-
Liczba zawartości
32 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Szafranek
-
Dziennik Mazo. Miała być Jaskółka, a będzie pr. indywidualny
Szafranek odpowiedział mazo → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Mazo, krótkie pytanie: Mam dom bardzo podobny do Twojego, też projekt indywidualny, prosta bryła, płaska dachówka. Jestem na etapie zamawiania okien i ciągle nie mogę zdecydować się na kolor: RAL 7016 ( antracyt ) czy może 7001 lub 7035 ? Takie kolory są dostępne w Oknoplast bez wysokiej dopłaty, obawiam się, że antracyt będzie zbyt ciemny, niemal czarny, zaś 7001 z kolei zbyt blady. U Ciebie na tle białej elewacji na zewnątrz i białych ścian w środku wygląda OK, u mnie kolory na zewnątrz i wewnątrz będą takie same - biel. Jaki kolor wg RAL mają Twoje okna ? Dzięki. -
Rekuperacja a łazienka bez okna
Szafranek odpowiedział perso → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Montuj okno. Nikt nie każe Ci go otwierać, a zawsze będziesz miał naturalne światło w łazience - niezastąpione. Domyślam się, że to okno w normalnej ścianie, nie Velux - okna połaciowe to zło konieczne. Jakbyś miał łazienkę na parterze - mogłbyś zamontować fix-a ( nieotwierane ) ale na piętrze musisz je otwierać do mycia. Ewentualne zyski ciepła przy rezygnacji z tego okna z pewnością nie są warte ( wg mnie ) braku naturalnego swiatła.- 4 odpowiedzi
-
- okna
- rekuperacja
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nowoczesny wg projektu indywidualnego pod Olsztynem
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Zaczyna się Kasa z banku juz na koncie, ekipa do SSO wybrana, czekamy na wiosnę i zaczynamy !!!- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dom do ok.200 tys. jest sens marzyć?
Szafranek odpowiedział on33 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ktoś tam napisał, że zmieścił się w tej kwocie, budował 11 lat. Musiałoby mi odbić zdrowo, żeby przez 11 lat poświęcać cały swój wolny czas na budowę domu. Za bardzo kocham życie, czyli: rodzinę, przyjaciół, rower, wycieczki, wakacje, dobrą prasę, książkę, żeby przez tyle czasu rezygnować z tego wszystkiego. Mam zamiar poświęcić na budowę 1,5 roku, max dwa lata - tyle czasu na to poświęcę. Ale 11 lat ? Co mi po tanio zbudowanym domu, jak stracę najlepszy okres w życiu na budowie ? Nie narzekam na moje i żony dochody i zdaję sobie sprawę, że pożyczając od banku 500 tys pln oddam mu milion, ale wolę płacić takie raty niż żyć - nie bójmy się tego słowa - w nędzy. Bo 3000 pln na dwie osoby i utrzymanie domu, wykształcenie dzieci i zapewnienie im godziwych warunków życia jest NIEREALNE. I jeszcze jedno - DOM to często największe marzenie osób, które wychowały się w blokowisku, marzy im się domek pod lasem, biegające sarenki, grill co weekend, dzieci we własnej piaskownicy .... a po wybudowaniu ( zwłaszcza tak taniego domu ) okazuje się, że marzenie stało się przykrym obowiązkiem. Bo trzeba utrzymywać dwa samochody, być taksówkarzem dla dzieci, odśnieżać, kosić trawę, rąbać drewno lub składować gdzieś pellety, dokładać do pieca itp itd .... i wielu zaczyna marzyć o powrocie do miasta. -
Dom do ok.200 tys. jest sens marzyć?
