Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

arxxxma

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez arxxxma

  1. Dziękuję za zainteresowanie Będę wdzięczny za te fotki! [email protected]
  2. Witam. Pytanie jak w temacie... na użytkowym poddaszu będę miał widoczne słupy płatwie i łączące je miecze. Wszystko będzie ładnie wyheblowane i pomalowane. Problem w tym, że cieślo-dekarz nie ma maszyny do czopowania i nigdy nie czopował tylko łączył blachami.. Czy ktoś wie jak połączyć te elementy w estetyczny sposób bez czopowania jednak na tyle mocno aby miecze spełniały swoje zadanie? Będę wdzięczny za odpowiedź Pozdrawiam.
  3. arxxxma

    zatapianie siatki

    Witam. być może moje pytanie okaże się dziecinnie proste ale chciałem się dowiedzieć jak prawidłowo zatapia się siatke na styropianie,czy można to robić pionowo i poziomo?czy nie ma to znaczenia w którą strone się ją rozciąga.?
  4. Nieeeee.... No co Ty... Gdzież tam nowoczesny. Nie da się. Stropy zostają stare ! :) Aha....i zewnętrzne ściany też
  5. Widocznie u Ciebie sarkazmu nie było i źle Cię zrozumiałem. Przepraszam. A u nas w mieście mało który urzędnik sie interesuje wystrojem i tym kto co zakłada. Z jednej strony to źle a z drugiej to dobrze. Nie muszę robić projektu bo zgłosiłem tylko wymianę poszycia a zmieniam całą więźbę i wylewam wieńce podnoszące ją o ok 30 cm. Dopóki któryś z sąsiadów lub nadgorliwych urzędników się tym nie zainteresuje.... A są tacy, oj są.... Ryzyk-fizyk ! A co do wyborów to zdecydowałem. Jednak czarna marsylka w glazurze! Widziałem ją na jednym dachu. Świeciła się mniej niż ta kasztanowa angoba wyżej. No chyba, że ta jest po deszczu...
  6. @Serwis24 Rozumiem Twój sarkazm, ale nie każdy ma kase i działkę aby móc mieszkać w pałacu ..... : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?157129-Karii
  7. Nieee....Robercik sie nie obrazi... Gra w taką grę "wolni farmerzy" i tam wypasa swoje wirtualne świnki i kury. ... :)
  8. Może już czytaliście, ale postanowiłem to wrzucić. Dla wszystkich którzy myślą, że mają buble zamiast dachówek. Swoją drogą to jakiś nonsens, że taki bubel jest dobrą dachówką, że ktoś taką normę zatwierdził !!! Niezłe lobby producenckie musiało maczać w tym palce... Poczytajcie : Defekt czy kwestia estetyki? W 2002 roku zostala wprowadzona norma, będąca jednocześnie normą europejską PN-EN 1304:2002 Dachowki ceramicyne-definicje i specyfikacja, która stanowi co jest defektem kwalifikującym pokrycie dachowe do poprawy a co jest jedynie kwestią estetyki. Pierwszą i najwaźniejszą kwestią jest określenie przes normę tak zwanej standardowej odleglości od polaci dachowej, z jakiem moźno oceniać estetykę pracy dekarza. Odleglość obserwatora od krawędzi połaci dachowej powinna wynosić co najmniej 6 metrów. Norma precyzuje takźe granice tolerancji występujących negatywnych zjawisk na powierzchni dachówki. Pęknięcia włosowate są dopuszczalne, takźe na dachówkach angobowanych i glazurowanych, pod warunkiem, źe występują wyłącznie na powierzchni a nie wplywają na przyczepność angoby czy glazury do powierzchni dachówki. Na powierzchni dachówki mogą występować drobne rysy, czy teź nierówności. Spowodowane są one zbyt szybką utratą wody w procesie wypalania dachówki. Nie ma to wpływu na właściwości wodochronne i wytrzymałościowe dachówki. Mogą występować lokalnie pęcherze, powstałe w procesie produkcji dachówki, pod warunkiem, źe pęcherze te nie posiadają średnicy większej niź 10 mm. Moźe występować miejscowa utrata materiału, spowodowana zminą kształtu ziaren wapna czy pirytu; luka w materiale nie moźe być większa niź 7 mm w widocznym miejscu; nie rozpatruje się występowania takich ubytków w miejscach w których następuje przekrycie dachówki. Dopuszczalne jest występowanie odłamków, czy to na naroźach dachówki, czy teź w innych jej obszarach, pod warunkiem, źe środkowa część odprysku nie przekracza 7 mm w widocznym miejscu. Moźliwe jest miejscowe wystąpienie wykwitów, zmywalnych przes opady. Wykwity te pojawiają sie z uwagi na skutek obecności w glinie związków siarczkowych, tj. piryt, gips, sól gorzka czy sól glauberska. Sole te są usuwane w znacznym stopniu z masy gliny podczas procesu produkcji dachówki, jednak prawidłowa wentylacja pokrycia dachowego, a co za tym idzie niedopuszczenie do nadmiernego zawilgocenia spodniej części dachówek złagodzi występowanie wykwitów. W przypadku dachówek tej samej barwy mogą wystąpić roźnice w odcieniach. Dachówki naturalne, w zaleźności od złoźa, z którego pochodzi glina, mogą przybierać odcienie źołtego (glina w zawartością wapieni i niewielką zawartością związków źelaza) lub ciemnobrązowego (glina z zawartością związków manganu).
