Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wełna

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Wełna

  1. Witam, w 2008 roku docieplałem dom. Na styropian poszedł klej, siatka i tynk silikatowy Bolix'a. ( Wtedy nie wiedziałem że to tańszy i słabszy gatunkowo produkt) Generalnie jestem jednak zadowolony. Tynk położony równo, bez przebarwień, zielonych wykwitów, zacieków czy odparzeń. W ubiegłym roku zauważyłem jednak, że tynk zaczął mocno pylić i obsypywać się. Szczególnie po ulewach daje się to we znaki. Ze ścian z woda spływa jasny pył ( jasno szary kolor tynku) i czasami ziarno. Przecierając ręką po tynku widać, że stracił przyczepność i nie wiąże, obsypuje się pył i ziarno. Przetarcie ręka nie powoduje "wytarcia" do samego kleju ale widać ze tynk jest słaby. Pytanie właściwe - jak to wzmocnić ? Elewacje nie jest jeszcze zabrudzona - więc może jakiś grunt ? Ewentualnie farba do elewacji. Zastanawiam się jednak czy mogę zastosować materiał innego producenta. Wiem że nie powinno się tego robić ale Bolix trochę mi podpadł. Czy ktoś miał podobny przypadek ? Jak się do tego zabrać ?
  2. Hmm, rozumiem zatem ze pozostaje siekiera i .... iskry trzaskające w kominku
  3. Po kilku tygodniach zauwazyłe ze puszcza zielone listki na końcach gałązek. Może faktycznie źle oceniłem sytuację ? Może świeże listki zaczynając rosnąć wisną urosły " siła rozpędu" po przesadzeniu ? Czy jest jednak jakaś szansa na uratowanie cyprysa ? Czy nawozić go czymś ?
  4. Witam, Mam w odgrodzie ok 6 m cyprys Lawsona. Wiosną musiałem go przesadzić. Po przesadzeniu podparłem go slidnie podelwałem i przyjął sie w nowym miejscu. Rosnie teraz w miejscu średnio nasłoniecznionym i dość wilgotnym. Wsztsrko było ok do momentu kiedy po ok 2 miesiącach od przesadzenie posiałem trawę. Cyprus zaczął usychać. Nie mam pojęcia dlaczego. Jedyna zmianą jaka zaszła w jego otoczeniu to to że swieżą trawe podlewałem codziennie. Czy to może byc powodem usychania ? Moze powinienem zastoswac jakieś nawozy ? Prosze o rade bo szkoda mi cyprysa.
  5. Jak to sie podkopałeś POD ławe ? Po co ? Od spodu też ja smarowałeś ? zawinąłem folie tak aby odizolowac krawędź ławy. Jak juz się tak głeboko wkopałem to 10 cm nie robiło róznicy
  6. Dotarłem do etapu docieplenia elewacji a ze domek z przed wojny i elewacja płaska pojawił się temat jej "uatrakcyjnienia optycznego". Padło zatem na klinkier. Mam zamiar obłożyc wegarki okien na szerokość cegły a ponadto fundament schody i tras. I tu pajawia się kłopot. Elewacja musi być w odcieniach szarości ( wymóg konserwtora ), klinkier jaki sobie upatrzyłem to płykta Kosmo z Wienerberger'a http://www.wienerberger.pl/servlet/Satellite?pagename=Wienerberger/SR_Product/ProductStandard05&cid=1083571282708&sl=wb_pl_home_pl&lpi=1077526673914. Problem w tym że nie mają stopnic i parapetów. Wyjsciem miało byc położenie na schody i taras stopnic i płytek Sherry 825 http://www.domus.pl/?data=domus-elem&do=read&id=1060031642755&range=0000 O ton ciemniejsze i maja mniej "przepaleń". Zastanawiam sie jednak czy tak ciemna i "jednolita" płytka sprawdzi się na schodach i tarasie gdzie jednak o zabrudzenia nie trudno? Wiem z doświadczenia bo w kuchni mamy jednolita płytke bez refleksów i kazda kropla wody jest doskonale widoczna. Czy ktoś ma może doświdzcenie w uztkowaniau Sherry w takich miejscach ? Czy ktos zna moze inną płykę tarasowa i stopnice które kolorystycznie dają się powizać z Kosmo ? Będę wdzięczny za każda opinię
  7. Ja miałem podobny problem. Podkopałem się pod ławę na jakies 10 cm. Całośc funamentu wymarowałem dysperbitem czy czyms podobnym (do dostania nawet w castoramie) poczekałem az przeschnie kilka dni a nstepnie otuliłem folia kubełkową tak aby zachodziła pod ławę. NIe obcinaj folii równo z gruntem. Zawiń raczej ok 15 cm pod powierzciagruntu i zostaw kołnierz na jakieś 40 cm , który mozesz nastepnie przykryć ziemią. Przed przystapieniem do pracy warto dac fundamentowi troche obeschnąć ale przy obecnej pogodzie może to byc troche kłopotliwe. Tego typu prace warto wykonywac latem i zostawic odkrty fundament na 2 tygodnie do przeschnięcia. NIGDY NI OBKOPUJ IWCEJ NIZ 1 SCIANĘ. W bielsku zawalił się domek kiedy ekipa obkopała dwie rogowe sciany do docieplenia. Powodzenia
  8. Ja mam na wysokosci 81 cm. Elektryk doradził ( i miał racje ) aby osadzać na wysokoci dłoni najnizszego domownika. I od 2 lat się to sprawdza. Faktem jest ze goscie szukają właczników wyzej ale jak dla mnie jest ok.