Szafranek odpowiedział on33 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Widzę, że wiele osób w tym wątku nie zniechęca do budowy z taką kwotą i możliwościami finansowymi, więc ja się wypowiem: Dom za 200 tys pln ? Przy dochodach 3300/ m-c ? Jak najbardziej możliwe, jeżeli: - dom jest jedynym i największym marzeniem Twojego życia - jak również marzeniem Twojej żony; - dostaniesz działkę za darmo; - poświęcisz pięć lat swojego życia na harowanie przy budowie i pomoże Ci za darmo rodzina lub znajomi; - Twoja żona jest tak tolerancyjna, że zniesie brak Ciebie popołudniami, weekendami i brak Twojego zaangażowania w wychowanie dzieci i ogólnie pojętą rodzinę itp. - będziesz budował z najtańszych materiałów ( co oznacza zawsze wyższe opłaty eksploatacyjne w przyszłości ) - będziesz wykańczał wszystko chińszczyzną z marketu ( co oznacza wymianę elementów wyposażenia domu, np. paneli, armatury, AGD itp ) co dwa-trzy lata; - nie wydajesz pieniędzy na utrzymanie samochodu; - masz całkowitą pewność, że nie stracisz pracy, pensja nie ulegnie obniżeniu, a kursy walut będą coraz korzystniejsze w przyszłości; - możesz jeść tylko pasztet i tanią kiełbasę, wakacje spędzać tylko na własnej działce i odmawiać sobie, zonie i dzieciom jakichkolwiek przyjemności ( kino, teatr, wakacje, kolacja w restauracji ) - lubisz życie pełne ryzyka i obaw, czy wystarczy Ci kasy od pierwszego do pierwszego; - 500 pln miesięcznie na utrzymanie domu ?? Kto podał taką kwotę ?? Jeżeli - jak mniemam - mieszkasz teraz w mieście, nawet małym,a poruszasz się środkami komunikacji miejskiej, a dom chcesz zbudować poza miastem ( bo nie sądzę, by budowlana działka z mediami 23x49 m za 30 tys pln. znajdowała się w centrum jakiejkolwiek miejscowości ), na samo paliwo wydasz 500 pln. A może więcej, jak przyjdzie kupić dwa auta. Mógłbym tak wymieniać jeszcze długo. Pewnie wielu z Was zarzuci mi brak optymizmu, co ja mówię - skrajny pesymizm, ale w/w argumenty są moim prywatnym zdaniem i uważam pomysł wybudowania domu za 200 tys. za nierealny. Odpuść sobie na razie, kup samą działkę, jeżeli uważasz, że to dobra lokalizacja, szukaj dobrego projektu i poświęć najbliższe lata na podniesienie swoich dochodów zamiast na orkę przy domu, którego budowa i utrzymanie zabiją w Tobie chęć do życia. Chyba że wszystkie przytoczone przeze mnie argumenty pasuję do Twojej sytuacji. Marzeń o domu nie porzucaj, sam marzyłem i od wiosny realizuję, ale nie patrzę na życie przez różowe okulary. Powodzenia ! -
Nowoczesny wg projektu indywidualnego pod Olsztynem
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Decyzja ustna już jest - dwa tygodnie ( NORDEA ) od złożenie dokumentów, czyli błyskawicznie. Jeszcze czekamy na decyzję z DnB Nord, zażądali wielu dodatkowych dokumentów.... po Świętach pewnie będzie wiadomo wszystko.- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nowoczesny wg projektu indywidualnego pod Olsztynem
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Papiery w banku, czekamy na decyzję. Powinna być przed Świętami.... nic tak nie łączy ludzi jak kredyt hipoteczny na 30 lat- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nowoczesny wg projektu indywidualnego pod Olsztynem
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Zamiast rzutów załączam wizualizacje wnętrza - na razie totalny szkic, nie mam czasu jeszcze na szczegóły, ale do wiosny, przez zimę, posiedzę dłużej i będzie dokładniej. Na parterze salon dwukondygnacyjny, jadalnia, kuchnia, WC i gabinet z wejściem z przedsionka, oczywiście także garaż z przejściem do domu przez pom. techniczne. Na pietrze nasza sypialnia z łazienką i garderobą, dwa pokoje dzieci, łazienka, pralnia i antresola. Na zał. fotkach jeszcze tego nie widać, ale będą dwa tarasy - jeden duży, powiedzmy weekendowy z wejściem z salonu między ramionami litery L, drugi od kuchni, mały, szybki, śniadaniowy- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z płaskim dachem i nutą modernizmu:) ZAPRASZAMY
Szafranek odpowiedział Mytka → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Też chciałem modernistyczny budynek, plan miejscowy nakazywał dach dwuspadowy, w efekcie będzie tak - i tradycyjnie, i nowocześnie- 494 odpowiedzi
-
- modernizm
- nowoczesny dom
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z płaskim dachem i nutą modernizmu:) ZAPRASZAMY
Szafranek odpowiedział Mytka → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Zajebisty. Gdyby warunki miejscowego planu na mojej działce pozwalały na modernistyczną kostkę, też bym postawił....- 494 odpowiedzi
-
- modernizm
- nowoczesny dom
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Od 6 lat nie mam w domu telewizora, nie ogladam TV i dobrze mi z tym !!!
