Sziva
-
Liczba zawartości
74 -
Rejestracja
Sziva's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Zalanie łazienki - ile za taki remont - pokazuję zdjęcia
Sziva odpowiedział 2.malgorzata → na topic → Zrób to sam
Sufit musicie pomalować cały, bo inaczej będzie miał dwa odcienie. Nie maluje się miejsca zalania, ale całą powierzchnię. -
Jak znaleźć fachowca do współpracy przy prawie samodzielnym wykończeniu mieszkanie?
Sziva odpowiedział marcskier → na topic → Zrób to sam
Spokojnie dasz radę sam. Mi i mężowi wykończenie mieszkania 60m2 ze stanu deweloperskiego zajęło 3 miesiące, a pracowaliśmy popołudniami i w weekendy. Mieliśmy do dyspozycji drabinę aluminiową, wiertarkę, dwa pilniki do gresu, gumówkę, poziomicę, zestaw śrubokrętów, żabkę, pędzle i dużą ilość wiader z Castoramy. Spokojnie sobie ze wszystkim poradziliśmy, chociaż budowlańcami nie jesteśmy - przed każdą pracą wystarczyło przeczytać instrukcję umieszczoną przez producenta materiału i czasami przeczytać w internecie, jak się za konkretną rzecz zabrać. Te rzeczy nie są skomplikowane i często wystarczy tylko odrobinę pomyśleć i się zastanowić. Sami zrobiliśmy łazienkę, kuchnię, położyliśmy płytki, panele, skręciliśmy meble, a niektóre zrobiliśmy wręcz sami (łóżko, stoliki nocne i stolik na kawę). Dzięki temu zabiegowi zaoszczędziliśmy sporo i mogliśmy kupić dużo lepsze materiały wykończeniowe niż gdybyśmy brali fachowców. Do tego wiemy na 100% jak i co mamy zrobione i nie spodziewamy się żadnych kwiatków - jeśli coś miało schnąć 2 dni, to schło 2 dni, bo nie goniły nas terminy. Gdy człowiek wie, że dalszy etap prac też będzie robić sam, to nie idzie na skróty, bo to co pozornie ułatwi sobie teraz, będzie musiał żmudnie naprawiać potem. Mieszkamy już drugi rok i jesteśmy bardzo zadowoleni z podjętej przez nas decyzji, a wiele osób nas odwiedzających pyta się o firmę, która nam wykańczała mieszkanie - tak się wszystkim podoba nasza praca. -
Teraz już wiem, że z pojedynczymi rzeczami to trzeba ostrożnie, więc staram się tego unikać. Napisałam o tym jako o rzeczy zaobserwowanej i ku przestrodze.
-
Odkurzacz. Wybór odkurzacza - wątek zbiorczy
Sziva odpowiedział tom soyer → na topic → AGD i RTV w domu
My mamy już drugi rok Zelmera Syrius 1600.3 HQ (są różne wersje Syriusa). W mieszkaniu 60m2 spisuje się bardzo dobrze - moc ssania jest regulowana i na ostatnim poziomie nie można oderwać końcówki od dywanu. Do tego ma na tyle kompaktowe wymiary, że łatwo się go przesuwa i przenosi. -
My mamy pralkę LG z DD i jesteśmy z niej zadowoleni. Pralkę mamy ukrytą w kuchni w rzędzie szafek i z tego powodu musieliśmy wziąć pralkę głęboką na 44cm. Jedyne słyszalne dźwięki, jakie pralka wydaje, to wypompowywanie wody przez pompę, ale dźwięki niosą się głównie ze zlewu (wspólny odpływ). Trzeba też uważać, gdy chce się wyprać tylko jeden sweter albo bardzo małą ilość prania, gdyż podczas pierwszego zrywu przy wirowaniu pralka potrafi podskoczyć i przesunąć się o kilka centymetrów. Wynika to pewnie stąd, że jedna czy dwie rzeczy potrafią tak się ułożyć, że powodują nierówne dociążenie bębna i stąd te cyrki. Przy normalnej ilości prania pralka nawet nie drgnie podczas wirowania. LG na napęd DD daje 10 lat gwarancji.
