Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

IwonaTomek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    52
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez IwonaTomek

  1. Zmiany w naszym projekcie. Na początek parter. Tu stan PRZED zmianami : http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/projekt1.jpg
  2. Trochę się opuściliśmy z dziennikiem, ale budowa idzie naprzód (a może w górę ?)... W marcu kupiliśmy sporo materiałów, jeszcze po starych cenach i robiliśmy kolejne castingi, na dachowca (dekarz i cieśla w jednym) oraz na okna. Szukaliśmy TEJ dachówki i kilka razy wydawało nam się, że już ją znaleźliśmy, ale wyceny studziły nasz zapał :) A na budowę... wprowadzili się sublokatorzy ! http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/gniazdo.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/gniazdo.jpg 17.04. Piwnica przykryta... Teriva. http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/strop1.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/strop1.jpg 20.04. No i wylewki w wykuszu i dwóch "dziurach" zrobione razem z wieńcem. Ponadto wylany podest pod schody (kolumienki na czymś stać przecież muszą). Od wczoraj - 21.04 - jedziemy z parterem. Domek wygląda jak z bajki - bialutki (Ytong).... http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/parter1.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/parter1.jpg.
  3. Trochę się opuściliśmy z dziennikiem, ale budowa idzie naprzód (a może w górę ?)... W marcu kupiliśmy sporo materiałów, jeszcze po starych cenach i robiliśmy kolejne castingi, na dachowca (dekarz i cieśla w jednym) oraz na okna. Szukaliśmy TEJ dachówki i kilka razy wydawało nam się, że już ją znaleźliśmy, ale wyceny studziły nasz zapał A na budowę... wprowadzili się sublokatorzy ! http://img687.imageshack.us/img687/2023/gniazdom.jpg 17.04. Piwnica przykryta... http://img560.imageshack.us/img560/606/strop1.jpg 20.04. No i wylewki w wykuszu i dwóch "dziurach" zrobione razem z wieńcem. Ponadto wylany podest pod schody (kolumienki na czymś stać przecież muszą). Od wczoraj - 21.04 - jedziemy z parterem. Domek wygląda jak z bajki - bialutki (Ytong).... http://img94.imageshack.us/img94/2058/parter1.jpg.
  4. łukasz iwona - nie rozumiem pytania - fundamenty są szersze od grubości ścian piwnicy... Kierownik budowy widział wykopy, wie z jakiego materiału są robione ściany piwnicy i nie miał nic przeciwko. Chyba, że Wy jesteście z rejonu Polski, gdzie ze względu na górnictwo lub inne ustrojstwo robi się szersze fundamenty ? Widziałem tu na forum fotkę takich fundamentów -> grube i w środku miały dodatkowe "linie" coś jak X. Oczywiście takie fundamenty sporo przedrażają koszt budowy....
  5. łukasz iwona - nie rozumiem pytania - fundamenty są szersze od grubości ścian piwnicy... Kierownik budowy widział wykopy, wie z jakiego materiału są robione ściany piwnicy i nie miał nic przeciwko. Chyba, że Wy jesteście z rejonu Polski, gdzie ze względu na górnictwo lub inne ustrojstwo robi się szersze fundamenty ? Widziałem tu na forum fotkę takich fundamentów -> grube i w środku miały dodatkowe "linie" coś jak X. Oczywiście takie fundamenty sporo przedrażają koszt budowy....