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dział Porad życiowych
NetBet, tak myślałęm, że pytanie o dzieci padnie prędzej czy później. Otóż mam już najfajniejszą córkę na świecie, ma półtora roku i uwielbia książeczki, znajomych dzieci w tym wieku już gapią się w ekran... A my Hani podsuwamy pod nos zamiast ekranu książeczki, gazety itp. Efekt jest taki, że jak idziemy do znajomych, TV gra, a ona w ogóle nie zwraca uwagi na ekran, tylko bawi się zabawkami lub właśnie książeczkami i gazetami. Tkwię twardo w swoim postanowieniu wychowania mojego dziecka bez telewizji, tak jak Ty tkwisz w postanowieniu budowy własnymi rękoma ( szacunek, właśnie mi się przypomniało papierowe wydanie dziennika budowy A jak wcześniej ktoś wspomniał, jak już odbiornik jest w domu, prawie zawsze jest włączony ... . Mojej siostrze się to udało, mi też się uda -
6 lat temu padł mi telewizor. Nie miałem czasu wtedy akurat ani czasu, ani pieniędzy na kupno nowego, więc tak sobie funkcjonowałem tydzień, dwa, miesiąc, pół roku.... i tak zostało. Uświadomiłem sobie, że niczego mi nie brakuje, nie tęsknię za ekranem, co więcej - mam te 2 h dziennie więcej na książki, sport, prasę. Dobre 200 pln w kieszeni miesięcznie więcej, wziąwszy pod uwagę średni miesięczny abonament za kablówkę, rachunek za TV i jakby nie było - amortyzację samego odbiornika Okazało się, że bez TV można żyć lepiej, zdrowiej. W sumie, poza wybranymi kanałami sportowymi i podróżniczo-geograficzno-przyrodniczymi - co w tej TV ciekawego ? Polityka, kradzieże, afery, przekręty, korupcja, morderstwa, powodzie, pożary, kretyńskie talk-show, pierdołowate seriale, pseudo reality-shows, nic pozytywnego !!! Nie znaczy to, że nie oglądam filmów. Pod sufitem wisi sobie rzutnik, 2-3 razy w miesiącu wypożyczamy sobie jakiś film i to w zupełności zaspokaja moją ( i zony ) potrzebę oglądania. Pewnie z godzinkę lub trochę więcej dziennie pobuszuję po sieci, przez 2-3 h dziennie jeżdżąc samochodem słucham radia, tyle kontaktu z mediami w moim życiu wystarcza. W nowo budowanym domu też nie planuję miejsca na TV. Często słyszę: chłopie, jak Ty możesz żyć bez TV ? Jakoś żyję.... bez chleba i wody byłoby ciężko, ale bez TV można. I jeden problem z głowy przy zakupie nowego RTV/AGD mniej Za to bez muzyki żyć się nie da i zamiast ścianki TV jest w projekcie miejsce na porządne stereo z podłogowymi kolumnami, gramofonem i kolekcją płyt
-
Ogrodzenie od frontu - po co ?
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Widzę, że jednak są osoby, które robią tak jak ja ... z pewnością macie rację pisząc o wadach tego rozwiązania, o włażących na ten mały skrawek Waszej działki psach, podjeżdżających autach itp... niemniej, po 30 latach mieszkania w blokowisku, użeraniem się z pijakami, obszczymurami, szczekającymi non-stop pod oknem kundlami i innym dziadostwem dla mnie nie stanowi to problemu. Natomiast problemem jest dla mnie właśnie poruszanie się po zatłoczonych, zastawionych autami ponad zdrowy rozsądek osiedlowych uliczkach. Idąc na spacer z dzieckiem nie jestem w stanie przejść chodnikiem 100m w spokoju, bo co chwila jakiś imbecyl parkują na nim auto. Nie wspomnę, jak katastrofalnie wygląda to w zimie. Pewnie niewielu się ze mną zgodzi, ale uważam, że powinien istnieć przepis nakazujący przy nowo budowanych domach zapewnienie minimum 3 miejsc parkingowych na terenie posesji i parkowanie na nich auta, może nawet połączony z zakazem budowania ogrodzenia - tak, aby te miejsca były faktycznie wykorzystywane. Gdyby - załóżmy na nowo budowanym osiedlu każdy zastosowałby takie rozwiązanie, każdemu zależałoby na zachowaniu porządku przed domem i być może nie dochodziłoby do opisywanych przez Was sytuacji... Skoro miejscowe plany, warunki zabudowy mogą regulować takie rzeczy jak układ kalenicy, kolor dachu, nachylenie połaci itp, mogłyby regulować również te kwestie. Niestety, w naszym kraju nie ma problemów z ustanawianiem praw, jest tylko wieczny problem z ich egzekwowaniem przez właściwe służby. -
Nowoczesny wg projektu indywidualnego pod Olsztynem
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Wreszcie !!! Mamy PnB, zaraz zasuwamy do banku, mam nadzieję, że dostaniemy najlepszy prezent na Święta w postaci pozytywnej decyzji kredytowej !- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ogrodzenie od frontu - po co ?