-
My od ponad roku mamy taki kosz na pranie: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50116588 Sprawdza się rewelacyjnie, a dzięki przegrodzie w środku można od razu sortować ubrania na białe/kolorowe. Przegrodę można usunąć, bo jest zamontowana na zamki błyskawiczne. Kosz jest dość pojemny i do tego bardzo tani.
-
My mamy płytę bez ramki i przez 1,5 roku nic się nie obtłukło. Płyta ma fazowanie po obwodzie (Teka IR641).
-
My mamy brązową fugę Mapei w łazience i nic nie farbuje. W kuchni mamy brązową Sopro i też nic nie zafarbowało. Albo z fugą jest coś nie tak albo z techniką położenia.
-
My w Biedronce kupiliśmy stół. Mieliśmy wcześniej na oku stół ze sklepu meblowego, ale przypadkiem zupełnym trafiłam na stół w Biedronce. Kształt mi odpowiadał, a cena była bardzo promocyjna, gdyż za stół na 6 osób z możliwością powiększenia na 8 Biedronka chciała 149PLN. Za tę kwotę nawet się nie zastanawiałam - dopiero urządzaliśmy mieszkanie i brakowało nam wielu mebli. Stół okazał się na tyle fajny, że nawet teraz nie widzimy powodu, aby wymieniać go na coś innego. Wszyscy znajomi, którzy się pytali, gdzie dorwaliśmy taki fajny stół i ile za niego daliśmy, myśleli że robimy sobie z nich jaja, gdy mówiliśmy, że za stół zapłaciliśmy 150 złotych i pani jeszcze nam złotówkę wydała Do tego z Biedronki mamy naczynie próżniowe za 19 złotych i składaną saperkę - też za 19 złotych. Z obu tych rzeczy jesteśmy zadowoleni.
-
Ja zdjęcia swojego blatu przedstawiłam w tym wątku: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?119027-Blaty-drewniane-do-kuchni&p=4132382#post4132382 Post 52. Blat pod wpływem oleju ciemnieje, ale potem już trzyma stały kolor. My używalismy oleju firmy Beckers.
-
My już ponad 1,5 roku użytkujemy blaty drewniane w kuchni - drewno merbau. Jesteśmy bardzo zadowoleni, bo blat jest bardzo bezproblemowy. Na początku trzeba było go olejować częściej, ale teraz wystarczy raz na kilka miesięcy i blat mamy jak nowy.
-
Podpisz dla Franusia Walecznego - AKCJA ZAKOŃCZONA
Sziva odpowiedział bratki → na topic → SOS na Forum - SOS na Forum - Pomóżmy!
Do Zarządu portalu Aukcyjnego ALLEGRO Szanowni Państwo, Zwracamy się z ogromną prośbą o odblokowanie konta dzielny_Franek, które zostało zawieszone przez niefortunny incydent. Już drugi rok obserwujemy zmagania Franka i jego Mamy. Jest to dojmująca historia heroicznej walki o życie, o każde uderzenie serca, o każdy oddech, o każdy dzień czasem godzinę. Nie zliczymy, ile razy towarzyszyliśmy im w sytuacjach, które wydawały się całkowicie beznadziejne. Nasz Franuś Waleczny musiał pokonywać przeciwności ogromne i z pewnością żyje tylko dzięki uporowi i oddaniu swojej Mamy. Nie sposób zgadnąć skąd Mama Franka wciąż bierze siły, bo skala ich zmagań jest ponad ludzką miarę. Dopiero od niedawna stan Franka poprawił się na tyle, że możliwa jest rehabilitacja. Jest ona absolutnie niezbędna, bo lista obciążeń zdrowotnych malucha jest niemal bez końca. Bez końca są też wydatki na opiekę, leczenie i rehabilitację. Tak poważne i długotrwałe problemy zdrowotne wymagają nakładów przekraczających możliwości jednej rodziny. Dlatego Mama Franka założyła na Allegro konto charytatywne. Okazało się ono ogromną pomocą – dzięki licytacjom dokonywanym przez Allegrowiczów – Franek mógł pojechać na turnus rehabilitacyjny. To wielki skarb. Wszystko to obserwowaliśmy z wielką radością, zbiorowo kibicując naszym ulubieńcom na Forum Muratora. Nagle, jak dowiadujemy się z postów na naszym