Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

eneduerabe

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

eneduerabe's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam, poszukuję odpowiedzi na pytanie, jakie deski nadają się do wykonania prostych drzwi zewnętrznych do pomieszczenia gospodarczego. Czy mogę użyć do tego celu, sosnowych desek podłogowych łączonych na wpust. - Czy takie deski w kontakcie z warunkami atmosferycznymi nie będą się deformować, odkształcać etc. pozdrawiam
  2. Dziękuję Wam za odpowiedzi, .....Wyżej opisane dragania zniknęły tak szybko, jak się pojawiły. Nie wiem czy się cieszyć, bo dalej nie znam ich przyczyny ...Do moich rozważanń doszedł kolejny aspekt, -może spowodowane było to zmiennymi stanami pogodowymi:) ....Jeszcze raz Wam dziękuję za zainteresowanie. Jeżeli sytuacja się powtórzy, to nieomieszkam o tym poinformować. pozdrawiam
  3. dzięki za odpowiedź....ale niestety, diagnoza troszkę chybiona. . gwoli wyjasnienia, pisząc o nateżonym ruchu samochodowym, miałem na myśli, że być może zwiększony ruch samochodowy powoduje, powstawanie naprężeń w rurach, które znajdują swoje ujście właśnie w powstawaniu drgań, w dowolnych momentach. Z ciekawości juz wcześniej sprawdziłem, czy pobór wody wpływa na drgania..i w momencie gdy rury drgały, to żadne urządzenie pobierające wodę nie było uruchomione, co więcej pozwoliłem sobie spuścić wodę w kibelku, gdy rury wibrowały...i nic to nie zmieniło, rura dalej drgała, tyle ze miałem jeszcze efekty dźwiękowe w postaci szumu morskiej otchłani.
  4. Witajcie drodzy forumowicze, przeszukałem archiwalne wątki, ale nie znalazłem odpowiedzi, dlatego pytam się Was:). Może ktoś miał podobny problem. Od pewnego czasu w instalacji doprowadzającej wodę do budynku, w którym mieszkam pojawiły się dziwne drgania. Sytuacja powtarza się 3-4 razy w ciągu dnia. Z trudem udało mi się zlokalizować miejsce skąd dochodzą dziwne odgłosy, ponieważ instalacja wodna jest częściowo zabudowana płytami g-k, a rura ociera sie o aluminiowe profile, powodując, nieprzyjemne odgłosy, słyszalne w całym budynku. W miejscu w którym drgania wydają się najsilniejsze znajduje się dodatkowy zawór zamykający dopływ wody do budynku. W chwili, kiedy rura "skacze", zamykając zawór, powodujemy ustanie drgań. Drgania trwają kilka sekund, po czym ustają samoczynnie. I tutaj moje pytanie, czy może być spowodowane to "zjawisko"?, czy moze być tak, że zakład wodociągowy zwiększył np. ciśnienie wody?, czy jest to wina ruchu ciężkich pojazdów (ok. 30 m od zaworu biegnie ruchliwa droga)?. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam enek
  5. A dlaczego? Można prosić o rozwinięcie wypowiedzi? W tym zdaniu które napisałem nie ma żadnego haka. Prąd jest najlepszy ale pomimo samych zalet nie jest często wybieranym rozwiązaniem ze względu na cenę. Jest najlepszy ale drogi. A L E________D L A C Z E G O ? ? ? ? ? Jezier, postaraj się umotywować swoje zdanie, jezeli zabierasz głos, aż głupio mi pouczać tak doświadczonego forumowicza. Co to znaczy , że jest lepszy?
  6. Nie radzę. Tak jak radzi Wowka, GK po wylewkach. ..przecież Wowka nie radzi. pozdrawiam
  7. kółeczko nie jest w najgorszym stanie (wg mnie), chociaż idealne już też nie jest. Specjalnej pilarki nie będę kupował, bo to zaledwie ok10m kw. do wyłożenia. Zastanowię się nad diamentową tarczą, bo wydaje mi się to najlepszym rozwiązaniem. pozdrawiam
  8. Zamierzam połozyć w łazience na podłogę płytki gressowe . Położyłem już glazurę. Do cięcia używałem popularnej maszynki do cięcia płytek ściennych (taka gilotynka z rysikiem), która spisywała się świetnie. Jednak chciałem spróbować przyciąć jedną płytkę gressową na podłogę i ku mojemu zaskoczeniu płytka pękła strasznie nieregularnie. Domyślam się że wynika to ze struktury płytek gressowych, dlatego mam pytanie czym najlepiej i najprościej je przyciąć? pozdrawiam
  9. ...coś w tym jest. Widziałem to w AMERYKAŃSKIM filmie
  10. pomieszczenie ma 180 cm wysokości więc 0,05 m to duuuuuuuużo:)
  11. zapomniałem dodać, że sufit podwieszany odpada, ze względu na małą wysokość pomieszczenia:)
  12. Witam, przeprowadzam remont łazienki i zamierzam w najblizszym czasie zająć się pracami nad wykończeniem sufitu. Sufit był w przeszłosci wielokrotnie malowany. W efekcie czego w niektórych miejscach farba odchodzi warstwami. Kolejnym jego mankamentem jest lekkie pofałdowanie i nierówna struktura. Chciałem zeskrobać "co większe" fragmenty farby i wyrównać całość cekolem. Spotkałem się jednak z opinią, że jedną z podstawowych zasad jest, aby nie cekolować sufitu w łazience, gdyż w trakcie uzytkowania tego pomieszczenia mogą pojawić się na sufcie przebarwienia, pleśnie itp. (podobno nie cekoluje się łazienek i kuchni). A nierówna strukturę należy wygładzić gipsem, bądź gładzią szpachlową. Chciałbym poznać Wasze opinie podrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...