Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mały_energetyk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    142
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

mały_energetyk's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Jeśli masz sterownik bistabilny, to: http://zawijan.wordpress.com/regulatory-kotlow/algorytm-spalania/ wpis z 28.08.2009 na dole wątku u Zawijana Powodzenia
  2. Nie podałaś na jakich parametrach temperaturowych jedziecie. Sadza na wewnętrznych elementach kotła jest skutkiem zbyt szybkiego schładzania spalin , zanim zdążą się dopalić - na chłodniejszych fragmentach kotła. To "ustrojstwo" ma swój "żółty urok". Nie wiem z jakim typem sterownika pracujecie. jeśli z dwupozycyjnym, to skorzystaj z mojej rady zamieszczonej na http://www.zawijan.wordpress.com zakładka: algorytm spalania porada z 28.08.2009 Nie wiem czy macie deflektor nad paleniskiem. To taki kawał żeliwa lub ceramiki dyndający nad paleniskiem na wys. ok. 12 - 15 cm. Jeśli tego też nie macie, to musicie zrobić tak: 1. Popróbować, co da lepszy efekt: przestawienie pompy na niższy bieg i podniesienie temperatury zadanej czy 2. Przydławienie kanału nawrotnego między komorą spalania a I ciągiem (poziomym). Wystarczy kupić 2 płaskie (2,5 cm grubości) cegły szamotowe i położyć je na pierwszej górnej półce wodnej tak, aby przydławić przekrój wylotu spalin z komory spalania do wymiennika. 3. Zawieszenie nad paleniskiem na wys. 12 - 15 cm deflektora Jeśli macie nastawny wentylator, to przydławcie go na obrotach lub przysłonie. nadmiar powietrza schładza zbędnie spaliny i wspomaga wytrącanie się sadzy.
  3. re: majkov cd. cd. napisałeś: "Jak nie będzie prądu kolega zamknie zawór przy pompie i układ ruszy w grawitacji." Jak nie będzie prądu, to ani kocioł nie będzie pracował, bo automatyczny i przy tym wymienniku bez wentylatora i sterownika nie będzie ani podawania, ani nadmuchu. Ruszt awaryjny może by i coś dal, tyle, że trzeba by zapewnić ciag kominowy rzędu 20 - 25 Pa. Chocby nawet ogien był, to rurki cienkie, grawitacja nie ruszy. Znasz się na tym? Nie? To nie krytykuj. Pozdrawiam
  4. re: majkov cd. Radź "mistrzu" gościowi, co się stało i jak z tego wybrnąć skoro jesteś tak doświadczony
  5. majkow A sprawdziłeś choć raz, jak działają te niby zwrotne zaworki kulkowe? Tak jak spłuczka, podziała, podziała i przelewa. Najpierw troszkę, a później ... prawie na full. Ponieważ opory na przepływach ma duże, to i kulkę i gniazdko szybko pulsacja szlag trafia. I robi się pętla zwrotna. Pompa pompuje część strugi na swoje zasilanie. Prawie na 100% jestem pewien, że ten zaworek nie trzyma. Gdyby było inaczej, to od samego początku układ by się kićkał. Im więcej badziewia, tym więcej problemów. Montują tandetę, kasują jak za markowe, a gdy klient w potrzebie, to go olewają.
  6. OK Tyle, że są do tego wątki tematyczne. jak ktoś lubi "uczone" sekwencje typu co poeta miał na myśli lub chce się zaprezentować w fotce typu "prosiak po przejściach", to niech szuka wątku do tego, a nie zaśmieca wątki techniczne, gdzie często ludzie stoją przed faktycznym problemem i nawet kilka godzin może mieć znaczenie. Lem miał rację. Niestety. A później "produkcja" niektórych debilowatych 5 cyfrówek rzutuje na ocenę wszystkich tzw. starych forumowiczów. Czy uważasz, że to jest w porządku?
  7. mały_energetyk

    problem

    przeczytaj http://zawijan.wordpress.com/regulatory-kotlow/algorytm-spalania/ a później poradę z 28.08.2009 na dole jak ustawić optymalne parametry spalania. zastosuj i zapomnij, że mialeś problem. Powodzenia i daj znać jak poszło. Tylko nie próbuj jazdy na skróty. Krok po kroku.