  6. 30 stycznia - obejrzeliśmy wreszcie prawdziwego rodoska Michał i Magda - jeszcze raz wielkieeee dzięki. Sporo nam to dało. Mamy już niezły stos bazgrotów dot. zmian wymiarów i położenia okien. Ciekawe co na to powie nasz KB. Upewniliśmy się też na 200%, że powiększamy salon kosztem gabinetu. Reszta w fazie negocjacji żonowsko-mężowskich. Styczeń 2010 był dla nas miesiącem plag. Więc i podczas tego wyjazdu nie obyło się bez strat. Iwona zgubiła komórkę
  7. Witamy Wszystkich. Teraz szukamy dostawcy materiałów na parter i poddasze. Michał i Magda - oczywiście nadal b. chcemy zobaczyć Waszego rodoska !!! Przepraszam, że się nei odzywaliśmy. magdawo - mówisz i masz. Kosztorys zaraz poleci na @. Na razie twierdzę, że koszty są lekko zawyżone. Zobaczymy, co powiem za pół roku
  8. aLien01 Wielkie dzięki. Raz za solidne, soczyste kosztorysy. Dwa za szybką odpowiedź na mój post. A trzy za to, że nie odpisałeś - "poszukaj sobie na forum". Wiesz - niektórzy nie zdają sobie sprawy ile stron mają co niektóre tematy
  9. Mam wielką prośbę. Ogromniastą. Czy moglibyście poszperać po swoich zapiskach, fakturach itp. i napisać tu jak najbardziej konkretne informacje ILOŚCIOWE. Mniejsza o ceny, te zależą od czasu, kiedy dom był budowany oraz rejonu Polski, ale ilości powinny być mniej więcej podobne ? 1. Ile sztuk cegły POROTHERM pochłonęły Wasze ściany zewnętrzne- od razu proszę napisać kto ma jaki garaż (czy zgadza się wymiar 25,0x37,5x23,8cm) ? Jeżeli ktoś budował z Suporexu lub Ytongu - to samo pytanie - ile sztuk ? 2. Z czego macie ściany działowe i nośne. Ile "towaru" na to poszło ? 3. Ile metrów kwadratowych dachówki poszło na dachy ? I znowu proszę zaznaczyć czy garaż na 1 czy na 2 auta. 4. Ile m3 (kubików) betonu pochłonęły wylewane stropy ? To na początek Wiecie jak to jest - zaczynamy dopiero i liczymy czy wystarczy nam kasy... Jeżeli komuś się nie chce odpowiadać na wszytskie pytania, to może chociaż 1-2 ? A może ktoś ma jeszcze więcej danych ? Cement, piasek, wapno ? Każda informacja jest na wagę złota. My prowadzimy szczegółową buchalterię - mamy zapisane wszystko - od znaczków na listy i flaszki po działkę.
  10. Witam Wreszcie jakiś wpis Już myśleliśmy, że nikt do nas nie zagląda. Odp: Tak, to murek od piwnicy. Nasza działka nie jest płaska jak stół, patrząc od frontu widoczny jest spadek ku tyłowi działki. Nie mierzyliśmy jaki to spadek, ale 'na oko' z 1,5 metra. W stosunku do działek sąsiadujących z nami też jesteśmy w lekkim dołku. Stąd nasza decyzja, żeby punkt zerowy wyprowadzić według sąsiada z naprzeciwka. Naszemu murkowi do punktu zerowego brakuje jeszcze 80 cm. To jest minus tej sytuacji - będziemy musieli na część frontową naszej działki nawieźć sporo gruzu i przysypać go ziemią. Oznacza to jakieś koszty. Ale nie chcemy być w dole i żeby przed naszym domkiem wiecznie stała kałuża o średnicy 3 metrów, bo tak jest teraz. Z drugiej strony - kopanie dziury szło b. szybko. Dziura ma z przodu ok. 2,0-2,2 m, a z tyłu ok. 1,6-1,7 m. Dzięki czemu oszczędziliśmy na wynajmie koparki. Czy nasz rodosek będzie szczególnie wysoki ? Nie. Z przodu standard - wjazd do garażu musi być przecież na poziomie gruntu Drzwi do mieszkalnej części na malutkim podeście (2 schodki). I koniecznie kolumienki... Przez to forum zakochaliśmy się w kolumnach... A piwnica - wysoka na 2,19 metra. Względy podatkowe. Planujemy w piwnicy mały magazyn urządzić (działalność gospodarcza). Piwnicę robimy też pod garażem i tam będzie kotłownia. Tam może być ciut niżej. PS. Pozdrawiamy wszystkich forumowiczów i życzymy w nowym roku super pogody "budowlanej" oraz samych solidnych bobów-budowniczych (niech partacze jadą do Mongolii szałasy budować ).
