Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dawid_bydg

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez dawid_bydg

  1. witam! po pierwsze - czy masz wokół siebie sąsiadów rolników? zwłaszcza hodujących świnie? - w takim wypadku marne szanse na wytępienie - co wytępisz to zostanie zastąpione nowymi "od sąsiada" - chyba, że faktycznie te odstraszacze działają po drugie - najlepiej walczyć ze szczurami na kilka sposobów, to nie głupiutkie myszki, które wyłapiesz łapkami proponuję trutki (nazw oczywiście nie wymieniam), odstraszacze (ale nie wiem czy działają) i sposób, który wg mnie jest najlepszy, ale nie zawsze da się zastosować - np w domu jeśli zobaczysz, że szczur biega Ci w pomieszczeniu gospodarczym, garażu, przybudówce, zapleczu biura Twej firmy etc. (byle nie domu mieszkalnego ) to postaraj się wypatrzyć gdzie się chowa, zawsze musi mieć jakąś dziurę, często dziury takie są tam gdzie rury wychodzą ze ścian, gdzie wchodzą kable etc. w taka dziurę włóż wąż gumowy podłączony do tłumika samochodu, odpal samochód i patrz gdzie spaliny wychodzą, z jakich innych dziur - by je od razu zatkać wiem, że ta metoda jest być może brutalna, mało zdrowa (dlatego odradzam w przypadku domu) i pewnie znajdzie się parę osób, które ją zakwestionują, ale takie gazowanie szczurów naprawdę przynosi efekty, tego szczur nie pokona swoją inteligencją jak różnych pułapek i trutek aa i jeszcze jedno - sam miałem kiedyś szczura, jako młody student zwierzęta są bardzo inteligentne (o tym pisałem już wyżej) ale też bardzo zwinne, skoczne - szczur potrafi bardzo wysoko podskoczyć, dobrze się też wspina - szukaj więc dziur nie tylko przy podłodze, ale i wyżej no i zawsze możesz wybrać specjalistyczna firmę albo załatwić sobie jakieś zwierzątko łapiące myszy/szczury od kota są lepsze psy, szczególnie jamniki (na myszy) i teriery, podobno dobrze sprawdzają się fretki (ale to też chyba o myszy chodzi) pozdrawiam i powodzenia!
  2. witam wszystkich chciałbym ostrzec wszystkich przed firmą Oknovid, na to forum trafiłem dlatego, że byłem ciekaw czy tylko mnie tak potraktowano, okazuje się, że nie a oto moja historia firmę oknovid wybrał mój ojciec gdyż miał w niej znajomego, nie będę pisał kogo, ale generalnie powinno to gwarantować załatwienie każdej sprawy jaka ewentualnie by wyszła po montażu w 3 oknach zaczęły pękły szyby - jak się dowiedzieliśmy - to się może zdarzyć, złe dopasowanie, zbyt mocne dokręcenie czegoś tam etc. sprawa w zasadzie prosta - wymiana szyb, w dodatku znajomy ojca... na dzień dzisiejszy czekam już ponad 2 lata!!! na banalną wymianę... w tym czasie mój ojciec (jako załatwiający cała sprawę) wielokrotnie kontaktował się z firmą oknovid, cały czas słysząc - załatwimy sprawę, załatwimy przychodzili różni panowie, dokonywali pomiarów okien i... nic robili to trzy razy, twierdząc, że okno jest ale a to firma zmieniała siedzibę (co mnie to w sumie obchodzi?) a to okno zginęło, a to zginęły te pomiary, a to ktoś czegoś nie przekazał... sam mój ojciec mierzył te okna 2 razy i 2 razy im wysyłał te pomiary - oczywiście pomiary zostały zgubione, gotowe okno pękło etc. etc. co jest najlepsze w tej historii - po pewnym czasie firma oknovid zaczęła twierdzić, że okres gwarancji już minął... żenada i cwaniactwo od koleżanki wiem, że ona czekała prawie półtora roku na wymianę okien, ale w końcu się doczekała ja natomiast siedzę przy oknie zasłoniętym kocem, z którego cieknie woda, zastanawiając się nad oddaniem sprawy do sądu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...