  8. re: marcin Kto ci ta instalację robił? Katechetka prosto po studiach, czy inny pedagog? Czy ty widzisz, to samo co ja? Twój biedny niczemu nie winien kociołek pracuje w pseudograwitacji, bo mu na dodatek pompa przeszkadza. Przewód za pompą (na tłocznym) jest spięty bypassem z zasilaniem pompy. Ponieważ opory instalacji są duże (małe przekroje rur, zawory termostastyczne na grzejnikach), to sobie woda z tłocznego zawraca na stronę ssania i trochę tłoczy w tą cienką gałązkę po lewej stronie fotki. A na dodatek jeszcze zawór n-drożny otwarty. To, że jeszcze nie zmarzłeś, to cud. Widzę, że bez Kałasznikowa się nie obędzie. Ściągnij tego "speca" i spytaj go, jak ta woda wg niego płynie. Wywal ten zwór n-drogowy, na boczniku (obok uchwytu mocującego do ściany) zabuduj zawór odcinający i zamknij go, gdy pracuje pompa. Masz głowice na grzejnikach, masz pompę z regulowanymi obrotami. Co ci więcej potrzeba, aby układ chodził jak po sznurku? Za czyn w tzw. afekcie dają często wyrok w zawieszeniu.
  9. skoro już chcesz gasić piec, to gdy wystygnie: 1. wygarnij popiół z retorty 2. wyciągnij talerz (mogą być na bokach garnkach śruby 2 lub 3, których łatwo możesz nie odkręcić!!!!) 3. oczyść talerz 4. obróć talerz do góry nogami 4. posmaruj silikonem wysokotemperaturowym (czarnym) pachwinę między tarczą, a tym walcem, który później wchodzi do garnka 5. najlepiej przy pomocy odkurzacza wyssij pył z garnka 6. taśmą aluminiową samoprzylepną oklej dół garnka na składaniach elementów 7. Załóż talerz retorty i za pośrednictwem klocka drewnianego poklep go z góry, aby dobrze siadł, a silikon zapełnił wolne miejsca w szczelinie (śrub już nie dokręcaj, bo to nic nie daje) 8. odczekaj chociaż z 1/2 godziny 9. rozpal retortę 10. przejdź na ustawienia automatycznego podawania i nadmuchu Jeśli masz sterownik dwustanowy (jedzie, stoi wg parametrów przez ciebie ustawionych), to skorzystaj z mojej dawnej (z sierpnia 2009) rady jak ustawić parametry optymalne. Znajdziesz to na blogu Zawijana http://www.zawijan.wordpress.com w zakładce algorytm spalania Powodzenia
  10. re: arti Wszystko musi być OK. Bo tak ma być! I łaski nikt nie robi! A ludzie z tamtej firmy, to są rzetelni i poważni. Jeśli coś by się działo niepokojącego, to zaraz do nich dzwoń. Przy tym rosyjskim węglu opuść nieco deflektor. Jeśli paliwo nie wypada niespalone do popielnika, to nie martw się. Dopali się powoli. Taki urok węgla od sąsiada. Odda gaz a później pozostały koks spala się powoli, ale skutecznie. Zrób sobie szybki test mocy wg tych zasad, które podałem w sierpniu na blogu Zawijana w zakładce: algorytm spalania. Będziesz widział, z jaką mocą idziesz. Wrzuć tutaj dane, to porównamy je z deklarowaną wartością opałową tego węgla i wszystko będzie jasne. Lekkiej zimy nad ziemia hr...... Pozdrawiam
  11. re: pawello Dzięki za zaufanie. Aby w sposób przystępny wyjaśnić zależności wielkości (pojemności) układu odbioru w stosunku do kotła, to potrzeba szerszego wywodu i posłużenia się rysunkami. Myślę, że jeśli np. Zawijan się zgodzi, to podeślę mu projekty rysunków. Oni mają dobrego grafika, to przekształci to (tak mniemam) w czytelne obrazy. Przy okazji podeślę im trochę tekstu, to coś sensownego z tego spłodzą. Przy okazji, taki materiał będzie łatwiejszy do odszukania, niż szukanie go w gąszczu wątków na tym forum. Tyle, że to potrwa kilka dni. Proszę o cierpliwość. Pozdrawiam