  11. Witam Tak, to murek od piwnicy. Nasza działka nie jest płaska jak stół, patrząc od frontu widoczny jest spadek ku tyłowi działki. Nie mierzyliśmy jaki to spadek, ale 'na oko' z 1,5 metra. W stosunku do działek sąsiadujących z nami też jesteśmy w lekkim dołku. Stąd nasza decyzja, żeby punkt zerowy wyprowadzić według sąsiada z naprzeciwka. Naszemu murkowi do punktu zerowego brakuje jeszcze 80 cm. To jest minus tej sytuacji - będziemy musieli na część frontową naszej działki nawieźć sporo gruzu i przysypać go ziemią. Oznacza to jakieś koszty. Ale nie chcemy być w dole i żeby przed naszym domkiem wiecznie stała kałuża o średnicy 3 metrów, bo tak jest teraz. Z drugiej strony - kopanie dziury szło b. szybko. Dziura ma z przodu ok. 2,0-2,2 m, a z tyłu ok. 1,6-1,7 m. Dzięki czemu oszczędziliśmy na wynajmie koparki. Czy nasz rodosek będzie szczególnie wysoki ? Nie. Z przodu standard - wjazd do garażu musi być przecież na poziomie gruntu Drzwi do mieszkalnej części na malutkim podeście (2 schodki). I koniecznie kolumienki... Przez to forum zakochaliśmy się w kolumnach... A piwnica - wysoka na 2,19 metra. Względy podatkowe. Planujemy w piwnicy mały magazyn urządzić (działalność gospodarcza). Piwnicę robimy też pod garażem i tam będzie kotłownia. Tam może być ciut niżej. PS. Pozdrawiamy wszystkich forumowiczów i życzymy w nowym roku super pogody "budowlanej" oraz samych solidnych bobów-budowniczych (niech partacze jadą do Mongolii szałasy budować ).
  12. Witamy i pozdrawiamy wszystkich, którzy budują "DOM W RODODENDRONACH 6". Innych też, ale wielbicieli rodo-6 szczególnie My dopiero zaczęliśmy. W grudniu na naszej działce pojawił się murek od piwnicy : http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/piwnica4.jpg Jesteśmy z okolic Międzychodu. Czy znalazłby się ktoś na tyle miły, żeby pozwolił nam obejrzeć swój domek lub budowę c.n. w stanie surowym ? Zwłaszcza z województw : wielkopolskiego, lubuskiego lub zachodniopomorskiego ???
  13. Jeśli ktoś ma ochotę coś doradzić / skrytykować / pochwalić - to jest to odpowiednie miejsce. Link do naszego dziennika: http://forum.muratordom.pl/iwona-i-tomek-buduja-dom-w-rododendronach-6-lustrzanke,t176846.htm
  14. Niestety nie cyknęliśmy "pierwszej cegły" Cóż trzeba na tą budowę i kredyt zarobić. Na fajrant 12 grudnia na fundamencie pojawiły się narożniki :) http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/piwnica2.jpg a to już mamy 15 grudnia - wyścig z mrozem, śledzenie prognoz tygodniowych i takie tam... póki co w nocy mamy 1-2 stopnie poniżej zera. http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/piwnica3.jpg Najlepiej widać zmiany pogody po drzewach naprzeciwko. Podczas golenia były zieloniutkie, a teraz - zero liści i białawo wszędzie... No i ostatni dzień pracy na budowie - 16 grudnia. Widok na wykusz, a raczej piwnicę pod wykuszem. http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/piwnica4.jpg aaa, ta dziura w murze to po to, żeby można było taczką wjeżdżać na dół :) a to żelastwo sterczące z prawej strony to bednarka - przyszłe uziemienie piorunochronów i instalacji. Tyle na ten rok. Jutro / pojutrze wrzucę trochę cyfr.
  15. Niestety nie cyknęliśmy "pierwszej cegły" Cóż trzeba na tą budowę i kredyt zarobić. Na fajrant 12 grudnia na fundamencie pojawiły się narożniki http://img5.imageshack.us/img5/6127/piwnica2.jpg a to już mamy 15 grudnia - wyścig z mrozem, śledzenie prognoz tygodniowych i takie tam... póki co w nocy mamy 1-2 stopnie poniżej zera. http://img560.imageshack.us/img560/4074/piwnica3.jpg Najlepiej widać zmiany pogody po drzewach naprzeciwko. Podczas golenia były zieloniutkie, a teraz - zero liści i białawo wszędzie... No i ostatni dzień pracy na budowie - 16 grudnia. Widok na wykusz, a raczej piwnicę pod wykuszem. http://img255.imageshack.us/img255/2832/piwnica4.jpg aaa, ta dziura w murze to po to, żeby można było taczką wjeżdżać na dół a to żelastwo sterczące z prawej strony to bednarka - przyszłe uziemienie piorunochronów i instalacji. Tyle na ten rok...
