do pytań kierowanych w tej sprawie do nadzoru. - Otrzymujemy wiele ustnych zapytań w tej sprawie. Ludzie najczęściej pytają o to, jakie warunki musi spełniać budynek i jakie należy przedłożyć dokumenty - mówi Małgorzata Barcikowska, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Malborku. Składanie wniosków tylko do końca roku Właściciele samowoli mają czas na składanie wniosków do końca tego roku i z tego względu inspektorzy spodziewają się, że największa fala wniosków dopiero nadejdzie. - Spodziewamy się, że gotowe wnioski zaczną do nas napływać dopiero na jesieni, bowiem przepisy te obowiązują od niedawna i wiele osób, szczególnie w małych miejscowościach, nie wie, że istnieje możliwość bezpłatnej legalizacji - mówi Józef Brudz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Tarnobrzegu. Pojawiają się jednak i takie powiaty, w których właściciele nie chcą czekać i od pierwszych dni obowiązywania abolicji rozpoczęli składanie wniosków. - Do dzisiaj napłynęło do nas osiem wniosków o bezpłatną legalizację. Zainteresowanie było jeszcze większe, jednak kiedy wyjaśniliśmy, że darmowa legalizacja dotyczy jedynie budynków wzniesionych pomiędzy 1 stycznia 1995 r. a 11 lipca 1998 r., to drastycznie ono spadło - mówi Mariusz Linettej, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Inowrocławiu. - Bardzo dużo osób zgłasza się do wójtów z pytaniami, gdzie należy składać wnioski i jak powinny być one wypełnione. Wynika to zapewne z tego, że szczególnie mieszkańcy małych miejscowości mają dużo bliżej do wójta niż do inspektora nadzoru budowlanego - mówi Mariusz Stankiewicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Gdańsku. Legalizacja budynków sprzed 1995 roku Obowiązujące przepisy nie są jedynymi, które wprowadzają bezpłatną legalizację samowoli budowlanych. Ministerstwo Budownictwa przygotowało już bowiem projekt nowej ustawy Prawo budowlane, który przewiduje, że bez wnoszenia opłat zalegalizowane będą mogły być również budynki wzniesione przed 1995 rokiem. - To właśnie ta abolicja powinna przynieść największą falę wniosków o bezpłatną legalizację, bowiem według szacunków dziś to właśnie samowoli wybudowanych przed 1995 rokiem jest najwięcej - mówi Jan Nowak. Wyjaśnia, że wynika to z faktu, iż do 1995 roku organ administracji architektoniczno-budowlanej i nadzoru budowlanego skoncentrowany był w jednej osobie, co sprawiało, że praktycznie nie było kontroli budynków w terenie. - Dziś kontrole występują coraz częściej i ludzie boją się budować niezgodnie z prawem - dodaje Jan Nowak. Zgodnie z projektem ustawy do darmowej legalizacji samowoli wybudowanych przed 1995 rokiem nie będzie konieczne przedstawianie żadnych dokumentów. Właściciel takiej samowoli będzie musiał jedynie zgłosić fakt istnienia samowoli i zarejestrować ją w nadzorze budowlanym. Pułapka dla właścicieli samowoli Chęć skorzystania z bezpłatnej legalizacji może spowodować, że właściciel będzie musiał ponieść jednak karę administracyjną. - Zgłaszali się już do nas właściciele samowoli, którzy faktycznie ukończyli budowę po 1998 roku, jednak chcieli skorzystać z bezpłatnej legalizacji i wykazywali, że prace zakończyły się pomiędzy 1995 rokiem a 11 lipca 1998 r. Jeżeli nadzór udowodni taki fakt, to musi przeprowadzić normalne, odpłatne postępowanie legalizacyjne - mówi Andrzej Czaban, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Białymstoku. Na osoby składające wniosek o bezpłatną legalizację może czekać jeszcze inna pułapka. Nadzór budowlany może bowiem nałożyć na nich opłatę za użytkowanie obiektu bez wymaganego przepisami prawa budowlanego zawiadomienia o zakończeniu budowy lub uzyskania pozwolenia na użytkowanie. - Jeśli nadzór budowlany w czasie kontroli potwierdzi fakt użytkowania obiektu, to może nałożyć karę. Jest ona jednak pięciokrotnie mniejsza od opłaty legalizacyjnej, bowiem zamiast 50-krotności stawki opłaty należy zastosować jej dziesięciokrotność - mówi Małgorzata Mazur, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Sosnowcu. Oznacza to, że za użytkowanie np. budynku jednorodzinnego zostanie naliczona kara w wysokości 10 tys. zł, a za budynki gospodarcze czy garaże - 5 tys. zł. Arkadiusz Jaraszek" http://biznes.onet.pl/5,1429277,prasa.html
  4. jakis czas temu byly w mediach wzmianki o tym ze domy wybudowane bodajze od 1994 roku do ktoregos tam moga byc teraz sprawdzone i zarejestrowane a od przyszlego roku to mialoby kosztowac juz kilkadziesiat tysiecy zlotych... a co z domami wybudowanymi przed rokiem 1996? czy ktos sie orientuje? w roku bodajze 1992 kuzyn zaczal mi dogladac budowy domku rekreacyjnego na mazurach i rok pozniej dom byl skonczony... niestety nigdy nie bylo oddania do uzytku z oficjalna kontrola itp... i teraz mam problem.... gdybym mieszkal w polsce to pewnie bym to zalatwil ale niestety nie mieszkam na miejscu a tylko raz do roku maksymalnie przez pare tygodni tam jestem...