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Uuuu.. ale burza się rozpętała.. LUKARNA, będę miał podobnie jak Ty. Nie napisałem, że nie będę miał żadnego ogrodzenia, tylko że zlicuję je ze ścianą frontową budynku, zatem nie będę martwił się o ogród po bokach domu i za domem, spokojnie wypuszczę tam dzieciaki i żaden kundel mi nie wlezie. A 4m przed domem ( x25m szerokości działki daje 100 m2 ) będą w znacznej części wyłożone kostką jako miejsca parkingowe i chodniki, miejsce na śmietnik, skrzynka na listy itp .... Zostaje mi 780 m2 działki, to i tak wystarczająco dużo do obrabiania. -
Ogrodzenie od frontu - po co ?
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
U mnie to wyglada tak, ze na prawo od wejścia będzie podjazd do garażu, a reszta to wybrukowane dwa miejsca parkingowe ( + 3 przed samą brama garazową ) az do granicy działki, czyli cała ta część to bruk. Natomiast trawka bedzie po lewej stronie od wejścia, jeżeli faktycznie beda występowały takie problemy z kundlami, to ew. przed trawnikiem posadzę jakies niskie krzaczki i niech sobie kundle sikaja na nie. Oczywiscie nie ma mocnych na sasiada-debila, która nie zabrania psu obsikiwania czyjegoś domu, ale obstaję przy swoim. Ogrodzenia nie robię, jeżeli wymienione tu problemy będa miały nagminnie miejsce, to wtedy się nad tym zastanowie. na dzień dzisiejszy jest wiecej minusów niz plusów jego stawiania. -
Ogrodzenie od frontu - po co ?
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
Nie powiedziałem, że nie będzie ogrodzenia. Będzie, ale jakby wycofane o te 4m z hakiem. Co do sąsiadów - moim zdaniem, jeżeli nie będziemy asertywni i nie będziemy zwracać uwagi na takie właśnie zachowania, to ta kultura do nas sama nie przyjdzie. Nie mam problemów z tym, żeby kogoś opierd.... jak zobaczę, że pozwala swojemu kundlowi lać na moim trawniku przed domem. Duży kamień to dobry pomysł, można też posadzić niskie krzewy na granicy działki, to pewnie zrobię. Widzę, że nie ma jednak zbyt wielu zwolenników systemu zachodniego To, że ktoś wjedzie na chwilę na moja posesję, nie stanowi dla mnie problemy, o ile oczywiście wjedzie na utwardzony, przystosowany do tego podjazd. Tak jak zaznaczyłem, osiedle nie jest duże i nie ma na nim dużego ruchu. -
Pomyslałem, za zadam Wam pytanie jak w tytule, bo w moim i żony przekonaniu stawianie ogrodzenia na granicy działki ( w wiekszości przypadków - nie zawsze ) jest pozbawione sensu. Nasi znajomi dziwia się, że nie robimy tak jak wszyscy, wiec uzasadniam ( bo decyzji nie zmienimy ), ale z ciekawości pytam na forum. Przykładowy dom pod miastem, na nowo powstajacym osiedlu domów jednorodzinnych, droga dojazdowa oczywiście szuter, asfalt za kilka lub kilkanascie lat Ruch tylko lokalnych mieszkańców i gości, czyli w zasadzie taki typowy przypadek, dom 4 m od granicy działki - to i nasz przypadek. Dlaczego tak postanowilismy ? Z naszych obserwacji wynika, ze w wiekszości przypadków mało kto i tak wjeżdża autem na posesję, zwykle zostawia samochód przed ogrodzeniem, przechodzi przez bramkę i idzie do domu. Dlaczego ? 1. Po pierwsze do garażu czy na posesję nie chce się wjeżdzać za kazdym razem - bo i po co, jak nie leje deszcz lub nie ma sniegu i mrozu ? 2 . Po drugie, jezeli ogrodzenie jest 4m od bramy, to pomiedzy nią a domem i tak nie postawimy przeciętnej klasy auta, bo jest za ciasno. 