  16. no i lecim dalej... Dalej, to fundamenty sobie schły, a nasi budowniczowie radośnie nas ściemniali, że już jutro robią dalej, bo dzisiaj to muszą "ostatni dzień" skończyć coś na innej budowie. Ciekawe ile oni chat na raz budują ? http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/fund4.jpg Jak ktoś potrzebował tej informacji, to w nasze fundamenty weszło 13 kubików (m3) betonu B-20, jak widać nawet trochę zostało i jest wylana "podłoga". 12 grudnia Wreszcie ekipa się pojawiła i prace nad piwnicą ruszyły. Izolacja pozioma - 2 warstwy papy. Wokół fundamentów bloczki M-6 w liczbie 1.400 sztuk, to na dobry początek, bo nasza piwniczka ma ich pochłonąć ok. 2.200 szt. http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/piwnica1.jpg
  17. no i lecim dalej... Dalej, to fundamenty sobie schły, a nasi budowniczowie radośnie nas ściemniali, że już jutro robią dalej, bo dzisiaj to muszą "ostatni dzień" skończyć coś na innej budowie. Ciekawe ile oni chat na raz budują ? http://img138.imageshack.us/img138/6002/fund4.jpg Jak ktoś potrzebował tej informacji, to w nasze fundamenty weszło 13 kubików (m3) betonu B-20, jak widać nawet trochę zostało i jest wylana "podłoga". 12 grudnia Wreszcie ekipa się pojawiła i prace nad piwnicą ruszyły. Izolacja pozioma - 2 warstwy papy. Wokół fundamentów bloczki M-6 w liczbie 1.400 sztuk, to na dobry początek, bo nasza piwniczka ma ich pochłonąć ok. 2.200 szt. http://img138.imageshack.us/img138/9493/piwnica1.jpg
  18. 30 listopad Geodeci wytyczają fundamenty. Wygląda to może mało efektownie, ale kosztuje całkiem niemało... http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/geodeta.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/geodeta.jpg 4 grudnia Bob budowniczy, w zasadzie to Bob z rodzinką, bo nasz domek budują ojciec, syn i wnuk wreszcie przystąpili do pracy. Na początek zbrojenia fundamentów : http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/fund1.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/fund1.jpg No i prawie fundamenty mamy uzbrojone... http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/fund2.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/fund2.jpg Mówiłem już, że budowlańcy to ściemniacze ? Nie, to mówię. Ostatecznie betoniarki jednak przyjechały 4-ego, tyle, że wieczorem. Na szczęście najstarszy, najbardziej doświadczony Bob sprawnie przystąpił do zalewania, oto pierwszy beton B-20 wpada sobie radośnie do wykopu: http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/fund3.jpg" rel="external nofollow">http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/fund3.jpg
  19. 30 listopad Geodeci wytyczają fundamenty. Wygląda to może mało efektownie, ale kosztuje całkiem niemało... http://img826.imageshack.us/img826/8026/geodeta.jpg 4 grudnia Bob budowniczy, w zasadzie to Bob z rodzinką, bo nasz domek budują ojciec, syn i wnuk wreszcie przystąpili do pracy. Na początek zbrojenia fundamentów : http://img651.imageshack.us/img651/2323/fund1.jpg No i prawie fundamenty mamy uzbrojone... http://img832.imageshack.us/img832/623/fund2.jpg Mówiłem już, że budowlańcy to ściemniacze ? Nie, to mówię. Ostatecznie betoniarki jednak przyjechały 4-ego, tyle, że wieczorem. Na szczęście najstarszy, najbardziej doświadczony Bob sprawnie przystąpił do zalewania, oto pierwszy beton B-20 wpada sobie radośnie do wykopu: http://img20.imageshack.us/img20/4049/fund3a.jpg
  20. 26 listopada - WYKOPKI No i jazdaaa - oto pierwsza "rysa" na naszej działce : http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/wykop1.jpg a po całym dniu ciężkiej pracyyyy (no dobra 6 godz i 30 minutach pracy koparki) mamy śliczną dziuręęęęę : http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/wykop2.jpg Ten cień po środku to ja, a garaż z tyłu to nasz magazynek i miejsce, gdzie Bob budowniczy będzie wcinał śniadanko, pił kawusię itp.
