Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mrlisu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

mrlisu's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. mrlisu

    Warunki zabudowy

    Jak wygląda sprawa z uwagami sąsiadów od strony proceduralnej? Staram się o WZ na remont/przebudowe starego domu i o ile niszczejący dom w granicach działek wzbudzał nikłe zainteresowanie to teraz jest multum uwag.Niektóre do przyjęcia inne absurdalne(zacienienie działki gdzie przy planowanym budynku parterowym rosną u sąsiada w odległości około 5 metrów 10-15 metrowe modrzewie albo protest przeciwko obniżeniu budynku o 2 m, bo dym z komina będzie leciał na okna sąsiadki obydwa domy są parterowe mój położony trochę wyżej)Sąsiedzi majom sporo nieprawidłowość u siebie, ale na razie nie chciałbym tego wykorzystywać.
  2. mrlisu

    uci??liwe s?siedztwo

    klub był przed podjęćem przez ciebie budowy?
  3. prawnik sprawe załatwi za rok dwa ,poszukiwania ludzi trwają długo i sąkosztowne a ja niemam gdzie mieszkać.
  4. prawnik sprawe załatwi za rok dwa ,poszukiwania ludzi trwają długo i sąkosztowne a ja niemam gdzie mieszkać.
  5. prawnik sprawe załatwi za rok dwa ,poszukiwania ludzi trwają długo i sąkosztowne a ja niemam gdzie mieszkać.
  6. Droga sprawa dosyć zagmatwana. Dostałem w rozliczeniu za długi dom do remontu okazało się, że formalnie nie mam dojazdu.(Fizycznie jest i mogę z niego w miarę bezproblemowo korzystać), ale żeby dostać pozwolenie na przebudowe/remont musze mieć to na papierku. I tu zaczynają się schody wyznaczenie drogi koniecznej przez sąd jest podobno niemożliwe powiedziano mi żem potrzebni są wszyscy mający udział w drodze (wielu wpisy w KW sprzed wojny tej pierwszej mogli się mocno sterać o przyrost naturalny)myślałem o przeprowadzeniu sprawy zasiedzenia.Droga to jedyny dojazd do posesji używana od 70 lat. Czy ktoś z szanownych czytelników tego posu spotkał się z taką sytuacją. Bardzo proszę o rade w miarę szybko, ponieważ bez remontu dom jest nie do zamieszkania a swoje poprzednie mieszkanie musiałem sprzedać żeby spłacić długi kolegi (byłem poręczycielem kredytu) ······
×
×
  • Dodaj nową pozycję...