Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pi0trw

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

pi0trw's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witajcie, Zmierzamy do końca z remontem łazienki - i po umyciu nowej wanny zauważyliśmy dość spore wybrzuszenie, jak na załączonym zdjęciu, trochę powyżej korka spustowego. Lakier nie wygląda na uszkodzony, wanna jest natomiast "wgnieciona" od strony syfonu, co widać przez rewizję. Nie wiem czy to wada fabryczna - zauważyłbym raczej przed montażem, czy stał się jakiś wypadek podczas montażu. Pytanie - czy w tym momencie można z tym zrobić coś innego, niż wywalić zabudowę i wymienić całą wannę? Próbować wyprostować, delikatnie wyklepać po wlaniu gorącej wody lub podgrzaniu powietrzem? Wanna Koło, kupiona w markecie, raczej dość miękka. Będę wdzięczny za pomoc, Dzięki, P
  2. Witam, Przymierzam się do zakupu mieszkania. Dzięki wyprzedaży majątku rodzinnego transakcja tylko w ok. 40% ma być finansowana z kredytu. Problem w tym, że środki stanowiące wkład własny są obecnie zainwestowane w inną nieruchomość, która z kolei jest zapisana na moją mamę. Nieruchomość ma być niebawem sprzedana, a pieniądze przeznaczone właśnie na kupowane przeze mnie mieszkanie - poniekąd po to, aby uniknąć dodatkowych podatków. Z powodu danin wolelibyśmy uniknąć też prostego przepisania nieruchomości. Dodam jeszcze, że przy dobrych wiatrach kredyt zamierzam spłacić w przeciągu 5-6 lat. Przyznam, że mam raczej liche pojęcie na temat takich transakcji, ale wydaje mi się, że przy takim założeniu wkład własny będzie formalnie na moją mamę (ze względu na wiek, czyli +/- 55 lat posiada raczej słabą zdolność kredytową), zaś środki z kredytu - na mnie. Jeśli wobec tego się nie mylę to w grę wchodzi tylko współwłasność kupowanej nieruchomości. I w ten sposób dotarłem do sedna problemu: Czy wedle polskiego prawa to w ogóle możliwe, że mama daje pieniądze za nieruchomość i nie ma nic wspólnego z kredytem, zaś ja podpisuję się pod cyrografem w banku biorąc hipotekę właśnie na kupowane wspólnie mieszkanie? Czy w takim przypadku hipoteka pokrywa tylko część mieszkania kupioną za kredyt? A może lepiej wziąć kredyt wspólnie z mamą? Czy wiek i sporo niższe dochody mamy nie będą dla banku problemem? Z góry dziękuję za odpowiedzi, Pozdrawiam, PW
×
×
  • Dodaj nową pozycję...