  21. 26 listopada - WYKOPKI No i jazdaaa - oto pierwsza "rysa" na naszej działce : http://img841.imageshack.us/img841/579/wykop1h.jpg a po całym dniu ciężkiej pracyyyy (no dobra 6 godz i 30 minutach pracy koparki) mamy śliczną dziuręęęęę : http://img29.imageshack.us/img29/5233/wykop2.jpg Ten cień po środku to ja, a garaż z tyłu to nasz magazynek i miejsce, gdzie Bob budowniczy będzie wcinał śniadanko, pił kawusię itp.
  22. A było to tak.... Od początku tego roku włączał nam się temat powiększenia mieszkania. 4-osobowa rodzinka w czterdziestoparometrowym M-2 to mało komfortowe rozwiązanie. Pierwotnie planowaliśmy kupić kawalerkę sąsiadującą z nami i połączyć oba mieszkania w M-4. Natchnienie przyszło w Karpaczu, podczas urlopu (sierpień br.). Policzyliśmy czynsz, raty kredytu na wykup i remont i... odpuściliśmy ten pomysł na rzecz budowy własnego domu Po powrocie intensywnie szukaliśmy działki. Tak intensywnie, że 2 września podpisaliśmy akt notarialny . Nasz kawałek ziemi ma 845 m2. Właściciel gruntów rolnych przekształcił część z nich i obok nas powstanie małe osiedle. Znaczy dość ciekawe sąsiedztwo - zero starych brzydkich chałup. W tle park... Z drugiej strony do cywilizacji równie blisko - biedrona, szkoła i inne wynalazki to 10 min. spacerku. 19 września - koszenie działki. Nie wystraszcie się - chwasty były autentycznie po pachy : http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/busz.jpg Ale po ogoleniu nie było już tak źle : http://www.fot7.nazwa.pl/budowa/sciernisko.jpg Podczas poszukiwań działki wybraliśmy projekt oraz kierownika budowy. Wybór padł na DOM W RODODENDRONACH 6 - lustrzane odbicie. Oczywiście z miejsca rozpoczęliśmy etap papierowy. Dzięki wiedzy i pomocy naszego budowlańca szło nam w oka mgnieniu, do czasu, aż wysłaliśmy 22 września wniosek o określenie warunków przyłączenia do enrgetyki. szkoda miejsca żeby opisywać, co myślimy o organizacji pracy w tej instytucji... Powiem tak - nasza działka znajduje się na obszarze, na który rada gminy uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania w tym roku. Zanim rada uchwali takie cudo, to dokumenty planistyczne trafiają... min. do energetyki na uzgodnienia... Podsumowując - kilka miesięcy przed złożeniem naszego wniosku, ktoś z Enei już się nad tym pochylił i stwierdził, że istnieje możliwość zasilania działek w energię. No ale, jak ktoś sam nie szanuje swojej pracy... Dobra, mniejsza o to. Ostatecznie po opinię z energetyki pojechałem w dniu..... 21 października (sic!) No i w tym samym dniu złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę. Oczywiście w międzyczasie trwały "castingi" na wykonawcę stanu surowego, poszukiwania najtańszych materiałów i najkorzystniejszego kredytu. Wnieśliśmy też z naszym kierownikiem budowy kilka poprawek w projekcie. Najważniejsze to : - piwnica pod całym budynkiem (tak, pod garażem też), - inne materiały - ściany piwnicy z M-6, stropy z płyty, ściany ponad ziemią z siporeksu, - kotłownia "poszła" do piwnicy, pod garaż. Ostatecznie w dniu 28 października otrzymaliśmy ze Starostwa pozwolenie na budowę !!!!!!!!!! I tu pochwały za szybkie tempo pracy w urzędzie (4 x szybsze niż w energetyce). W rozpoczęciu prac przeszkadzał nam już "tylko" brak pieniędzy. Ostatecznie umowę z bankiem zawarliśmy 13 listopada, ale kolejny tydzień czekaliśmy na uruchomienie I transzy. Zrobiła się końcówka listopada
