Wszystko jest w porządku. Sam grunt jest złym pomysłem,bo spowoduje zbyt dużą izolację, powinien być mieszany z wodą aby zapewnić odpowiednią chłonność podłoża może to spowodować rozmycie gipsu podczas nakładania pędzlem. Dla tego farba+grunt,to najlepszy sposób na przygotowanie ściany pod ostateczne malowanie. Daje głowę,że opisane wyżej katastroficzne historie nie będą miały miejsca. Pozdrawiam