Problem z naszym tematem wynika z innych stadiów zaawansowania użytkowników pieca. Myślę że fajnie zadać priorytetowe pytania, dotyczące naszego urządzenia. Jak najlepiej ustawić automatykę? Jak w ogóle to się robi? Poco tak rozbudowane ustawienia różnych parametrów? Czy lepiej FW 100 na piecu czy w reprezentacyjnym miejscu? itd. Brakuje jeszcze jednego najważniejszego pytania, a z którego wynikają pozostałe wątpliwości, a mianowicie kiedy zużycie gazu jest najmniejsze przy satysfakcjonującej temperaturze w domu. Być może nie było by tematu, gdyby ludzie montujący te ustrojstwa mieli cokolwiek pojęcie o tym. 78mysz namieszałeś z tym mieszaczem, jeśli dom ogrzewany jest wyłącznie rurkami w podłodze mieszacz jest niepotrzebny. Jeśli jest więcej nisz jedna strefa grzewcza to potrzebne są mieszacze aby móc z różnicować temperatury w poszczególnych obiegach. Kiedy FW100 zamontowany jest na piecu pokrętła na nim nie działają. I chociaż można nastawiać temperaturę pomieszczeń (błąd softu, niepotrzebnie wprowadza zamieszanie) funkcja ta nie jest aktywna. Jeśli mamy głowice termostatyczne na kaloryferach tworzy nam się układ wielostrefowy, razem z naszym piecem z krzywą ustawioną pod nasz dom, mamy najoszczędniejsze ogrzewanie gazem. Jeszcze podzielę się teorią wynikającą z mojej praktyki. Jeden stopień niepotrzebnie (podnoszenia) oscylowania temperatury w domu to 10% więcej wydanych pieniędzy. Przytrzymując przycisk "menu" wchodzimy w ustawienia serwisowe, chyba jeszcze nie wszyscy do tego doszli. Dzielmy się swoimi nastawami i wnioskami wynikającymi z nich. Żaden układ instalacji ze swoim skomplikowaniem, nie wygeneruje nam więcej ciepła. Im prościej tym lepiej.