Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szymon Szymonowicz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    47
  • Rejestracja

Szymon Szymonowicz's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Na temat kanadyjczyków trochę dowiesz się tu - http://www.szkielet.com.pl i na ich Forum.
  2. Opinie housa czy inwestora o budowaniu z drewna już znamy - po amerykańsku budownictwo szkieletowe, zwane przez nich tekturowcami znaczy g... przez wielkie "G" Ale znalazłem europejskie przykłady budownictwa drewnianego - domy, osiedla, hale koncertowe i mosty - http://www.drewno.org/czas_na_drewno.pdf Po prostu cuda. Aż chce się budować z drewna.
  3. Panowie house & inwestor, może dzięki Kartonowi (dzięki Ci) rozpczniecie merytoryczną dyskusję na temat "kanadyjczyków"?
  4. inwestor, u nas ludzie tak samo zaczynają mysleć. Coraz bliżej nam do Europy, do świata, choć Japonii nie dogoniliśmy jeszcze, mimo poważnych obietnic.
  5. Panowie, jak pisze jareko, nie da się ukryć, pomimo Świąt - fajna dyskusja. Widać ludziska odeszli już od zastawionych stołów. jareko, Twoją uwagę w stosunku do mojej osoby odpuszczam sobie. Może była dyskusja na temat montażu okien lub jej nie było. Nie pamiętam. Jeżeli była - niech forumowicze ją ocenią. Co do Twoich uwag co do wymiany okien - mogę zgodzić się z Tobą. Na rynku działają dziesiątki, o ile nie setki fimy budującyh kanadyjskie domy. I zgadzam się z Tobą, że wiele z nich buduje kiepsko, nie stosując się do wymagań tej technologii. Ale jednak jest wiele firm, które budują dobrze. I tu właśnie należy docenić działalność p. Nitki, którego i Ty krytykujesz, a który na łamach swojego Forum - http://www.szkielet.com.pl - wskazuje ludziom firmy wiarygodne, rzetelne w sztuce budowania domów kanadyjskich. Może niech się oni wypowiedzą na łamach tutejszego forum. Zarzucasz p. Nitce, że jego wypowiedzi przypominają foldery reklamowe. Czy uważasz, że wskazanie konkretnego producenta materiałów budowlanych mających zastosowanie w kanadyjczykach, bo o to ludzie z Forum pytają, to reklama? A czy czytałeś swoje wypowiedzi na forum? Ileż tam krytyki jednych producentów okien, a ile zachwalanie innych? Czy nie jest to na zasadzie "Przyganiał kocioł garnkowi"? Wesołych Świąt... po Swiętach - mimo iż, jak pisze jareko - "...tego Pan omijac z daleka..."
  6. house, drogi przyjacielu, czy musisz być aż tak negatywnie zacietrzeźwiony do wszystkich wypowiedzi na tym Formu? Piszesz - "Szymon to ty nie mieszaj ludziom w glowach ,nie masz racji a piszesz bzdury.Kominiarz mial racje a o to dowod." To co pokazujesz na zdjęciu to właśnie drewniana obudowa przewodu kominowego (szachta) a nie sam komin. Możesz oczywiście nazywać to kominem, ale to określenie "drewniany komin" może wprowadzać zamieszanie wśród Forumowiczów. Poczytaj wypowiedź kominiarza.
  7. Jak piszesz - pisz szczegółowo. Nikt tu bowiem nie uwierzy w Twoje "kominy drewniane". Nie mieszaj ludziom w głowach jeżeli chodzi Ci o obudowy przewodów kominowych (może systemowych) i to w zakresie odcinka wychodzącego ponad połać dachu. A jak chcesz to wykonać? Obmurować na pół czy całą cegłę, a ją oprzeć na poszyciu dachu wykonanego z płyty drewnopochodnej. Coś chyba kiepski z Ciebie kominiarz skoro nie rozróżniasz kominu od obudowy przewodu kominowego. Mimo wszystko - Spokojnych Świąt Nowonarodzonego.
  8. inwestor, przecież p. Nitka nie musi być wcale wiarygodny dla Ciebie. Jest jednak wiarygodny dla Muratora, jest wiarygodny dla wielu innych zainteresowanych budowaniem domów z drewna. Właśnie za to, że promuje tę technologię, za to, że pokazuje jak budować dobrze, a jak nie budować żle, że potrafi sensownie doradzić wiele osób Go ceni. Doceniło Go też szefostwo Forum nadając Mu, co chyba też zauważyłeś, tytuł "Najlepszy doradca na tym Forum".