  9. Pchełki schowają się w płytę przy dokrencaniu. Mam to już za sobą.
  10. Poszukuję stolarza który przyzwoicie wykonałby meble do jadalni - stół 160 cm x 90 cm ( z mozliwością rozsunięcia do 280 cm), szerokość blatu 9 cm, szerokość nogi 9 cm - 6 krzeseł - stolik barowy 80 cm x 57 cm ( wysokość 110) szerokość blatu 9 cm, szerokość nogi 9 cm - 2 hokery 105 cm - 3 półki 6 cm x 110 cm ( montowane we wnękach ) - 2 pólki 6 cm x 270 cm ( lekkie, montowane do ściany z kg więc najlepiej puste w srodku) Materiał - dąb ( może być fornir ale na drewnie, HDF czy iine odpadają) - kolor venge CZy ktoś z forumowiczów mógł by polecić kogoś kto robi ( solidnie) takie rzeczy ?
  11. Dziękuję za odpowiedź. Mam jedno pytanko - co tao takiego "pad" poli akrylu ? Nie słyszałem o tym wczesniej. Chyba bede musiał sie skusic na coś mniej "rozpryskowego" niz pistolet jako ze podłogi mam juz zrobione.
  12. Wszystko sie da odnowić. Kwestia czasu i chęci lub pieniedzy jesli robi ci to fachowiec. Znam stolarza który robi renowacje okien i drzwi. nie jest tanio ale efekt powalający ( o ile drewno oczywiście jest w dobrym stanie). Jesli sa to drzwi nie pisaidajace wielu frezów mozna spróbowac opalić, potem szlifierka kontową ( niestety wymaga troche wprawy) róznymi papierami. I na koniec lakierobejca. Powodzenia
  13. Sprawdź kiedy dom był tynkowany. Potem zobacz jak się mają sciany wewnątrze budynku. Jeśłi tynki wewnętrzne sa stare i nie widac peknięć to znaczy ze nie jest źle. No chyba ze pomieszczenia sa wytapetowane to moze być problem z ogledzainami. Ja u siebie zaraz po wprowadzeniu założyłem pląbe z gipsu na peknięciu. Trzyma juz dwa lata i nie pekła czyli budynek juz sie nie rusz ani nie peka. Mieszkam na Śląsku i znam budynki które mają pekniecia, jak to mówią własciciele "jesce łod za hitlera" i trzymają sie dobrze.
  14. Niestety nic niw wiem o piskowaniu ;-(. Ale czy nie lepiej od razu szlifierka oscylacyjna, jakaś z regulacja obrotów i od razu polerowanie papierem. Zacząć od powiedzmy 40 potem 80 i 120. Na to Capon i lakier.