forum zdruzgotanej Mamy Franka, na skutek działania jednej z osób licytujących na Allegro, konto Franka zostało zablokowane. Mama Franka jest nie tylko zrozpaczona, jest też jednocześnie rozżalona i zagubiona. Osoba ta, prawdopodobnie chciała przyjść dziecku z pomocą. W dobrej wierze wykonała czynność, która okazała się niezgodna z regulaminem. Jednak nie możemy zrozumieć dlaczego ukarany ma być za to Franek?! Naszym zdaniem jest to bezprawne. Jest to też naprawdę szczególnie niesprawiedliwe. Znamy Mamę Franka od lat i wiemy dobrze, że jest osobą uczciwą. Wyjątkowo wprost uczciwą. Jeśli jednorazowy wyskok nadgorliwego Allegrowicza wystarczy, by zrujnować reputację i prawo do prowadzenia aukcji charytatywnej osobie, która nic złego nie zrobiła, to jest to sytuacja groteskowa. Przecież w ten sposób można zrujnować wszystkie akcje charytatywne – choćby ze zwykłej niechęci do ludzi. Jesteśmy poruszeni tą jawną niesprawiedliwością, a przede wszystkim krzywdą, która spotyka dziecko, tak ciężko już doświadczone przez los, i jego Mamę. Dlatego, jako przedstawiciele wielkiej społeczności internetowej jaką jest FM, zwracamy się do władz Allegro ogromną wyrażoną już na wstępie prośbą: Prosimy o odblokowania konta dzielny_Franek! Mamy nadzieję, że decyzja ta zostanie podjęta w terminie niezbędnym do zachowania procedur (tzn. do dnia 31.10.2010) i będzie wyrazem nie tylko Państwa wrażliwości i poczucia sprawiedliwości, ale też zdrowej troski o dobre imię Państwa firmy. Z poważaniem Forowicze Forum Murator 1. bratki 2. monka 3. millid 4. malka 5. amadi 6. zopafisa 7. Ola i Michał 8. EZS 9. nitubaga 10. jola_krzysiek 11.magpie101 12. karollinka 13. Michał i Magda 14.Zbigniew10 15. Żelka 16.Krzysiek 17.silvayo 18. maren100 19.basiah2 20. babajaga 21. Sziva -
Ściana działowa w mieszkaniu - hałas
Sziva odpowiedział Sziva → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Paneli wygłuszających nie będziemy kupować, bo mamy wełnę, która została po innych pracach. Czyli wełna + cegła pełna lub wełna + silka + tynk będzie ok? Trzeba tylko sprawdzić nośność stropu. W przypadku braku danych projektowych, to kto może określić tę nośność? -
Ściana działowa w mieszkaniu - hałas
Sziva odpowiedział Sziva → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Sprawa jest tego typu, że obecnie ściana zbudowana jest z jakichś bloczków gipsowych. Od strony sąsiada jest 8cm ściana, potem pustka i od strony znajomych znowu 8cm ściany. Do obu ścian (i u znajomych i u sąsiada) są zamocowane schody prowadzące na drugi poziom mieszkania. Pomysł jest taki, aby wyburzyć ścianę od strony znajomych, na ścianę sąsiada dać wełnę mineralną i potem wymurować ścianę, do której można znowu zamontować schody. Myślimy też o pełnej cegle, która stanowiłaby od razu element dekoracyjny, ale priorytetem jest tutaj dźwiękoszczelność, więc jeśli jest jakiś jeszcze lepszy materiał, to czemu nie. Na pomoc sąsiada w tym przedsięwzięciu nie ma nawet co liczyć, na utrudnienia i owszem. Dziękuję pięknie za wszystkie dotychczasowe wypowiedzi. -
Witam! Znajomi mają mieszkanie, którego ściany zostały zbudowane z materiału, który w zasadzie nie tłumi dźwięków. Chcą wyburzyć jedną ścianę działową dzielącą ich od sąsiadów i postawić ją na nowo z materiału dźwiękochłonnego. Z czego powinna być zbudowana taka ściana? Z pełnej cegły, bloczków silikatowych czy może z bloczków keramzytowych? A może jeszcze jakiś inny materiał wchodzi w grę? Z góry pięknie dziękuję za odpowiedzi.