Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

yuana

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez yuana

  1. żyć to się da, ale co to za zycie? nie sądziłam, że spiżarka w domu jest tak potrzebna, użyteczna i w ogóle:)) ja mam dość sporą 5-6 m kw i naprawdę polecam każdemu, pomieszczenia gospodarcze-spiżarnia, pralnia, garderoby, kotłownia to głowne plusy domu jednorodzinnego i o tym należy pamiętać, tym się rożni mieszkanie w domu od mieszkania w bloku
  2. niestety myślę o tym dośc często, zwłaszcza jak sprzątam samodzielnie nasze ponad 300 mkw:(( marzę o parterówce, miłej, przytulnej i takiej do 150 m kw i basta!!!!!! ale przynajmniej widzę jeden pozytyw-nikomu nie zazdrodzczę duzego domu, pieknej wielgachnej willi z basenem brrrrrrrrrrrr
  3. Zielonooka napisała: U mnie jest dosyc duzy dom ... zwlaszcza na obecne potrzeby - bo cos ok. 210 m2 dla 2-ch osob (plus male podpiwniczenie) Ale taki mial byc, i jego ..."dużość" jest jak najbardziej przemyslana a nie " bo tak wyszło" Lubie przestrzen i juz , co prawda nie zastanawialam sie kto bedzie tam sprzatac.... Witaj Zielonooka:)) a więc i u nas było podobnie, chcielismy taki duży dom, też byla to świadoma i przemyslana decyzja, wcale nawet nie wydawał nam się za duży, wszystko okazało się po zamieszkaniu i szczególnie mnie boleśnie dotknęło- nogi bolą od latania po domu i sprzątania-wcale to nie jest zdrowy sport i ruch-lepiej pojeżdzić na rowerze; jakoś tak mało przytulnie mi się czasem wydaje, zwłaszcza jak wracam z wczasów itp. , sama zostawać nie lubię, bo wydaje mi się trudny do ogarnięcia itp . trzeba mi było 3 lat mieszkania, zeby znudzić się ciągłym bieganiem, szorowaniem i tak w kółko, co posprzątam w jednej częsci domu, to juz gdzieś jest bałagan, kurz i tak w koło, a sprzątnąć w jeden dzien ponad 300 m, czy nawet 200 to mało wykonalne, chyba,ze byle jak...........była i u nas osobą sprzątająca, ale to też nie jest super rozwiązanie, często nie spełnia naszych oczekiwań taka osoba, a nawet jak przyjdzie 1 w tygodniu, to i tak sprzątania jest sporo, może wyolbrzymiam problem, bo sprzątać nie lubię, a i bałagan mnie drażni, dlatego też stwierdziłam , ze na co mi te hektary i tak mi się marzy mały domek-nadal parterowy zresztą-tak do 145 m kw na 2+1 lub 2 w przyszłości:)) musze tylko męża urobić, bo lubi te kilometry
  4. wiesz Jareko:)) mój mąż to nie ma dylematu, tylko ja mam, bo na mnie spada cała brudna robota, a na niego splendor pięknego, dużego domu i takie tam ............... może coś w tym jest, ze duże domy dzielą zamiast łaczyć małżonków, moja kuzynka zaledwie po miesiącu mieszkania z mężem w nowym domu-(powierzchnia na dwoje coś koło 300 m kw), wyprowadziła się,mam nadzieję, że do rozwodu nie dojdzie
  5. yuana

