MartaK

Zajrzałam, a nawet większość przeczytałam jakieś 3 lata temu. To co mam wydawało mi się wtedy sensowne, ale umówmy się, ze hydraulikiem nie jestem (fizyka tez czasem u mnie skrzeczy) i niektóre rzeczy łapię dopiero po jakimś czasie. Zbiornika powyżej bufora nie mam za bardzo jak dać, bo miałbym rewolucję w technicznym. Rozważę to jak pozostawienie na podłodze będzie porażką. Pompy adaptacyjnej poszukam. Puławiak, tak, to ja wydzwaniająca po przypadkowych ludziach w Polsce. W sobotę po spotkaniu z hydraulikami jeszcze trochę osiwiałam i ostatecznie wylądowałam znów na forum. Jeśli chodzi o schemat 2, to można zrobić podłączenie od czubka bufora, dokładnie jak na rysunku? (bufor ma na górze otwór przyłączeniowy, ale myślałam, że do odpowietrzenia) Czy przyłącza do bufora mamy robić na średnicy 32mm, to wystarczy? Czy 'ciągnięcie' grubszymi rurami mniej rozwarstwi bufor niż 'siorbanie' cieńszymi? (gdy reszta instalacji jest na rurach o mniejszych średnicach niż 32mm)

Panowie (i ewentualnie Panie). Jak w temacie. Mam rozgrzebaną instalację i nikogo, kto by był w stanie całościowo ją ogarnąć. Pojawiają się wątpliwości a moi lokalni hydraulicy otwarcie mówią, że oni czegoś takiego jeszcze ani nie robili, ani nawet nie widzieli. Czytałam i czytam, ale za krótka jestem Pomóżcie... Ogólnie: kominek z PW, bufor 1000l, wymiennik CWU 140 l z grzałką el. i wężownicą, podłogówka po całości sterowana termostatami pokojowymi. W bufor będzie jeszcze wsadzona grzałka 9kW, ale zamierzamy korzystać z niej wyjątkowo. Cyrkulacja CWU + zawór 3D termostatyczny ograniczający temp. Projekt podłogówki robiony był przez fachowca od CO, ale bez doświadczenia z buforami. Projekt KzPW + bufor jest od człowieka, który ma doświadczenie z takimi instalacjami. Ale jakoś mi się to nie skleiło w sensowną całość. Problem 1 - czy pójdzie grzanie CWU przez wężownicę z bufora? Proponowane rozwiązanie: http://zapodaj.net/8abeba23a0121.jpg.html (schemat zmodyfikowany w paincie ) W oryginale zasobnik CWU jest poziomy i wisi sobie. U mnie jest to zasobnik pionowy stojący (Galmet Vulcan), z wszystkimi wyjściami w dennicy górnej. Stoi obok bufora i moi hydraulicy twierdzą, że laddomat nie przekręci wody przez wężownicę zasobnika CWU, bo woda głupia nie jest i pójdzie po linii najmniejszego oporu Twierdzą, że musi tam być pompa - tę znów odradza Pan Od Kominków (POK), twierdząc, że kręcenie tą pompą po wygaszeniu kominka zaburza uwarstwienie w buforze. Problem 2 - co zrobi pompa, jak nie bedzie czym kręcić? Podłogówka sterowana jest termostatami pokojowymi (wiem, dyskusyjne, ale tak na razie jest). Chyba dla (pozornej) oszczędności Pan Od Projektowania Podłogówki (POPP) zrobił tylko 1 pompę do kręcenia wszystkim (+zawór 3D ESBE, dla jasności) . Fajnie, tylko co ma się dziać z tą pompą, kiedy siłowniki zamkną wszystkie obwody podłogówki???? Czy jest pompa, która się wtedy zatrzyma i poczeka aż coś się otworzy???? Lub inaczej mówiąc, czy ta sytuacja pompie może zaszkodzić? Bo hydraulikom się nie do końca podoba. (miała byc Wilo Star 25/6, juz jej nie produkują więc zamiennik WILO Yonos Pico 25/1-6. I tak chcemy zamienić na większe średnice rur czyli 32/1-6 i zamierzam dorobić sterowanie temperaturą lub różnicą temperatur, żeby pompa nie kręciła, jak nie ma ciepłej wody, ale to nie załatwia wszystkiego). Alternatywne schematy: http://zapodaj.net/bc423851a99b5.jpg.html rozwiązuje problem 1, ale likwiduje priorytet CWU na rzecz CO. Pytanie czemu wersja 1 miałaby zaburzać warstwy, a wersja 2 nie? A może o ogóle nie powinno się dogrzewać w takim układzie CWU z bufora po wygaszeniu KzPW? http://zapodaj.net/4789385640c23.jpg.html tutaj koncepcja, bo schemat od kotła ATMOS, ale zastanawia mnie, że wszystko jest podpięte do 1 zasilania i 1 powrotu. Czyli do bufora trafiają tylko nadwyżki? I tylko 2 punkty 'mieszania' w buforze. Czy to nie jest najlepsze rozwiązanie? Ktoś tak ma? Siwieję z godziny na godzinę

Witam Pani Andrzeju, znalazłam taką papę: http://www.umbrella-construction.pl/Papa_podkladowa_modyfikowana_SBS_Scalabit_500_rolka_30m-215.html Jest bardzo tania i kryta dwustronnie włókniną - pierwszy raz taką widzę. Czy nadaje się na pełne deskowanie pod panele blacha na rąbek? Dom będzie stał do wiosny w stanie surowym z opapowanym dachem.

