od zarowki z felernej lampki nadpalil mi sie parkiet (mozaika z lat 90, lakierowana), Jest czarna zweglona plama a lekkim wglebieniem na 3 mm).
\Jak przystalo na blondynke - nie mam pojecia jak zamaskowac/ usunac te plame z parkiertu - tak aby nie byla widoczna...
Rozumiem, ze powinnam zetrzec papierem scienym zweglona plame, ale jakim srodkiem zalakierowac uszczerebek ???
DZIEKUJE Z GORY ZA RADE!!!!!