    Grupa Stare Babice

    witam sąsiadów moi znajomi poszukują działki u nas w okolicy- gmina Babice, może wiecie gdzie jest jakaś ładna działeczka do sprzedania? chodzi mi o okolice Babic i same Babicie, Zielonki, KOCZARGI, Kwirynów, Lipków, Klaudyn, Janów, ewentualnie okolice Ożarowa, chociaż to juz nie ta gmina; namiary proszę na priv
  6. trudno powiedzieć i przewidzieć jaki dom i jaka powierzchnia nas zadowolą, zwykle wszystko wychodzi w tzw.praniu; dla mnie mój dom jest za DUZY !!!!!!!!! dla mnie,bo ja w nim sprzątam i ja się w nim nalatam, natomiast dla mojego meża jest w sam raz, bo on tu tylko bywa i przebywa i lubi podziwiać przestrzeń; metraż naszego domku to parter z garażem ok. 220 m kw plus poddasze jakieś 120 m kw,ale tu rzadko bywamy i raczej tam rekreacja plus dla gości miejsce(rodzina 2 +1), w związku z tym mam pytanie- czy macie podobne dylematy, czy wasze domy wydają się Wam po zamieszkaniu za małe lub za duże jak na wasze możliwości utrzymania go w czystości, zwykłej wygody poruszania się, organizacji, biorę tu tez pod uwagę koszty utrzymania daleko siegające w przyszłość , urządzenia itp.?
  7. czy ktoś z szanownych forumowiczów ma w łazience zielone lub pistacjowe kafle? beże, brązy, pomarańcze już mi się opatrzyły, a mam jeszcze jedną łazienkę do zrobienia; może wiecie gdzie dostanę płytki w zieleni, najlepiej błyszczące i niedrogie, może jakieś fotki?
  8. ja kupiłam chromol w media markt - przypomniało mi się, tylko ta cena, coś koło 60 zł...muszę spróbować z oliwką jak się chromol skończy
  9. ja mam jakiś specjalny środek kupiony w euro agd, niessety był dość drogi, ale paluchów i plam nie widać; sprawdziłam, nazywa się toto Chromol i jest to spray
  10. yuana

    wiatrolapy

    hihi oczywiście wiatrołap, a nie wiatrołabbbbbbb w moim nieskończonym wiatroapie ok. 4.5 m kw jest narazie wieszak na ubrania i taki podręczny stojak na buty; zastanawiam się jaką szafę wstawić , jakie meble kupić i nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy, dlatego jest jak jest; chętnie podejrzę jakieś ciekawe pomysły szanownych forumowiczów
  11. yuana