  5. a to ja przed jedna z bitew... http://homepage.hispeed.ch/andy_k/na_osy.JPG
  6. dla mnie to nie smieci tylko odpady organiczne podlegajace bio-degradacji...
  7. biedne bo ludzie je trzymaja w nieodpowiednich warunkach i sa bezmyslni nie podejrzewajac ze pies tak jak czlowiek moze byc w zlym humorze... czy ta babcia prawdopodobnie nie byla osoba, ktora tego psa wychowywala?
  8. ja jestem wlascicielem amstaffa i te nagonki tworzone przez kretynow powoduja u mnie cholerna agresje! to ja bym sie rzucil takiemu debilowi do gardla!!! podalem przyklad niemieckiego BILDA bo tam jak nie maja o czym pisac to czepiaja sie pitbulli albo amstaffow... za grosz prawdy nie ma w tych wszystkich artykulach... telewizja tez nie lepsza bo mowiac o pitbullu pokazuja jakiegos mieszanca... a i tekst mowiony rownolegle z materialem filmowym wspominal o mieszancu... (takie cos slyszalem i widzialem w polskiej TV) nasz paco szczeka jak szalony gdy zobaczy kota przechodzacego ulica... szczeka tez na ludzi widzac ich przez okno... szczeka tez zza plotu na ludzi przechodzacych ulica... broni swojego terytorium... myslalem ze bedzie atakowal ludzi bo sporo szczeka.... balem sie ze zagryzie naszych gosci gdy nas odwiedzali w naszym domu na mazurach... nawet podawalem instrukcje w jaki sposob maja sie zachowac jakby co... i co? i nic... wystarczy ze paco zobaczyl nowych ludzi siedzacych przed domem na krzeslach, podszedl, obwachal a potem godzinami mogl sie z nimi bawic... nigdy nikogo jeszcze nie ugryzl! mozna mu zarcie z miski gola reka wyjac gdy jest glodny i nawet nie mruknie tylko dalej je i merda ogonem... ale... na naszej dzialce na mazurach mielismy w tym roku jeszcze jedna czesc plotu z poziomych desek na pionowych slupkach i zwierzeta mogly pod tym przechodzic... i pewnego razu wszedl na nasze terytorium walesajacy sie owczarek niemiecki... paco oczywiscie ruszyl do niego i wywiazala sie bitwa.... nasz paco powinien teoretycznie zmiazdzyc leb tamtego w swoich poteznych szczekach.... ale... chociaz walczyl do konca az udalo nam sie odgonic obcego kundla to jednak on przegral a tamten odszedl nienaruszony... jego musial weterynarz szyc i przez cztery dni musielismy do olsztyna 40 km jezdzic... gdyby komus sprawialo przyjemnosc patrzec jak psy walcza to one walczyly z pelnym zaangazowaniem.... tylko my sie denerwowalismy o naszego psa... rok wczesniej blakajacy sie po wsi jamnik wlazl bezczelnie do naszego domu i poszedl wyzerac z miski paco... on nie wiedzial co ma zrobic bo tamten na niego zawarczal.... no i ja paco trzymalem na smyczy... jamnik sie rozpanoszyl bo byl wczesniej u nas i go podkarmilismy jeszcze rok wczesniej i wydawalo mu sie ze ma prawo do tego terenu... to jamnik byl agresywny bo nawet jak sie najadl to nawarczal na naszego psa... potem myslalem ze sie jakos dogadaja i pozwolilem zeby doszly do siebie..... chcialem im zrobic zdjecie i... bylo juz za pozno... paco rzucil sie na warczacego jamnika i myslalem ze go na pol przegryzie... po chwili patrze a paco polozyl glowe na jamniku i tylko paszcza klapie ale nie trzyma w niej jamnika tylko obok niego... nawet go nie tknal zebami a tylko pokazal KTO TU RZADZI i jamnik poszedl wolno nietkniety... a paco mial rozerwane ucho... tak ze te wszystkie bajki o strasznych bandytach amstaffach sa wyssane z brudnych paluchow wlascicieli bilda czy faktu i niewolnikow dla nich pracujacych...
