Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kotik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

kotik's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Ej nie,nie tak ,nie wiem, czym kosisz,ale ja koszę niestety tradycyjnie kosą.Tak taka zwykłą kosą, po skoszeniu zostawiam trawę by trochę przeschła.Świeżej trawy nie należy kłaść ani do kompostownika ani pod krzewy po dwóch dniach, jeżeli słoneczko dobrze grzeje i po przewróceniu pokosów podsuszone siano można kłaść pod krzewy i do kompostownika. Taka trawa nie śmierdzi ani w kompoście ani pod krzewami. Jeżeli kompost śmierdzi to oznacza, że coś z nim jest nie tak.Dobry kompost nie śmierdzi. J.
  2. Ej czemu wywozić ,wyrzucać, palić? Ja susze trawę ,najleprza jest taka często koszona bo nie ma nasion i sie nie rozsiewa tam gdzie jej nie proszą , ścielę ja pod wszystkie krzewy ,żywoploty,pomiedzy truskawkami,pod jałowce,sadzonki cisów.Leprzego tworzywa do ściółkowania za darmo trudno znaleść.Za korę trzeba zapłacić ,za słomę też! a trawa jest swoja ,darmowa ,część zużyć można żeczywiście do kompostu .A rozłożona pod krzewami jakoś nie śmierdzi. J.
  3. A co powiecie na saune tymczasową ? Używam takiej sauny, co roku.Składa się z : 1. Stary namiot. 2.Ławeczki do siedzenia, drewnianej bez gwoździ, bo pupa boli. 3. Starej wanienki do kąpieli dziecka lub wiadra na zimną wodę z chochelką do polewania kamieni. 4. Wanna z wodą lub inne bajorko, w którym można się zanurzyć po saunie 5. Ognisko. 6.Kamienie nie za duże, chociaż te większe są leprze, bo dłużej trzymają ciepło. 7.Starą taczkę żelazną,budowlaną taka, której nie żal. 8.Widły albo łopatę do wyjmowania kamieni z ogniska. A teraz robimy tak: po przyjeździe na działkę rozpalamy ognisko i wkładamy kamienie do niego by się rozgrzały. Rozstawiamy namiocik, te mniejsze pałatki są jednak leprze, bo szybciej się nagrzewają . Wstawiamy do niego wiadro lub wanienkę z woda i ławeczki. W taczkę ładujemy nagrzane kamienie wjeżdżamy nią do namiociku,starajmy się zachować ostrożność przy ustawieniu ławeczek taczki i wiader z wodą by się nie poparzyć, każdy myślę, że wypraktykuje sobie to w życiu, usadawiamy się wygodnie zamykamy poły namiotu polewamy kamienie wodą i już gotowe. (uwaga ! wbrew pozorom można uzyskać 100 stopni C.) Może nie jest to zbyt pięknie wyglądająca sauna, ale można ją mieć już prawie za darmo. W dodatku ta metoda jest już sprawdzona w praktyce.Moi znajomi robią sobie taka saunę na większa ilość osób, bo mają namiot (10 wojskową) no i jest jeszcze jeziorko, do którego wskakują po saunie.W ogródku na działce można jeszcze oprócz stawu, (jeżeli ktoś go ma?!) Zastosować mały basenik nadmuchiwany. I w ten sposób można już rozkoszować się sauną od dziś i zbierać pieniążki na taką, jaką się chce saunę w przyszłości. Zaletą tej sauny jest też to że kiedy się nie chce jej mieć to się jej nie ma i nie zajmuje dużo miejsca, chyba że w szopie, a ile zabawy przy przygotowaniu kompiułki !!!!!!
  4. A może by tak kilka budek dla ptaków?! Co prawda ja mam wybrednego dzięcioła na działce, co zrobię mu budkę z większym otworem wejściowym to i tak rozkuwa mi inne budki .Te z mniejszymi dziurkami dla sikorek .Ale spróbować warto może będzie zadowolony z nowej dziupli i nie bezie niszczył elewacji ?! Może w okolicy nie ma odpowiednich drzew na lęgowiska dla dzięciołów? Wymiary i kształty budek dla ptaków są podane w książce ,,Ptaki" Frantiska Vilcka wydanej przez ,,Sport i Turystyka" Warszawa 1987r. J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...