Daniel Starzec

No to pozostaje siekiera albo maczeta.

Odrośnie , bez obaw.

Za 5 000 zł to co najwyżej kupisz materiały. Za wykonanie tego zakresu prac zapłacisz minimum drugie tyle,chyba że ktoś pracuje charytatywnie.

A może to cecha Twojej odmiany i na dodatek to nie tuje a cyprysiki? Zapodaj zdjęcie.

Potrzeba troche cementu,piasku ,dodatek usczelniający do betonu,kamienie Całośc składa sie z dwóch mis z betonu z brzegami wymurowanymi z kamienia. Misy są nieduże ,większa dług 70 cm ,mniejsza 60 cm. Jeden brzeg misy jest obniżony ,tędy wypływa woda. Ważne jest aby kamień przez który przelewa sie woda miał kapinos (odpowiedni brzeg powodujący że woda nie płynie po kamieniu a urywa sie) Pierwsza misa zachodzi na oczko ,druga misa zachodzi na pierwszą a na drugiej jest kamień z otworem z którego wypływa woda. Nie wiem czy dość jasno to napisałem Dołączam rysunek z rzutem z góry ,przekrojem i widokiem z boku http://img254.imageshack.us/img254/9696/kaskadabw7.png

Oto moja kaskada http://img408.imageshack.us/img408/3848/img1378mm2.jpg http://img408.imageshack.us/img408/6456/img1366ws6.jpg

Ja stosuje igły świerkowe na sciółke pod różaneczniki. Nie protestują. Znajomy wyrzucił pod trzy stare świerki resztki rozchodników. O dziwo przyjeły sie tam i maja sie dobrze,tyle że to od strony południowej. Rozchodnikom pasuje słońce.

Są selektywne herbicydy niszczące tylko rośliny jednoliścienne czyli trawy. Np.Fusilade Forte,Agil,Focus Ultra i wiele innych. Nie niszczą one roślin dwuliściennych czyli karmnika, macierzanki itd. Co do mchów to niestety nie wiem jak to wygląda.

W kwesti deskować czy nie jeszcze pojawia sie kwestia bezpeczeństwa. Tam gdzie nie ma pełnego deskowania czy płyty osb wystarczy zdjąć kilka dachówek przeciąć jedną łate i jest sie w środku. Po cichutku zreczny złodziej wchodzi sobie do mieszkania. (oby ten post nie był intruksją dla kogos)

Ano zawsze są jakieś szpary i szparki pomiędzy dachówkami. Przy wietrznej pogodzie śnieg jest wwiewany przez nie pod dachówke. Dlatego tak ważne jest przy dachówkach to solidne i szczelne pokrycie pod spodem.

Majster dobrze cie namawia. Pomyśl co będzie za powiedzmy 30 lat kiedy folie diabli wezmą. W niemczech już nikt pod dachówke foli nie daje ,tylko pełne deskowanie i papa. Ja bym zrobił tylko deskowanie i papa i na to dachówka.

Co masz na myśli mówiąc że kiedyś kwitło w nich życie? Czy to znaczy ze jest w nich grzyb? Jeśli tak to nadaja sie tylko do spalenia.

Kurcze szkoda tych różaneczników i azali.

Najlepiej zleć wykonanie projektu ogrodu fachowcom. Unikniesz błedów sąsiadki. Inspirować sie za pomocą zdjeć oczywiscie można , ale bezkrytyczne przenoszenie tego do własnego ogrodu niekoniecznie da dobry efekt Uniknąć efektu przypadkowości za pomocą rad raczej sie nieda. Zdjęcia ,bardzo prosze. http://www.alltheweb.com/search?cat=img&cs=utf8&rys=0&itag=crv&q=pond+garden&o=12

No i przyszła. Wytęskniona, oczekiwana biała Pani. Zasypało na biało podkarpacie.

Przeczytaj sobie . http://www.pnacza.info/cgi/frame.cgi?winoblus

Ja dałbym najmniej 110cm szerokości,myśle że nawet 130 cm. Tam bez problemu powinny sie zmiescić 2 osoby obok siebie. Zauważ że tam jeszcze będą wystające parapety które w jakiś sposób będą zawężac przejscie.

- Przed praniem kilka razy zaglądam do pralki sprawdzając czy nie wszedł mi tam kot... dobre..

Przyrosty - skrót myślowy - wiadomo o co chodzi. U nas tak sie na te młode pędy mówi.

Rozumiem, że "świeczki" to nowe przyrosty, więc jak je wszystkie oberwę... to nic w danym roku nie urośnie..?? (oberwę przecież wszysto nowe co urosło) Jeśli oberwiesz jeden taki pęd to pojawi się kilka tylko że znacznie mniejszych jeszcze tego samego roku. Czasami uszczykuje sie dwukrotnie w roku w zależnosci od potrzeb. Świerka tnij mocno , czubki też w przeciwnym razie nie bedzie zbyt atrakcyjny ten żywopłot.

Jeśli chcesz mieć gęsą zwartą i o mniejszych gabarytach sosenke to obrywaj ale w maju,no wszystkie. Swierka śmiało można strzyc nożycami aby uzyskać zwartą i równą sciane zieleni. Widze że one już są dość szerokie

Skarbnica wiedzy dla tych co sami by chcieli sobie ułożyć nawieszchnie. Są też zdjecia. http://www.pavingexpert.com/

Bywam w kilku domach gdzie maja różnice poziomów na parterze i to mi wystarczy. Nigdy nie zamieszkałbym w takim domu. Tylko jedna płaszczyzna

Mik nie podoba mi sie to że chcesz stworzyć 5 cm warstwe gliny w celu jak powiadzsz nie wsiąkania opadu? Glina i owszem ale ją trzeba wymieszać bardzo dokładnie z glebą macierzystą najlepiej glebogryzarką. Po co ci skorupa nieprzepusczalna na wierzchu?

Myślałeś o opcji korzystanie z usług firmy sprzątającej? Czasami może być to korzystne.