  12. re; qwert Nieszczelność retorty tzw. fajkowej (najczęściej z okrągłym albo ośmiokątnym talerzem) może wystąpić (najczęściej) w dwóch miejscach. 1. Część retort ma od dołu garnka osłonowego pokrywkę mocowaną od dołu za pomocą śrubki. Albo od urodzenia, albo po czyszczeniu złe założenie, dokręcenie powoduje nieszczelność. A ponieważ jest tam wdmuchiwane powietrze z wentylatora, wiec część zimnego powietrza ucieka do popielnika i nie bierze realnego udziału w procesie spalania. Obniża jedynie temp. spalin i umożliwia zawilgocenie popielnika. 2. Górny talerz - żeliwny jest osadzany na górnej części fajki. Jego zewnętrzna część posadowiona jest w garnku obudowy retorty. Niektórzy producenci dokładają na tym garnku śruby dociskowe, aby czasami spiek nie podniósł talerza do góry. Między talerzem a obudową blaszana zawsze istnieje pewien luz i jeśli ta szczelina nie jest zadławiona, to ucieka tamtędy mnóstwo powietrza. Ponieważ jest środek sezonu grzewczego i nie ma sensu zbędnie wygaszać i studzić na amen kotła, aby się przekonać, czy są luzy czy ich nie ma, to najprościej zrób tak; a) zaopatrz się w silikon czarny - wysokotemperaturowy b) zaopatrz się w dość duże rękawice ochronne - najlepiej skórzano - tkaninowe (byle nie miały dodatków gumowych) c) wyłącz zasilanie elektryczne kotła d) usuń z góry retorty nadmiar żaru i popiół e) otwórz drzwiczki f) gdy retorta się nieco ostudzi powierzchniowo to, wytrzyj do sucha dłonie, załóż rękawice, palenisko retorty przykryj (jeśli możesz) kawałkiem blachy (może być mała pokrywka od garnka kuchennego), przygotuj sobie dawkę silikonu wyciskając go np. na kawałek folii g) nabierz palcami tego kitu i ostrożnie, aby się nie poparzyć staraj się obkitować tą pachwinę pomiędzy talerzem i garnkiem. Nie patrz na piękność tego uszczelnienia. Niekiedy mozna to zrobić tylko leżąc na podłodze i wciskając rękę przez drzwi popielnikowe. Jeśli nawet nie uda ci się uszczelnić całego obwodu to i tak znacznie zmniejszysz straty przedmuchu. h) I żeby ci nie przyszło czasami do głowy uszczelniać tego garnka od dołu silikonem, bo później nie ściągniesz pokrywki. Tam, możesz co najwyżej aluminiową taśmą klejącą obandażowac oczyściwszy najpierw powierzchnię z pylu. Dasz radę. Pozdrawiam
  13. re: andre masz rację, tyle, że post postowi nie równy. Wchodzę tam, gdzie wiem, że jestem w stanie pomóc lub przynajmniej dostarczyć wiarygodnych informacji. Wstawki typu ble ble ble albo "było już to sobie poszukaj" w sytuacji, gdzie niekiedy ludzie szukają szybkiej porady, bo coś się dzieje niedobrego, a w ogrzewnictwie może się to skończyć nawet tragicznie - powinny być wg mnie natychmiast przez moderatora wywalane. A jest na tym forum kilku co najmniej tzw. 5 cyfrowych, których ani jednego posta mądrego nie spotkałem. Za to "cudowne fotki" i "przemądre zawołania" przy swoich nickach mają. Po jakiego grzyba włażą i mędrkują nie na temat? Aby sobie jeszcze jednego punkcika dobić? Ranking na super debila, czy co? Pozdrawiam
  14. A czym jest układ odbioru ciepła, jak nie układem chłodzenia cieczy obiegowej w układzie: kocioł - odbiorniki????????
  15. re: Vafel Wejdź na http://www.ecoal.pl Tam znajdź linki do 3 pracujących w warunkach rzeczywistych na obiektach mieszkalnych kotłów. Wybierz ogniwo hasło eko i zobacz jak ten kociołek (15kW) pracuje. Poezja. A temp. spalin? Wręcz nieprzyzwoicie niska. I co? Kocioł suchutki, wymiennik łatwy do czyszczenia, brak smoły itp. przypadłości. Pracuje sobie nawet na 3 - 4 kW. Wiem to nie tylko z długotrwałych podglądów tego kotła przez internet, ale z oględzin własnych, bo miałem przyjemność być tam na wizji. Poezja. W domu cieplutko, zużycie paliwa optymalne. Tyle, ze właściciel kotła ma pojęcie o tym co robi. Dlatego on stosuje i pogodówkę, i pokojówkę i zawory mieszające. Tyle, że nim zaczął, to sobie stworzył porządną charakterystykę tego obiektu. Nikt nie wymaga od użytkowników, aby się na tym wszystkim znali. To powinni robić INSTALATORZY, a nie "instalatorzy".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...