    wiatrolapy

    sama jestem ciekawa waszych wiatroapów, bo wbrew pozorom dośc trudne do urządzenia miejsce; wszystko zależy od wielkości wiatrołapu, ale na pewno wygody wiatrołap powinien mieć szafę na ubrania, szafkę na buty i jakiś wieszak na kurtki, płaszcze dla gości lub domowników; jeśli wiatrołab jest duży można jeszcze postawić komodę z szufladami, nawet wąską-na czapki, szaliki, rękawiczki itp.
  12. szukam błyszczących kafelków do łazienki 20x30 lub inny rozmiar, w dość żywych kolorach -pomarańcz, soczysta zieleń, kremowy, gdzie mogę dostać takie cudo? czy jakas polska firma oferuje takie kafle?
  13. hmmmmmmmmm do domów budowanych w Polsce nie pasują kuchnie w stylu angielskim czy prowansalskim? ciekawe.......... bo budujemy domy proste, funkcjonalne, nie rozumiem, czyli to znaczy ,że kuchnie angielskie pasują do wystoju pałacowego? nie sądzę nie o to mi chodziło w tym sondażu - jaką kuchnię wybraliście i dlaczego? z jakiego materiału - mdf, drewno - ze względu na funkcjonalność, cenę, wygląd? różne opinie są na temat drewna w kuchni - jedni mówią, że jest bardziej trwałe, inni, że w kuchni jednak lepiej sprawuje się mdf................. ja w poprzednim mieszkaniu miałam kuchnię z litego drewna i po prawie 10 latach intensywnego użytkowania meble wyglądają jak nowe; teraz mam mdf i zobaczymy jak to będzie, ale odnoszę wrażenie, że kuchnia z mdf-u jest jakby mniej solidna i mniej przytulna, wydaje się taka plastikowa................. jakie meble wybraliście i dlaczego ? czy Wasza kuchnia jest funkcjonalna, jakie rozwiązania się sprawdzają, jakie nie?
  14. materiał, kolor, styl... przeglądając galerię domów dochodzę do wniosku, że królują 2 trendy : - kuchnia mdf fronty waniliowe łączone z czereśnią itp. - fornir wiśnia, czereśnia styl kuchni raczej oszczędny, fronty proste, ewentualnie mydełko; uchwyty najczęściej relingowe mało kuchni rustykalnych, w stylu angielskim, prowansalskim-brak, a może coś przeoczyłam
  15. wymyśliłam sobie do wiatrołapu i holu meble w kolorze brzozy i klonu(te do wiatrołapu); stolarka w całym domu czereśnia, okna też, ale o ton ciemniejszy niż drzwi; mam już dosyć ciemnych i czereśniowych mebli w domu, a wydaje mi się, że klon i brzoza ładnie komponują się z czereśnią i wiśnią; teraz mam dylemat na jaki kolor pomalować ściany, żeby na nich ładnie odbijały się jasne mebelki ? gres mam w kolorze miodowym(trochę wpada w zgaszony pomarańcz), nie lubię zimych kolorów-niebieskiego, fioletowego, zieleni też raczej nie, a te kolory dobrze akurat komponują się z klonem czy brzozą; może znacie jakieś stronki gdzie mozna podpatrzeć takie zestawienia kolorystyczne- jasne meble plus ciemniejsze ściany w ciepłych barwach? i co myślicie o zestawieniu klonu czy brzozy z czereśnią ?
  16. ta olcha to taka imitacja na mdf-nie fornir i z niej miałyby by być boki i cały stelaż a reszta czyli fronty połączenie wanilii i pistacji, z przewagą wanilii, zielone pogłyby być obramowania szuflad i szafek chlebakowych na górze; ta kuchnia, o której myślimy w właścicielką to Nina z atlasu http://www.atlas-kuchnie.com.pl wchodzi się w kuchnie nowoczesne i tam jest Nina
  17. kuchnia ma ok. 7-8 m kw, dość spore okno, ale właścicielka chce jasne meble, żeby rozjaśnić wnętrze i nadać mu lekkości; kuchnia z założenia ma być przytulna i neutralna w stylu, fronty prawdopodobnie będą z mdf-u kształt mydełko; no i teraz kolorystyka ooooooooooooo odpadają kolory drewna-fronty, bo właścicielka nie lubi, ewentualnie mogą być boki i środek szafek w kolorze olchy, fronty wanilia jakoś sprytnie połączona z pistacją - tylko jak, żeby było ładnie i czy warto łączyć czy lepiej dać olchę z wanilią lub olchę z pisatacją ? właścicielka nie ma dużej kwoty na urządzenie kuchni stąd dość tanie materiały i niezbyt skomplikowane wzornictwo; wszelkie podpowiedzi mile widziane ps. szanowna właścicielka to moja teściowa właścicielka
  18. Ewo !! koło mnie też jest aria i również jest to nałjadniejszy dom w okolicy(i nie tylko, ale jaki ostatnio wiadziałam ja, mąż i znajomi) i baaardzo zwaracający na siebie uwagę ciekawą kolorystyką - brązowy dach, chyba jesienny liść Robena; pomarańczowy tynk łączony z cienowanym klinkierem-piskowo-pomarańczowym, brązowe okna ze szprosami, cudeńko po prostu, nie można przejechać obojętnie obok tego domu !!!