  15. Pytanie jak w temacie. Mam w mieszkaniu stare schody drewniane ( jakieś 80 lat) sosna nieodżywiczona ( stopnice i tralki) , poręcze z tego co widzę jesionowe . Pomalowane wszystkimi farbami od Hitlera po Wałęsę. Stolarze i cykliniarze za renowacje rzucali takie kwoty że w oczach mi się ciemno robiło więc się zaparłem i odnawiam samodzielnie. Opaliłem wcześniej farbę, potem poszły w ruch szlifierki z grubszą gradacją papierów ściernych. Obecnie jestem na etapie ręcznego wykańczania rogów i zakamarków ( piekielnie żmudna robota). Znaczy że powolutku zbliżam się do końca tego dzieła. Rodzi się zatem pytanie czym i jak to wszystko polakierować ? Czy wszystko na początek kaponem? Sa twacy co twierdza ze nie trzeba – inni zaś ze bez tego ani rusz. Co do lakierów – czy na stopnice dawać cos extra twardego ? Harz Lack ? Czy może poszaleć i jakieś lakiery do malowania łodzi zastosować ? Może na początek lakierobejcą tak żeby lekko przyciemnić? Nie mam pojęcia. Fachowcy tez mi nie pomogli bo każdy ma inna szkołę. Więc dalej głupi jestem Kolejna kwestia – tralki i poręcze. Czy poręcze pociągnąć bejca tak aby były trochę ciemniejsze ? Czym to lakierować ? – czy są jakieś lakiery „specjalne” do poręczy które są trwałe i odporne na zcieranie. No i zostaje kwestia technologii i narzędzi. Jeden z fachowców proponował malowanie pistoletem – w tedy całość lakierowana jednym rodzajem lakieru. Inny zaś twierdził ze na stopnice twardsze lakiery nanoszone wałkiem a tralki i poręcze miękkim pędzlem. Zostaje jeszcze kwestia wypełnień dziur po gwoździach i szpar. Kupiłem pastę do wypełnień. Powiedziano mi żeby wypełniać po końcowym lakierowaniu jak lakier się utwardzi. Inni zaś twierdza że najlepiej po zmatowieniu drugiej warstwy lakieru tak aby pokryć ostatnim lakierowaniem. Tak więc widzicie moi drodzy że im więcej informacji tym większy problem z decyzyjnością. Może ktoś przerabiał temat renowacji schodów i ma jakieś opinie odnośnie lakierowania. Czeka ze łzami w oczach na opinie i rady
  16. Wełna

    stelaż pod płyty GK

    Klejcie na placki. Zamiast stelaza wykozystajcie zcinki z płyt i klejcie klejem do tynku.
  17. Pytanie jak w temacie. Mam w mieszkaniu stare schody drewniane ( jakieś 80 lat) sosna nieodżywiczona ( stopnice i tralki) , poręcze z tego co widzę jesionowe . Pomalowane wszystkimi farbami od Hitlera po Wałęsę. Stolarze i cykliniarze za renowacje rzucali takie kwoty że w oczach mi się ciemno robiło więc się zaparłem i odnawiam samodzielnie. Opaliłem wcześniej farbę, potem poszły w ruch szlifierki z grubszą gradacją papierów ściernych. Obecnie jestem na etapie ręcznego wykańczania rogów i zakamarków ( piekielnie żmudna robota). Znaczy że powolutku zbliżam się do końca tego dzieła. Rodzi się zatem pytanie czym i jak to wszystko polakierować ? Czy wszystko na początek kaponem? Sa twacy co twierdza ze nie trzeba – inni zaś ze bez tego ani rusz. Co do lakierów – czy na stopnice dawać cos extra twardego ? Harz Lack ? Czy może poszaleć i jakieś lakiery do malowania łodzi zastosować ? Może na początek lakierobejcą tak żeby lekko przyciemnić? Nie mam pojęcia. Fachowcy tez mi nie pomogli bo każdy ma inna szkołę. Więc dalej głupi jestem Kolejna kwestia – tralki i poręcze. Czy poręcze pociągnąć bejca tak aby były trochę ciemniejsze ? Czym to lakierować ? – czy są jakieś lakiery „specjalne” do poręczy które są trwałe i odporne na zcieranie. No i zostaje kwestia technologii i narzędzi. Jeden z fachowców proponował malowanie pistoletem – w tedy całość lakierowana jednym rodzajem lakieru. Inny zaś twierdził ze na stopnice twardsze lakiery nanoszone wałkiem a tralki i poręcze miękkim pędzlem. Zostaje jeszcze kwestia wypełnień dziur po gwoździach i szpar. Kupiłem pastę do wypełnień. Powiedziano mi żeby wypełniać po końcowym lakierowaniu jak lakier się utwardzi. Inni zaś twierdza że najlepiej po zmatowieniu drugiej warstwy lakieru tak aby pokryć ostatnim lakierowaniem. Tak więc widzicie moi drodzy że im więcej informacji tym większy problem z decyzyjnością. Może ktoś przerabiał temat renowacji schodów i ma jakieś opinie odnośnie lakierowania. Czeka ze łzami w oczach na opinie i rady
  18. Po długich zmganiach dotarłem do etapu wieńczacego remont. Zostały do wycyklinowania 80'co letne podłogi sosnowe i schody z tedo samego drewna. Rodzi sie zatem pytanie - olej czy lakier ? Lakier: +++ - sosna to miękkkie drewno, na pewno troche się utwardzi - bardziej odporne na zniszenia i zarysowania itd... ---- - świeci się jak.... po prostu się świeci i już - w przypdku wytarcia miejscowego trzeba cyklinować cała powierzchnie itd... Lakier: +++ - oddaje strukture drewna - w przypadku miejcowych wytarć, mozna naprawic tylko te miejsca itp... --- - miękkie drewno pozostaje dalej miękkie - czesta konserwacja i czyszczenie itd.... I BĄDŹ TU MĄDRY. MOże ktoś przerabiał juz temat renowacji starych podłóg ? Moze po czasie urzytkowania podłóg olejowanych i lakierowanych nasunęły sie jakieś wnioski ? Jakie oleje lub lakiery wybrać ? Czy moze lakierobejca ? A co ze schodami ? A jak zabezpieczyc podłoge przy wiejściu z tarasu gdzie zawsze bedzie nosił się piasek? O Bolesna, kto mi odpowie na te pytania ? Będe wdzięczny za wszystkie uwagi .