  9. A ty Robercik zajmij się lepiej wypasem swoich internetowych świń w Twojej gierce a nie mieszaj się do poważnych spraw... :) PS> Robert to mój kolega z pracy uważający że najlepszą dachówką na świecie jest wymieniona przez niego wyżej. Taka udająca eternit (fale) ceramika... :) Ale chłopak mieszka na wiosce gdzie jeszcze dużo zabudowań gospodarczych i nie tylko, jest kryta eternitem więc się nie dziwię, że mu się to podoba i pasuje do okolicy... :)
  10. No to dla tych co mówią, że będzie się wyróżniać mój dom wśród "okolicznych domów" : Dwa domki dalej w lewo: KLIKNIJCIE NA FOTKI BO W CAŁOŚCI NIE WESZŁY... http://img716.imageshack.us/img716/1940/dsc00077mb.jpg http://img9.imageshack.us/img9/5016/dsc00078za.jpg http://img13.imageshack.us/img13/6941/dsc00079zh.jpg http://img194.imageshack.us/img194/1052/dsc00080qm.jpg A tu dwa domki dalej w prawo - dla zwolenników "..czerwony dach będzie tu lepiej posować.." : http://img36.imageshack.us/img36/7417/dsc00081ul.jpg Myślę więc, że są w okolicy elementy, które odciągną uwagę od mojej, teraz chyba skromnej już, czarnej glazury... :)
  11. No może źle zadałem pytanie, fakt. Powinno brzmieć: co sądzicie o czarnej glazurze na tym dachu? Ale przecież to to samo :) Chciałem poznać Wasze zdanie i tyle. A że ja mam inne to znaczy, że nie mogę zapytać Was o zdanie? Dzięki za odpowiedzi. Muszę tę glazurę przemyśleć na rzecz angoby... Ale czerwonej???? Bleeee.... ((((((
  12. "Okoliczne dachy" to jeszcze poniemiecka dachówka. Będą więc wymieniane - chciał nie chciał. Raczej w bliższym niż dalszym czasie. Wtedy więc może dopasują się do mojej? Dlaczego miałbym sie dopasowywać do starych poniemieckich ruder obok ???? Musiałbym zostawić jak jest. Byłoby najtaniej Co do glazury.... Chodzi o jakość. Angoba byłaby tańsza o...kilkaset złotych na całym dachu! Betonowy Brass o... 1800 zł na 160 metrach dachu. Warto oszczędzać? Betonowa dachówka ma się przecież nijak do glazurowanej ceramiki... Chociaż niektórzy będą pewnie polemizować. Innymi słowy: jeśli miałbyś dać beton a dokładając 1800 zł, które masz, miałbyś glazurowaną ceramikę.... co byś zrobił? Odpowiedź jest chyba oczywista....Przynajmniej dla mnie.
