EWASZ

Iwona, wielkie dzięki, utwierdziłaś mnie w decyzji o Hornówku również zaczynam być fanką tamtych okolic obejrzeliśmy już sporo działek (Klaudyn, Babice i okolice) i zdecydowanie najbardziej podoba nam się Hornówek - cisza i spokój (mam nadzieję, że nie tylko pozorne?), no i przede wszystkim puszcza a pisząc o cywilizacji myślałam głównie o jakimś "awaryjnym" (nawet małym) sklepiku czynnym np. do 22.00 oraz w weekendy czy aptece dostępnej również w godzinach kiedy uda nam się już wreszcie dotrzeć do domu, tylko niestety musimy szukać dalej właściciel działki na Szkolnej nie raczył nas poinformować, że nie jest uregulowana sytuacja prawna i nie wiadomo kiedy się wyjaśni, a dowiedziałam się tego przez czysty przypadek, a może w pobliżu Twojej działki są jeszcze jakieś do sprzedania? Rysiu, szukam na wszystkie sposoby jakie znam (agencje, GW, internet, pytam mieszkańców) i jak na razie bez rezultatu, niestety, ale nie tracę nadzei chciałabym żeby działka była w bliskim sąsiedztwie lasu i miała chociaż prąd, to takie minimum, nasze wymagania maleją z każdym kolejnym miesiącem szukania i na prawdę nie jest łatwo, bardzo wiele się w tamtym terenie ostatnio sprzedało i zostały już głównie działki z "wadami" - wąskie (16m), bardzo duże (i oczywiście bardzo drogie), albo np. z słupem wysokiego napięcia, itp, a ceny - no cóż, rzecz względna - dla mnie wszystkie niezłe miejsca pod W-wą są kosmicznie drogie, w Hornówku średnia cena za 1000 m to ok. 210-230 tys. zł, ale zdarzają się również działki (super otoczenie, piękne drzewa na działce) po 80$ za m2, życzę powodzenia w szukaniu i więcej szczęścia od nas my szukamy już od wiosny pozdrawiam serdecznie, Ewa

dzięki Karorka chyba zdecydujemy się na Hornówek, choć poranne wstawanie przeraża mnie w tym wszystkim najbardziej, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić no i te cmentarze mnie przekonały Ewa

szkoda, dla mnie byłoby to idealne rozwiązanie Ewa

dzięki wszystkim, Gerion, ja też chciałabym na wiosnę rozpocząć budowę i wciąż jeszcze mam nadzieję, że się uda, choć szanse maleją z każdym dniem, bo bez działki będzie trudno a okazało się, że ta 22m o której pisałam ma niestety nieuregulowaną sytuację prawną - o czy sprzedający nie raczył mnie poinformować, a dowiedziałam się przypadkiem od sąsiadów, szukam więc dalej pozdrowienia, Ewa

Beskid Żywiecki rzeczywiście jest super!!! ale nie uważasz, że przy Równinnej jest zdecydowanie atrakcyjniej?

a czy istniałaby możliwość działki ok. 1000 m? (pod dom wolnostojący) dla mnie 500 to zdecydowanie za mało Ewa

dzięki Klaus, jeśli się zdecyduję sprawdzę na pewno, qmaan, chętnie skorzystam z pomocy, jutro jadę jeszcze raz obejrzeć i zrobię zdjęcia, Ewa

planuję zakup działki właśnie tam, nie jestem do końca przekonana - trochę boję się dojazdów, korków, braku cywilizacji, poproszę o rady może ktoś tam mieszka/buduje? pozdrowienia Ewa

Bardzo dziękuję, coraz bardziej przekonuję się do tej działki - w Hornówku na Szkolnej, a może ktoś zna te okolice? i mógłby mi doradzić/odradzić?

Rozważam zakup takiej właśnie działki i nigdzie nie mogę znaleźć projektu, chciałabym ok. 180-200 m powierzchni użytkowej domu + garaż na 2 samochody, najlepiej w bryle domu, czy pozostaje mi wyłącznie projekt za zamówienie? i czy to w ogóle jest realne na 22 metrach? będę wdzięczna za pomoc, pozdrawiam, Ewa

Dzięki za namiary na grupę babicką mam wielką nadzieję, że niebawem do niej dołączę i będę miała swoją niebieską kropeczkę na mapie na razie jednak dzwoniłam do pana z Kwirynowa i wydaje mi się, że cena 220 tys. za 950 m kw jest zbyt wygórowana? a szkoda okazało się też, że widziałam tę działkę już wcześniej z agentem, czy może dom tuż obok to Twój?

dzięki za info na pewno skorzystam

dzięki wszystkim, powoli zmienia się chyba moje nastawienie do stawu szczególnie po wejściu na podane strony - stawy są rzeczywiście super! boję się tylko, że teraz wszystko wygląda uroczo, ale utrzymanie czystości nas wykończy a robaczki zjedzą czy to rzeczywiście duży problem? działka jest w Klaudynie pod Warszawą wyjeżdżam właśnie na Mazury, ale już w poniedziałek z przyjemnością poczytam Wasze opinie Ewa

Daniel dzięki wielkie za odpowiedź, oczywiście miałam na myśli zasypanie obawiamy się jednak, że skoro duży staw funkcjonuje na działce od dawna to teren po zasypanym stawie nigdy nie będzie tak do końca suchy, nic nie będzie rosło itd. masz może jakieś doświadczenia w tym temacie? w szukaniu działki jestem już mocno zdesperowana a ta ze stawem jest bardzo ładna, kosztuje jednak stosunkowo mało i dlatego podejżewam, że zlikwidowanie stawu nie będzie takie proste - ale moja wiedza i doświadczenie jest żadne, więc mam cichą nadzieję, że się mylę a stawu nie chciałabym zachować, bo wszyscy wokół przestrzegają mnie, że to siedlisko komarów i innego robactwa, a może przesadzają??? będę bardzo wdzięczna za info, również od osób, które takie stawy mają i są zadowolone (a tak poza tym - czy 300 m to duży staw czy tylko tak mi się wydaje?) serdecznie pozdrawiam Ewa

Planuję kupno działki i rozważamy działkę ze stawem (ok. 350 m), nie chcielibyśmy jednak stawu - kupno tej działki to duży kompromis, ale nic innego nie możemy znaleźć, poproszę o info czy "pozbycie się" stawu jest realne Ewa