3. Jak sie zaoszczedzi i nie zainstaluje automatycznej, na pilota bramy wjazdowej i bramy garazowej, ich ciagłe otwieranie i zamykanie jest po prostu upierdliwe i męczące. 4. Kradzież ? Bezpieczeństwo ? Jak ktos chce pociagnąć akurat nasze auto spod domu, to i tak je ukradnie niezaleznie od zabezpieczeń, jak nie spod domu, to spod parkingu. 5. Koszty - piękna brama, klinkierowe słupki, ładne ogrodzenie duuuzo kosztują. Śmiesznie tez wyglada takie okazałe ogrodzenie z frontu, a reszta zwykła siatka. 6. A co z naszymi gośćmi ? Przyjeżdzaja do nas i parkują na piachu/błocie/w kałużach przed domem, brudzą buty zanim wejda do domu zimą i jesienią. 7. Dwa nasze auta na drodze przed domem, po drugiej stronie dwa auta sasiada, robi się ciasno. Trzeba po uliczce manewrowac miedzy autami, zwykle dwa obok siebie nie przejadą - za ciasno. Inni sie irytuja ( ja zawsze ), my też. 8. Mój dom - moja twierdza, to mój kawąłek ziemi i wara stąd - tak tez pewnie wilu myśli.... Nasz działka ma 25x35m, węższą stroną od drogi wjazdowej. Dom, zgodnie z wymogiem miejscowego planu stoi 4m od granicy działki ( taka obowiązuje linia zabudowy ), nie może stac tez głebiej, musi być na tej linii posadowiony. Generalnie, tak jest sytuowanych pewnie z 80% nowobudowanych domów. Oczywiście nie jest tak, ze nie stawiamy żadnego ogrodzenia i otwieramy działkę dla nieproszonych gosci, zwłaszcza czworonogów. Ogrodzenie od drogi bedzie, ale bedzie ono prawie sie licowało się z frontową elewacja budynku - bedzie wycofane 0,5 m za linię zabudowy, czyli bedzie stykać się z domem z boków, cała elewacja frontowa pozostaje odsłonieta i jakby wystaje te 0,5 m przed ogrodzenie. Inwestujemy w porządną bramę garażową z pilotem , przed domem od strony wejścia trawka, rabatki itp, od strony z garażem kostka i miejsce parkingowe na 3 samochody. A więc: podjezdzamy do domu, pyk - otwieramy brame garażową pilotem i jestesmy w domu. Nie wjeżdżamy do garazu ? OK, to zostawiamy auto na miejscu parkingowym i po kostce/bruku/chodniku przed posesją, a nie po piachu i błocie wchodzimy do domu. Przyjeżdżają goscie? Prosze bardzo, jedno nasze auto w garazu, drugie przed garażem, pozostaja jeszcze dwa wolne miejsca - droga przejezdna, goscie nie łażą po błocie, sąsiedzi sie nie irytuja, ze ciasno, ze droga zastawiona, bo mnie ktos odwiedził. A przeciez znajomi/rodzina przyjeżdżać będą czesto, zwykle autem, bo jak inaczej poza miasto ? Przychodzi kurier/listonosz/sąsiad - nie boi się, że jak wejdzie za ogrodzenie, zza tyłu budynku napadnie go jakis kundel. Ja np bardzo nie lubie wchodzic za ogrodzenie do kogos jak nie ma dzwonka z domofonem przy furtce. Chociażby ze wzgledu na kundle. A zatem - jeżeli ktos ma dom 15-20m od frontu działki, rozumiem sens ogrodzenia. Ale jeżeli jest taki przypadek jak nasz, do tego ktoś żałuje na automatyczne bramy i domofon do bramki wejściowej - po co ? Niech mnie ktoś oświeci. Wynika to chyba tylko i wyłącznie z tradycji, "bo tak buduja wszyscy", a nie z logiki. Podobają mi sie osiedla domów na zachodzie, piękne podjazdy, zadnych ogrodzeń, bram i wrót od frontu, ładnie, estetycznie, zielono, miło sie po takim osiedlu spaceruje... wsciekamy się, gdy pod nowo budowanymi osiedlami bloków deweloper nie zapewnia miejsc parkingowych dla wszystkich, auta stoją na chodnikach. Ale z domami jest u nas tak samo. A więc jak Wy robicie? I dlaczego ?