  19. Polecił mi to wykonaca dla uszcelnienia kabiny prysznicowej. Podobno uszcelnia sie tym tarasy i baseny. Jak dla mnie rewelacjia. Po przeschnieciu masz warstwe szczelniej powłoki przypominającej kałczuk. Co najfajniejsze można stosowac to jako klej do płytek na tarasach i w brodzikach.Też po roztapach miałem przeciek pod oknem na taras. Na szcescie w jadalni nie miałem jeszce podłóg. Planuję podkuc troche wylewki przy oknie i zaszelnic je na wsjegda Siką. PS. sprawdzałem tez woder z Atlasu ale Sika pewniejsza.
  20. Znam jednego fachowca z Bytomia, (tez w Bytomiu sie remontuję . Mozesz go podpytać bo człowiek wiekowy i różne rzeczy juz w zyciu budował. Przy remoncie tez klika razy sie z nim konsultowałem. Pan Kanert nr tel. 501426192
  21. Dziękuję za namiar. Skontaktowałem się z panem Śluzarem. Spotkalismy sie "prz robocie" faktycznie to co robi , robi bardzo solidnie. Do mnie wchodzi na poczatku marca.
  22. Radził bym poprosic o opinie kominiarza. Zasze to pewniej. Co do wysokości nie wiem jaka jest wymagalna, u mnie jest 6 m Co do umiejscowienie również ( ja słuchalem kominiarzy) Co do materiału to mnie kominiarz zezwolił na PCV z atestem przeciwpożarowym. Mam kanał z rury 14 x 7 i jakoś spbie radzi. Takie "rurki" sa dostepne w marketach. Na zyczenie dają też kopie otestu
  23. Dziękuję, Pozostało w zasadzie pyt 4 Rozumiem zatem że montaż "na sucho" tez powinien się sprawdzić. Tyle tylko że w moim przypadku 2 parapety idealnie widać od dołu gdy wchodzi się na piętro. Wolał bym zatem uniknąć kątowników i wkrętów. Może pomyślę o jakiejś listwie mocującej chociaż bardziej będę sie skłaniał ku "przyklejeniu"
  24. Może ktoś przerobił ten temat i mozę podzielic się uwagami. Planujemy montaz drenianych patapetów 1) czy kolor parapetu dobrać do drzwi czy raczej do podłogi ? drzwi Porta Cordoba pełne kolor sosna 4 ( ciemne) podłogi zaś to stara deska sosnowa, cyklinowana pociągnieta lakierem bezbarwnym. 2) czy MDF fornirowany jest bardziej odpowiedni niz lite drewno ? Słysząłem że drewno może się prężyć a MDF to większa trwałość 3) Czy parapety lakierowć jakims specjalnym lakierem ? Czy meblowy wystarczy ( opinia splarza) ? 4) Jak osadzić parapety ? pianka, silikon, gips ? Na piankę sie boje ze moze wyprężyć, co do innych metod nie mam pojęcia jakie moga byc wady i zalety
  25. Faktycznie, w kominie osadzony jest co prawda wkład z kwasówki ale przy dłuzszej pracy pieca moze się nagrzać. Czyli sa to skurcze termiczne. Nie przypuszczałem bo na tynkach nie było pęknięć no ale gips to co innego. Pytanie czy można temu zaradzić ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...