  9. powtorze po raz kolejny... media w europie zachodniej i w polsce sa w TYCH SAMYCH REKACH... jezeli w niemieckiej gazecie bild historia pogryzienia przez pitbulla sie dobrze sprzedaje to takie same historie beda sie dobrze sprzedawaly i w polskich odpowiednikach BILDA... pies od tysiacleci towarzyszy czlowiekowi i jeszcze do niedawna "ostry" pies byl rownoznaczny z "dobry" pies obronny czy do pilnowania obejscia... nie bylo roku zeby ludzi psy nie pogryzly od kiedy ludzka pamiec siega ALE NIGDY NIE BYLO TAKIEJ NAGONKI JAK TERAZ... dlaczego? a moze chodzi o forse tak jak w kazdym innym przypadku? ilu ludzi zabija siebie i innych wyprzedzajac na trzeciego i majac gleboko w doopie ze jadacy z przeciwka musza im zjechac na pobocze bo IM BANDYTOM SIE SPIESZY... nie obchodzi ich jakiej jakosci jest pobocze... jesli pobocze jest zle to ten, ktory im zjezdza moze sie zabic... ale co ich to obchodzi??? dlatego postuluje zeby takich kierowcow ODDAWAC DO USPIENIA.... a dopiero pozniej zawracac innym glowe niebezpiecznymi psami BO JAK DO TEJ PORY NIE BYLO JESZCZE PRZYPADKU ZEBY WLASCICIEL PSA NIE BYL WINNY TRAGEDII... bo kto byl winny temu ze debilni dziadkowie zostawili niemowlaka w wozku, obok ktorego biegal rottweiler? i poszli sobie... zabic psa? nie! dziadkow uspic!
  10. ja tez to wiem.... w zyciu zwalczylem juz gniazda os kilka razy.... a zabezpieczyc sie mozna w prosty sposob.... zakladasz jakas kurtke zimowa ze szczelnym kapturem, na twarz sito kuchenne i jakos to uszczelnic biala tasma zeby sie nie obsunelo bo glupio byloby osom patrzec w twoja przerazona gebe, zimowe skorzane rekawice na rece, uszczelnione tasma... na dole conajmniej dzinsy i jakies dluzsze buty.... tak ogolnie zadbac o to zeby nawet 1 cm kwadratowy zywego ciala nie wystawal i do boju z trutka w rece!!! ja tak robilem raz u siebie na balkonie.... wszystko byloby cacy ale w ferworze walki obsunela mi sie tasma uszczelniajaca rekawice z rekawem... bylo tego raptem moze na 1 cm szerokosci... ale te cholery natychmiast to zauwazyly i dwie mnie zdazyly trafic.... za to nie mialem potem wyrzutow sumienia ze pareset trupow po sobie zostawilem...
  11. i co, lazi ci tak caly czas z powyrywanymi paznokciami za plotem??? a nie prosciej bylo ruskim doplacic jeszcze ze dwie dychy zeby go od razu zakopali gdzie ekologicznie w lesie?
  12. to super ze udalo sie tego dokonac i ciesze sie razem ze wszystkimi... ale jako ze mialem duze zaleglosci w zagladaniu na forum - nie wiedzialem i nadal nie wiem kto to jest Nikola ani o co w tym wszystkim chodzilo.... szukalem jakiejs informacji ale byly bardzo skape... wszyscy wiedzieli o co chodzi ale ktos nowy czy taki co tu rzadko zaglada nie mogl sie dowiedziec tylko czytajac.... a szkoda bo gdybym wiedzial to pewnie i mnie by moglo cos szarpnac za serce.... i kieszen... ps a moze to ja zle szukalem......?
  13. mam kilka hibiskusow, z czerwonymi i niebieskimi kwiatami... bez problemow zimuja w ziemi... niestety, a moze stety mieszkam w szwajcarii i tutaj jest jakby ciutke cieplejszy klimat niz w polsce... chociaz nie zawsze... lata czesto sa cieplejsze w polsce... ot chocby wczoraj... zurich 25 stopni a w polsce kolo 30.... czesto tak jest ze tutaj leje a tam macie piekna pogode calymi tygodniami... teraz jest cudownie ale jak wiem z wlasnego doswiadczenia gdy ja pojade do polski to bede siedzial na mazurach w chalupie bo deszcz bedzie lal przez caly czas.... ale nic to... jakos moze przezyje...
  14. jak juz sie powiesisz to pozwolisz ze uzyje twojego sznurka? bedzie taniej... i ekologiczniej....
  15. a ja wam zazdroszcze bo w tym roku zjedlismy w sumie ok. 5 czeresni.... slownie pieciu... reszte szlag trafil bo jakos tak wycelowala z kwitnieniem ze jak sie otworzyly kwiaty to przyszedl przymrozek a potem deszcz lal tygodniami... mieszkam w szwajcarii... jakby kto nie wiedzial i sie dziwil ze u niego takie piekne czeresnie... pozatym to ja mialem super sposob na czeresnie z wkladka... otoz kupilem taki aparacik do odpestkowywania i wywalilem z czeresni wszystkie pestki... potem do gara i gotujemy kompocik... kompot sie ugotowal.... ale... na wierzchu piekna warstwa zdechlych robali... smacznego... ps to bylo w zeszlym roku.... teraz jakbym kiedys jeszcze mial z dziesiec czeresni to zrobie jak radzicie... owoc do kubla z woda i kazdego kto wyplynie od razu w leb... i na grilla go!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...