  13. Witam. Ciekawi mnie opinia Kolegów i Koleżanek z forum....Czy na tej bladoróżowej kamieniczce (jeszcze ruderze) będzie według Was pasować czarna glazurowana marsylka? Na marginesie - firmy Tondach. Do tego biała stolarka z białymi obwódkami i elewacja w jasnej niebiesko-szarości... Dziękuję za szybkie opinie - za 2 tygodnie wchodzą dekarze.. http://img22.imageshack.us/img22/810/180320102cc.jpg Uploaded with ImageShack.us
  14. Chyba zostawię krzywe....będą miały swój urok no i nikt takich nie będzie miał w świeżo wyremontowanym domu. Będę jedyny!
  15. Ponoć kto pyta nie błądzi... Nigdy nie wie się wszystkiego. A szkoda...
  16. Że dobrze trzeba zrobić to ja wiem.... I że sam sobie zrobić mogę to też wiem bo już to robiłem. Poziomowałem różnymi metodami - od omawianego tutaj nabijania grubych dech z boku legarów lub nabijania na nie jakichś dziadowskich listewek różnej grubości, poprzez równanie starej podłogi podsypką z keramzytu aż do nawet równania piaskiem kwarcowym bo tak sobie koleś zażyczył... Chodzi mi o pomysły, których nie znam....Pewnie, że najlepiej nabić po dwie bele z boku każdego legara...Ale takie dwie 7x14 cm. na przykład to już prawie nowy legar! Wolałbym dołożyć jeszcze troszke i stare w ogóle wyrzucić niż kombinować z nabijaniem dodatkowych. No i w tym wszystkim chodzi jak pisałem o koszty...
  17. Wszystko dobrze z tymi nowymi belkami obok starych lub z nabijaniem dodatkowych "prawie belek" do tych starych - krzywych... jeśli ma się do zrobienia jeden pokoik. A co jeśli do wypoziomowania są stropy w starym budynku (kupiłem i muszę remontować) na dwóch kondygnacjach każda po 120 m. kw. ??? Wiecie ile by to kosztowało??? Masakra...((( Szukam jakiej alternatywy, ale czuję że będzie ciężko...((
  18. No nie wiem...nie znam się. A kocioł mam ten: http://www.per-eko.pl/?ksw-24,35 Docelowo chciałem go połączyć z dwoma kominkami z płaszczami wodnymi, z tym że początkowo z jednym( w mieszkaniu na 1 piętrze) a po kilku latach z drugim, który będzie na parterze w lokalu gastronomicznym który chcę otworzyć. Wszystko musi ogrzać CO i CWU. Poptrzebuję też przy okazji jakiś schemat jak to wszystko połączyć więc gdyby któryś z Kolegów coś miał to bardzo bym prosił...
  19. Zdecydowałem sie jednak na wymianę tych ciągów...:/ Będę potrzebować ok 35 m.b. ciągów spalinowych.. Do tego jeszcze kilka wentylacyjnych... Ponieważ koszty będą jak widać duże chciałbym spytać o jedną sprawę: czy biorąc pod uwagę, że komin jest wewnątrz budynku (dach będzie nowy i ocieplony) mogę zastosować np. komin systemowy "fire", czyli nie ocieplony? Trochę bym zaoszczędził... Słyszałem różne opinie - producent namawia że będzie ok bo rosa nie tworzy sie przy paliwach stałych.... Producent ocieplonych systemów z Bolesławca mówi że to bzdura bo punkt rosy występuje zawsze gdy ciepłe spaliny łączą się z zimnym powietrzem......Kogo słuchać? :/
  20. tak jak pisałem wyżej....przeproszę sąsiadów za to, że nie muszę włączać wszystkich grzejników, albo ustalimy dyżury Zadowolony? Co do zagrzybienia.... Większą rolę niż temperatura odgrywa wentylacja. Poczytaj. A ja właśnie chcę otierać okno po to aby wentylować (choć nie jest to idealny sposób,wiem) Więc na przekór twojej opinii walczę z grzybem a nie na odwrót No to pa.