  9. house, nie masz "gorszych" zdjęć?. Co chcesz tym udowodnić? Czy to, że w domach budowanych przez Ciebie, co jakiś czas pękają rury i że muszisz usuwać fuszerki? Coś kiepski z Ciebie budowlaniec. Myślę, że każdy z nas może Ci załączyć wiele zdjęć - i lepszych i gorszych - z domów budowanych w różnych technologiach. Tylko po co? Tobie widać zaczyna brakować argumentów. Czy czytając tu Ciebie mamy rozumieć, że Twoje szlajanie się w g... - w robocie i w domu - sprawia Ci przyjemność? Wstydziłbyś się. Ale cóż, każdy samemu wybiera swoją drogę. Możesz tak bliżej napisać co i gdzie widziałeś. To tak dla sprawdzenia, nie ukrywam, Twojej wiarygodności. Wszyscy tu tego oczekują.
  10. Inyx, podaj adres, a podrzucę Ci słownik ortograficzny.
  11. To nie koszty budowy domu decydują o technologii. W Stanach, Kanadzie tak się poprostu buduje domy mieszkalne. Są to domy jedno-dwupokoleniowe. Po kilkudziesięciu latach dom wycina się, i w tym miejscu stawia się nowy - spełniający aktualne wymagania. Patrz mój post z 19 grudnia br.
  12. Brawo, house, Madonna, Busch i wszyscy inni wielcy tego świata mieszkają w "dziadowskich" domach. Wśród tych wielkich tylko Ty budujesz murowany. Przekonujące do jest.
  13. Porównywanie kanadyjczyka a murowańca do Trabanta a Audi ograniczasz tylko do karoserii. I w tym tkwi Twój błąd. Ale auto to nie tylko karoseria. Ale cóż - żyj w takim przekonaniu.
  14. Do house i inwestora, dlaczego wciskacie ludziom kit, że jeżeli dom tylko murowany i nic więcej. Co z takim - murowanym - domem dzieje się za trzydzieści-czterdzieści lat? Kupilibyście dom postawiony np. za czasów Gierka? To nie tak dawno - trzydzieści parę lat temu? Mogę Wam podpowiedzieć. Otóż znajomy kupił taki dom, bo słuchał takich doradów jak Wy - tylko murowany i nic więcej. Gdy wziął się za przystosowanie domu do dzisiejszych i swoich wymagań, tzw. remontu, wykonał następujące roboty: - osuszenie ścian piwnic, - wymiana podłóg, - wymiana tynków, - wymiana wszyskich instalacji - kanaliza, wod-kan., elektryka, - wymiana armatury, - wymiana wszystkich okien i drzwi, - wymiana pokrycia dachowego i części dachu, - docieplenie, - nowa elewacja. Kiedy podliczył ile go to kosztowało - to przekonał się, że postawiłby nowy dom o powierzchni o 50% większej. Po tym wszystkim powiedział że następnym razem rozbierze i postawi nowy. I ma rację, choć w jego rozumowamiu nie wziął pod uwagę, iż koszty rozbiórki mury, betonu i żelbetu znacznie mu podniosą koszty, nie mówiąc że pozostanie mu problem z gruzem; wysypiska nie chcą gruzu przyjmować. Postanowił więc, że następnym razem zbuduje "kanadyjczyka", którego za trzydzieści-czterdzieści lat sam rozbierze, a w jego miejscu postawi nowy dom - również z drewna. Zamiast problemu z gruzem, pozostanie mu drewno do kominka i ... na grilla. Powodzenia Panowie.
  15. Piszesz: "Osoby które mieszkały i w jednych i w drugich będą to dokładnie wiedziały." Właśnie te osoby po powrocie z Zachodu chcą budowac takie domy. Sam obobiscie prze kilka lat mieszkałem w takim domu i dziś ... buduję dom szkieletowy. To NAPRAWDĘ jest inne, lepsze życie. Nie ukrywam, wszytko zależy od tego jak ten dom jest wykonany. Przecież wszystko, i te domy murowane, można spieprzyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...