-
Nowoczesny wg projektu indywidualnego pod Olsztynem
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Oj, nie mam czasu za często zaglądać na forum. Ceny za projekt podać nie mogę, namiar na mojego kolegę - architekta - http://www.ag-architekt.pl ( Warszawa ).Pozdrawiam. Właśnie czekamy na decyzje o PnB, papiery leżą w Starostwie, powoli kompletujemy dokumenty do banku. W końcu, oby się udało w tym roku dopiąć formalności i w marcu wbijamy łopaty !- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dublowanie systemów wentylacji - po co ??
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
A tak w ogóle, to czy dalej obowiazuje odbiór instalacji wentylacyjnej przez kominiarza ? Bo gdzies słyszałem, że audyt energetyczny jednocześnie potwierdza wentylację.- 11 odpowiedzi
-
- dublowanie
- systemów
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dublowanie systemów wentylacji - po co ??
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Cóż, prawie cały dzień spędziłem dzisiaj w sieci w poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie... wygląda na to, że nie potrzebuję w ogóle wentylacji grawitacyjnej - i na mój rozum faktycznie nie ma to sensu, jak buduje się dom - puszkę, a wszelkie urządzenia pobierają powietrze z zewnątrz. Jednak moja dedukcja sobie, a interpretacja przepisów sobie. Po kilku miesiącach walki z urzędami wiem, że nie ma czegoś takiego jak jedno, obowiązujące prawo dla wszystkich. Logika sobie, urzędnicze widzimisię sobie.... Na forach opinie niestety różne, jedni na TAK, inni na NIE .....- 11 odpowiedzi
-
- dublowanie
- systemów
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, mam wątpliwości co do konieczności budowy kominów wentylacji grawitacyjnej w moim domu. Cały dom będzie objęty systemem wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła. Ogrzewanie - piec gazowy kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania. W salonie kominek z doprowadzonym powietrzem z zewnątrz, czyli żadne z tych urządzeń NIE POBIERA powietrza z pomieszczeń, z obu wychodzi poprzez dedykowane kominy na zewnątrz. W warunkach technicznych jest wyraźnie napisane, że w pomieszczeniach, w których funkcjonuje wentylacja nawiewno-wywiewna, NIE WOLNO stosować wentylacji grawitacyjnej. W innym paragrafie jest napisane, że w przypadku stosowania pieców ( kominków )na paliwo stałe/gazowe, które pobierają powietrze Z POMIESZCZENIA, wentylacja grawitacyjna jest obowiązkowa. Czyli - jeżeli dobrze rozumuję - w moim przypadku NIE POTRZEBUJĘ wentylacji grawitacyjnej i nie muszę budować zbędnych i kosztownych kominów ?? W moim projekcie są te kominy, ale na chłopski rozum - PO CO ?? Nie chce mi się wydawać pieniędzy i dublować wentylację, to bez sensu.