  21. Dzięk za pomoci! Sprawę uznaję za załatwioną a temat z mojej strony za zakończony :0 A jednak się dało.....
  22. O ! A jednak da się NORMALNIE wyjaśnić bez zbędnej szarpaniny,co? No i o to prosiłem w pierwszym poście !! Ale nie, niektórzy musieli pokazać jaki to ja głupi jestem a oni mądrzy..... Stąd ta niepotrzebna dyskusja. A wystarczyłby ten ostatni post! Wyciągnijcie wnioski MĄDRALE. Lenart....Rozwiązanie z tekturką lub blaszką odpada ponieważ w kuchni grzejnik mam zakręcony zawsze. Nie potrzebuję go odkręcać przy 22 st. przecież. Chyba będę musiał przeprosić sąsiadów, że mam taką NORMALNĄ temp. z grzejącym tylko jednym grzejnikiem w mieszkaniu..... Albo poprosić ich aby mi nie ogrzewali mieszkania przez ściany bo czasem tez chciałbym sobie poodkręcać grzejniki )) Albo umówimy się na dyżury: jeden tydzień ja grzejniki włączam a jeden tydzień sąsiad....koszty będą po równo ))) To taka mała dygresja, oczywiście nie do ciebie tylko do samej idei zadań bojowych głowicy Skoro jest jak jest to zrobię tak, że ściągnę głowicę a zawór ścisnę małym ściskiem i wtedy chyba już nic nigdy ten zawór nie przepuści ! KrzysztofLis2..... Za Wikipedią: "Wykształcenie wyższe jest wykształceniem uzyskanym w uniwersytecie, uniwersytecie technicznym (politechnika) lub w innych ośrodkach szkolnictwa wyższego. Pojęcie wykształcenia wyższego obejmuje skończenie studiów wyższych (po szkole średniej), oraz dalsze studia lub badania prowadzące do uzyskania stopnia naukowego." Skoro Wikipedia użyła określenia "studia wyższe", to chyba ja też mogę, co? Czepisz się niepotrzebnie. Było napisać to co Robert.k . Poza tym czy ja mówiłem, że mam "zielone pojęcie" o termostatach? Oczywiście, że nie mam. Gdybym miał to nie zobaczyłbyś mnie na tym forum. A jeśli już to w formie takiego eksperta jak Ty. I nie jest to złośliwość tylko uznanie, bo widzę,że mimo wszystko znasz sie na rzeczy. Zadałem na tym forum pytanie własnie dlatego, że się nie znam. A Ty mnie wyganiasz i każesz tylko czytac...(( Ojjj....nie ładnie
  23. Ohohohooo....wyższe studia się skończyło? Nie mam wsparcia, ale widzę, że Ty masz. I to duże. Gratuluję.Kto by pomyślał, że taka ściana potrafi tyle "żreć" ! Jednak....na nic Twoje dywagacje przynajmniej względem mnie i sąsiada, ponieważ wątpię aby nagrzewał swoje mieszkanie do temp. 26-27 st. C. dokładając tym samym do moich 21-22 st. 100 zł. rocznie I moja głowica nadal nie może spełnić swojego szlachetnego zadania do którego niby została powołana...Ale mi jej żal, no ... ((
  24. nie no co Ty..... kominki muszą być Nie lubisz kominków? No ale o gustach sie nie dyskutuje. Pewnie, że jest roboty dużo z paleniem, czyszczeniem itp... ale za to jaka atmosfera w pomieszczeniu... Coś za coś...jak to w życiu Na sam kocioł to kominów mam aż nadto..
  25. Teoretycznie może i masz rację, jednak w praktyce tak nie jest. Przynajmniej u mnie. Czy Ty myślisz, że siedzę w domu przy +10 albo 15 stopniach i cieszę się że mnie ogrzewają sąsiedzi bojąc się aby tylko głowica w grzejniku się nie otworzyła? Hahaha.. A tylko wtedy miałoby sens to co napisałeś, że głowica pilnuje aby mnie sąsiedzi nie ogrzewali....Więc ten pomysł jest chybiony. Mam odkręcony jeden grzejnik na "III" podczas dnia w całym mieszkaniu (36 m.kw.) I we wszystkich pomieszczeniach mam powyzej 20 st.C. I tak jest dobrze. Poza tym nawet gdyby u mnie było 16 st. a u sąsiada 21 to czy aż tak bardzo byłaby odczuwalna utrata ciepła w jego mieszkaniu? Wątpię.... chyba byłby to jakiś ułamek procenta....A gdyby jeszcze miał stare drewniane okna a ja nowoczesne, no to rzeczywiście szlachetna misja mojej głowicy chroniącej go przed ogrzewaniem mi mieszkania byłaby wielka!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...