  23. A było to tak.... Od początku tego roku włączał nam się temat powiększenia mieszkania. 4-osobowa rodzinka w czterdziestoparometrowym M-2 to mało komfortowe rozwiązanie. Pierwotnie planowaliśmy kupić kawalerkę sąsiadującą z nami i połączyć oba mieszkania w M-4. Natchnienie przyszło w Karpaczu, podczas urlopu (sierpień br.). Policzyliśmy czynsz, raty kredytu na wykup i remont i... odpuściliśmy ten pomysł na rzecz budowy własnego domu Po powrocie intensywnie szukaliśmy działki. Tak intensywnie, że 2 września podpisaliśmy akt notarialny . Nasz kawałek ziemi ma 845 m2. Właściciel gruntów rolnych przekształcił część z nich i obok nas powstanie małe osiedle. Znaczy dość ciekawe sąsiedztwo - zero starych brzydkich chałup. W tle park... Z drugiej strony do cywilizacji równie blisko - biedrona, szkoła i inne wynalazki to 10 min. spacerku. 19 września - koszenie działki. Nie wystraszcie się - chwasty były autentycznie po pachy : http://img651.imageshack.us/img651/5691/buszqs.jpg Ale po ogoleniu nie było już tak źle : http://imageshack.us/a/img849/5338/sciernisko.jpg Podczas poszukiwań działki wybraliśmy projekt oraz kierownika budowy. Wybór padł na DOM W RODODENDRONACH 6 - lustrzane odbicie. Oczywiście z miejsca rozpoczęliśmy etap papierowy. Dzięki wiedzy i pomocy naszego budowlańca szło nam w oka mgnieniu, do czasu, aż wysłaliśmy 22 września wniosek o określenie warunków przyłączenia do enrgetyki. szkoda miejsca żeby opisywać, co myślimy o organizacji pracy w tej instytucji... Powiem tak - nasza działka znajduje się na obszarze, na który rada gminy uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania w tym roku. Zanim rada uchwali takie cudo, to dokumenty planistyczne trafiają... min. do energetyki na uzgodnienia... Podsumowując - kilka miesięcy przed złożeniem naszego wniosku, ktoś z Enei już się nad tym pochylił i stwierdził, że istnieje możliwość zasilania działek w energię. No ale, jak ktoś sam nie szanuje swojej pracy... Dobra, mniejsza o to. Ostatecznie po opinię z energetyki pojechałem w dniu..... 21 października (sic!) No i w tym samym dniu złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę. Oczywiście w międzyczasie trwały "castingi" na wykonawcę stanu surowego, poszukiwania najtańszych materiałów i najkorzystniejszego kredytu. Wnieśliśmy też z naszym kierownikiem budowy kilka poprawek w projekcie. Najważniejsze to : - piwnica pod całym budynkiem (tak, pod garażem też), - inne materiały - ściany piwnicy z M-6, stropy z płyty, ściany ponad ziemią z siporeksu, - kotłownia "poszła" do piwnicy, pod garaż. Ostatecznie w dniu 28 października otrzymaliśmy ze Starostwa pozwolenie na budowę !!!!!!!!!! I tu pochwały za szybkie tempo pracy w urzędzie (4 x szybsze niż w energetyce). W rozpoczęciu prac przeszkadzał nam już "tylko" brak pieniędzy. Ostatecznie umowę z bankiem zawarliśmy 13 listopada, ale kolejny tydzień czekaliśmy na uruchomienie I transzy. Zrobiła się końcówka listopada
  24. Witamy. Ruszyliśmy w grudniu br. Nasz projekt to Dom w rododendronach 6 - lustrzane odbicie. Na razie mamy dziurę, fundamenty i ściany z M-6 na głębokość wykopu, czyli z 1,8 m (dołożylismy piwnicę). Szukamy kogoś, kto też buduje rodo-6, ma już co najmniej stan surowy zamkniety i pozwoli nam obejrzeć swoje gniazdko - mamy sporo pomysłów na przeróbki, ale chcemy najpierw obejrzeć "na żywo" budynek... Gdyby się znalazł jakiś człek dobrej woli, prosimy o kontakt na PW lub na [email protected]
  25. Witamy. Ruszyliśmy w grudniu br. Nasz projekt to Dom w rododendronach 6 - lustrzane odbicie. Na razie mamy dziurę, fundamenty i ściany z M-6 na głębokość wykopu, czyli z 1,8 m (dołożylismy piwnicę). Szukamy kogoś, kto też buduje rodo-6, ma już co najmniej stan surowy zamkniety i pozwoli nam obejrzeć swoje gniazdko - mamy sporo pomysłów na przeróbki, ale chcemy najpierw obejrzeć "na żywo" budynek... Gdyby się znalazł jakiś człek dobrej woli, prosimy o kontakt na PW lub na [email protected]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...