- 11 odpowiedzi
-
- dublowanie
- systemów
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nowoczesny wg projektu indywidualnego pod Olsztynem
Szafranek odpowiedział Szafranek → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Kominek - na początku z żoną stwierdziliśmy, że nie będzie. Bo: nie kręci nas, nie będzie chciało nam się rąbać drzewa, palić, sprzatać itp. Ponieważ w założeniu budujemy dom na ok 20 lat ( potem dzieci zmykają na studia, a my sprzedajemy i budujemy/kupujemy mniejszy i tańszy w utrzymaniu ), stwierdziliśmy, że kominek trzeba zrobić właśnie ze względu na potencjalnego nabywcę w przyszłości który może nie wyobrażać sobie domu bez kominka. Zatem kominek będzie, ale znając życie, będzie służył nam rzadko, od święta. Funkcja wyłącznie dekoracyjna. Wentylacja - od początku jestem zdecydowany na mechaniczną z rekuperacją - czyste, świeże powietrze niezależnie od warunków zewnętrznych. Krystalizuje się również myśl o budowie GWC, nie tyle dla oszczędności, co dla klimatyzacji latem. Projekt leży w domu, zaraz składamy papieru do ZUD w celu uzgodnienia przebiegu sieci, potem wniosek o PnB i od wiosny jedziemy, o ile oczywiście znajdziemy bank, który zechce sfinansować nasze marzenia Jak nauczę się wklejać fotki, to zaprezentuję kilka wizualizacji brył i wnętrza w moim wykonaniu- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobra, zaczynam dziennik. Na start kilka uwag dla czytajacych: 1. Piszę najczęściej wieczorem, czesto po piwku lub dwóch ( uwielbiam.... ), więc będą błędy ortograficzne, literówki itp.... Za dnia nie ma czasu. 2. Z uwagi na w/w brak czasu i sporo innych zajęć mogą nastapic przerwy w opisach. 3. Jak mawia moja żona - kiedy wszyscy sa na TAK, ja jestem na NIE, zawsze w opozycji, więc znajdzie to zapewne odbicie w dzienniku i niektórych decyzjach Zaczęło się od dziecka. Pierwotny plan zakładał kupno dużego mieszkania - min. 100m2, gdzieś w centrum Olsztyna. Wiadomo - wygoda,bezobsługowość,dobra komunikacja, nizsze koszty, więcej czasu dla siebie. Pojawienie się Hani, a następnie dwa miesiące wakacyjne z maluszkiem spędzone u teściowej w domu w Augustowie przesądziły - szukamy działki, budujemy dom !!! Dwa miesiące poszukiwań, obejrzane wszystkie osiedla, wioski w okolicach Olsztyna i udało się znaleźć działkę w doskonałej lokalizacji i rozsądnej cenie. Dorotowo, 10 km od scisłego centrum Olsztyna, dojazd bardzo dobry, pełne uzbrojenie z gazem i TP włącznie, 600 m do pieknego, dużego jeziora, 200 m do lasu, pow. 880 m2. OKazało sie także, że była to zawsze wymarzona miejscówka mojej lepszej połowy. Krótkie i ostre negocjacje z właścicielem i oto stalismy sie posiadaczami kawałka ziemi. Faza druga - projekt. Po przejrzeniu setek projektów gotowych uznaliśmy, że nie rozsądnego nie znajdziemy. Tu coś nie tak, tam cos nie tak..... fakt, iz jednym z naszych przyjaciół jest architekt, przesądził o zamówieniu projektu indywidulanego. Pomimo, iż róznica w stosunku do "gotowca" była bardzo duża, jesteśmy absolutnie przekonani o słuszności podjetej dezycji i na dzień dzisiejszy nie żałujemy ani jednego z tysięcy groszy wydancyh na projekt indywidualny. Jedno zdanie naszego przyjaciela - architekta przeważyło: "Chłopie, wydajesz kilka tysięcy na rower ( jestem maniakiem rowerowym ), kilkadziesiat tysięcy na auto - te rzeczy służą Ci zaledwie kilka lat, a żałujesz na projekt domu, który bedzie służył Tobie, z potem może twoim dzieciom kilkadziesiat lat, a jego utrzymanie będzie głowym wydatkiem w Twoim budżecie ?". Poza tym, jesteśmy z żoną oboje zwolennikami nowoczesnej architektury, gdyby miejscowy plan pozwalał, na naszej działce stanęłaby parterówka płaskim dachem cała w duzych przeszkleniach i geometrycznych