  19. inna sprawa, że wieś wsi nie równa inna jest wieś w promieniu 15-30 km od centrum dużego miasta;-w-wy, poznania, krakowa, gdzie dostęp do szkół, pracy, miasta jest dogodny i ludzie ze wsi mają kontakt z miastem, kulturą, nauką itp inna jest wieś(choć nie twierdzę, że od razu musi być gorsza) mazurska czy na śląsku, podkarpaciu(mam tu na myśli tzw. wieś zabita dechami) gdzie dostęp do miasta wojewódzkiego z wszystkimi jego zaletami i wadami jest mniejszy; na takiej wsi po prostu jest trudniej - znaleźć pracę, wykształcić się, trudny jest dostęp do kultury i sztuki, ale to nie znaczy, że mieszkają tam gorsi ludzie, tylko o to, że, zeby coś osiągnąc w życiu muszą przezwyciężyć więcej trudności i kosztów, niż ludzie z miasta, którzy to wszystko mają pod nosem; no i ważna kwestia to rodzice - jeśli są wykształceni(albo i nie), mają plany i ambicje , żeby wykształcić dzieci, coś im pokazać, nauczyć, to nie ma to znaczenia, skąd te dzieci są, ale jak pokierują nimi rodzice; miasto schodzi teraz na psy, rodzice są zapracowani, dzieci popadają w nałogi, miasto zamiast edukować, psuje młodzież na studiach zetknęłam się z bardzo wartościowymi i zdolnymi osobami z małych miasteczek i wsi, a także w moim elitarnym warszawskim liceum(było wówczas na 5 miejscu w rankingu pod względem pozimu nauczania), gdzie więcej było podwarszawskiej niż warszawskiej młodzieży
  20. ogladałam ten program i to była jakś koszmarna prowokacja !!! absolutnie się z tym nie zgadzam; ludzie ze wsi to normalni ludzie, jedni są tacy, drudzy tacy, jedni się uczą, do czegoś dążą, inni pija itd. - myślę, że podobnie jest w mieście; na wsiach tylko bardziej wszystko widać i słychać; w mieście łatwiej się zakamuflować i byc anonimowym; od urodzenia mieszkam w Warszawie, moi rodzice też, ale cała moja rodzina bliższa i dalsza pouciekała ze stolicy na obrzeża; teraz jestem ze wsi, chociaż do PKiN mam ok. 15 km i dobrze mi z tym, nigdy nie czułam się lepsza ani gorsza, że jestem z miasta, no może raz jak wróciłam z Kanady- wtedy nasza piękna stolica wydawała mi się dziwnie małomiasteczkowa i zacofana
  21. ogladałam ten program i to była jakś koszmarna prowokacja !!! absolutnie się z tym nie zgadzam; ludzie ze wsi to normalni ludzie, jedni są tacy, drudzy tacy, jedni się uczą, do czegoś dążą, inni pija itd. - myślę, że podobnie jest w mieście; na wsiach tylko bardziej wszystko widać i słychać; w mieście łatwiej się zakamuflować i byc anonimowym; od urodzenia mieszkam w Warszawie, moi rodzice też, ale cała moja rodzina bliższa i dalsza pouciekała ze stolicy na obrzeża; teraz jestem ze wsi, chociaż do PKiN mam ok. 15 km i dobrze mi z tym, nigdy nie czułam się lepsza ani gorsza, że jestem z miasta, no może raz jak wróciłam z Kanady- wtedy nasza piękna stolica wydawała mi się dziwnie małomiasteczkowa i zacofana
  22. Halny, ano fajnie, gorzej tylko, chociaż raz w tygodniu porządnie taką powierzchnię odkurzyć i umyc w każdym kącie, chociaż mopem, a przy takiej powierzchni to już zadyszki można dostać............................wiem coś o tym, bo ja tez za jednym razem muszę machnąć ponad 100 m kw - a to jest tylko salon, kuchnia i hol życzę, więc wszystkim salonowym, miłego machania mopem i jakoś lepiej mi się na duszy zrobiło kiedy się okazało, że w tej cotygodniowej zadyszce nie będę osamotniona (albo i częściej, bo w kuchni częściej się odkurza i myje)
  23. droga Osówko (i inni) przedpokój jest raczej w kształcie kwadratu, naprzeciwko wejścia(wejście z wiatrołapu) będzie szafa na 3/4 ściany, bo mebli jeszcze nie ma; po lewej stronie chcę dać komódkę i lustro, a po prawej stronie wisi lustrob duże do przeglądania się; kafle na podłodze mam pomarańczowo-miodowe, więc ten kolor miodowy mógłby się nieco zlać z podłogą, co dałoby chyba nienajlepszy efekt, dlatego lepszym rozwiązaniem byłby jaśniejszy kolor, bardziej moze wpadający w ciepłą żółć-miodowe złoto duluxa lub wspaniałe słońce dulux; stolarka jest w kolorze czerśni-fornir; o meblach myślałam albo ciemniejszych niz drzwi-dość ciemny brąz lub jakeś patynowane pastele? nie chcę żeby wnętrze miało nowoczesny charakter, ani zbyt ciężki rustykalny, zależy mi na efekcie domowej przytulności, romantyczna klasyka niech to będzie.............. chętnie wysłałabym zdjęcie, ale narazie nie mam takiej możliwości
  24. droga Osówko (i inni) przedpokój jest raczej w kształcie kwadratu, naprzeciwko wejścia(wejście z wiatrołapu) będzie szafa na 3/4 ściany, bo mebli jeszcze nie ma; po lewej stronie chcę dać komódkę i lustro, a po prawej stronie wisi lustrob duże do przeglądania się; kafle na podłodze mam pomarańczowo-miodowe, więc ten kolor miodowy mógłby się nieco zlać z podłogą, co dałoby chyba nienajlepszy efekt, dlatego lepszym rozwiązaniem byłby jaśniejszy kolor, bardziej moze wpadający w ciepłą żółć-miodowe złoto duluxa lub wspaniałe słońce dulux; stolarka jest w kolorze czerśni-fornir; o meblach myślałam albo ciemniejszych niz drzwi-dość ciemny brąz lub jakeś patynowane pastele? nie chcę żeby wnętrze miało nowoczesny charakter, ani zbyt ciężki rustykalny, zależy mi na efekcie domowej przytulności, romantyczna klasyka niech to będzie.............. chętnie wysłałabym zdjęcie, ale narazie nie mam takiej możliwości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...