A ja to wszystko mogę podziwiać na żywo, bo zauważyłam, że budujesz się, kolego Autorusie, jakiś kilometr od mojego domu Zwraca uwagę

już nic

coulignon, sprawdź proszę PW.

Witam, Czy ktoś spotkał gdzieś jakiekolwiek ustrojstwo, które można zamontować w szafkach kuchennych (łazienkowych) po to, aby drzwiczki dało się otworzyć tylko do pewnego momentu (kąt mniejszy niż 90 st.). Chodzi o to, aby pewne drzwiczki w newralgicznych punktach nie uderzały frontem o inny mebel (w jednym przypadku klosz lampy, w drugim okap) przy otwieraniu. Nie chodzi o takie blokadki z IKEA, które mają zabezpieczać szafki lub okna przed otwarciem/nadmiernym otwarciem przez dzieci. Rozwiązanie z drzwiczkami wybraliśmy ze świadomością ryzyka, ale nie bardzo była alternatywa. Teraz chcemy zabezpieczyć drzwi przed uszkodzeniem zewnętrznego lakieru, bo nie ma sensu liczyć na to, iż wszyscy zawsze będą pamiętać o wyhamowaniu...

Zaproponowano mi cenę ok. 13 zł za m2 kładzenia tynku zewnętrznego, bez ocieplenia (było zrobione wcześniej). Tynk akrylowy gotowy, z wiaderka, dom ok. 150 m2 powierzchni ścian - razem chcą 2000. Zrobią także poprawkę ocieplenia - styropian opiera się na opasce, która np. zimą unosi się odrobinę i pcha styropian w górę - "obkroją" troszkę styropianu od dołu i wykończą. Województwo mazowieckie. Czy to jest dobra cena? Nie mogę znaleźć w postach dot. tynku akurat takiego samego przypadku.

Czy ktoś wie, gdzie w Warszawie lub okolicy (kierunek Katowice/Grodzisk) można oddać surowce wtórne, a dokładnie papier i puszki aluminiowe? Mieszkałam długo niedaleko od punktu skupu surowców wtórnych i przyzwyczaiłam się do dzielenia na kupki, a teraz nie wiem, co z tym zrobić (tamto było w innymi mieście).

Mamy kocioł gazowy (butla) dwufunkcyjny Saunier Duval Themis AS23 z zasobnikiem (chyba) 100l. Nie mamy o nim zbyt wiele informacji, bo "pozyskaliśmy" go razem z domem, a poprzedni właściciele zagubili jakąkolwiek od niego dokumentację. Obecnie ustawiony jest na grzanie wyłącznie wody i zachowuje się tak: zaczynamy lać ciepłą wodę, po chwili kocioł załącza się (fuknięcie) i grzeje przez jakąś dłuższą chwilę (lub nawet kilka minut, zależy ile się wody wylało). Potem wyłącza się i przez następne kilka minut powtarza cykl: włączanie (fuknięcie) - wyłączanie, włączanie (fuknięcie) - ... Jest to nie tylko denerwujące, ale też niepokojące. Poza tym obawiam się włączenia niezadługo ogrzewania - kocioł będzie fukał na okrągło. Znalazłam już podobny temat dot. Saunier Duval, ale tam dyskusja była na temat ogrzewania i związku z regulacją temperatury itp. Nasz kocioł wariuje już przy samej ciepłej wodzie. Czy to jest normalne?

Wydaje mi się to nieco dyskusją o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Dla różnych osób istotne są różne elementy - dla jednego szkoła, dla innego telefon. Jeśli chodzi o rozmiar działki... Na początku szukaliśmy działki "teoretycznie" - szczególnie, że działo się to zimą - telefony, pytania. Potem pojechaliśmy obejrzeć kilka działek, na początek ładna działka 2000m. Po tej wizycie popatrzyliśmy na siebie i już wiedzieliśmy, że to nie jest całkiem to. Kilka tygodni później znaleźliśmy atrakcyjną ofertę zakupu prawie skończonego domu na działce rolnej 17.000 m2. O fakcie, że jest to teraz nasz dom zadecydowała w dużej części właśnie działka, bo dom jest raczej nieatrakcyjny. My jesteśmy zadowoleni z tego, że mamy tę przestrzeń i nikt nam na nią nie ma prawa wleźć (całe pole jest ogrodzone).