formach, musi nas zadowolić bardziej tradycyjna bryła z dachem krytym dachówką, 35-45 st, parter i poddasze.. taki był wymóg planu miejscowego, a pod Olsztynem wszedzie są takie warunki zabudowy.... lokalizacja działki rekompensuje nam całkowicie forme domu, zresztą nasz architekt wzorowo wywiązał sie z zadania i mamy dom o nowoczesnej, zwartej bryle, jednocześnie wpisujacy się w lokalną tradycje budownictwa..... Miały być: obszerny parter - kuchnia, jadalnia, salon - połączone z sobą, a jednocześnie kuchnia wyizolowana od salony, gabinet koniecznie z wejściem z wiatrołapu ( żeby ew. klienta nie wpuszczać do domu, a czasami ich przyjmujemy ), WC, garaż z przejsciem do domu, spizarnia. Pietro - dwa pokoje dzieci i ich łazienka, nasz sypialnia z prywatną garderobą i łazienką, pralnia z prasowalnią. Oraz - moje marzenie - salon na wysokośc dwóch kondygnacji. Nie udało sie niestety zmieścić tego wszystkiego na planowancyh 120-130 m2, dom rozrósł się w trakcie projektowania do 165m2 p.u., żona stwierdziła: dobra, jak juz wywalimy pół bańki na chałupę, róbmy to tak jak chcemy. Technologia, instalacje itp: Ściany - Ytong 30cm + ocieplenie 15 lub 20 cm. W projekcie jest 15 cm wełny, ale chyba zamienimy to na 20 cm styro. Czyli ściana 50 cm, ciepła Ogrzewanie - gaz ziemny, piec dwufunkcyjny z zasobnikiem. Żadnego innego sposobu ogrzewania nie brałem pod uwagę. Zyję w XXI wieku i nie bedę niczym niewolnik babrał sie w rąbanie drewna albo dorzucanie pelletów. O weglu nie wspominając. Dom am byc WYGODNY I BEZOBSŁUGOWY!!! To było jedno z założeń jego budowy. Pompa ciepła odpadła - koszt inwestycji zbyt wysoki w stosunku do okresu zwrotu, zwłaszcza że pod ręką mamy gaz ziemny. Podobnie z solarami - na pewno modnie, na pewno ekologicznie, ale póki co jest to nieopłacalna inwestycja dla 3-4 osobowej rodziny, okires zwrotu inwestycji 15 lat to zbyt długo, za 15 lat moge juz przewracac sie w grobie albo miec kolejny dom. Ogrzewanie tylko podłogowe w całym domu, jedyny dodatkowy grzejnik drabinkowy elektr. w łazience i garażu. Uważam podłogówkę za najlepsze rozwiazanie, instalacja grzewcza jest uproszczona ( zadnych mieszaczy, zwrotnic itp ), brak w pokojach brzydkich grzejników ( ładne sa bardzo drogie ). Dach - klasycznie, dachówka ceramiczna, ale zupełnia płaska, drozsza od klasycznej, ale zdecydowanie ładniejsza i pasuje do bryły. Fundament - płyta fundamentowa. Powód - prostota wykonania połaczona z lepszą izolacyjnościa cieplną. Koszt - zapewne porównywalny. Strop - lany beton. Wszelkie terivy i inne wynalazki - może szybciej, może minimalnie taniej, ale i tak musi wjechac grucha z betonem, trzeba zalewać, równać. W mojej i kilku znajomych opinii - lepiej lać normalny stroip, zwłaszcza w moim projekcie. Komputer sygnalizuje wyczerpamie baterii, w glowie szumi po 3 piwku, idę spać... C.D.N.
- 17 odpowiedzi
-
- indywidualnego
- nowoczesny
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Podłogówka +grzejniki - jak wykonać prawidłowo?
Szafranek odpowiedział oleniek → na topic → Ogrzewanie
.... chyba ze wczesną wiosna, jesienią i zimą lubisz wkładać zimne i wilgotne buty !!!- 627 odpowiedzi
-
- +grzejniki
- części
-
(i 42 więcej)
Oznaczone tagami:
- +grzejniki
- części
- domu.
- drabinkowe
- ganku
- grzejnik
- grzejnika
- grzejnikami
- grzejniki
- holu
- instalacja co
- instalacji
- jednej
- jednym
- kanałowe
- kuchni
- obwodzie
- ogrzewanie
- ogrzewanie podłogowe
- poddaszu
- podłgowe
- podłogowe
- podłogówka
- podłogówka+grzejniki?
- podłowgówka
- pomoc.
- pompa
- połaczenie
- problem
- prosze
- przedpokoju
- przedsionku?
- rozdzielaczach
- różne
- siłowniki
- spiżarni
- sterować?
- sypialni
- temperatura
- tylko
- wiatrołapie
- wydoli
- łazienkach
- łazienkowy