mathiass

Witam Escape i witam wszystkich! Jestem świeżym użytkownikiem forum - dzisiaj przeczytałem z grubsza cały Twój dziennik budowy i wyposażania domu. Muszę przyznać że jestem pod wrażeniem. Teraz sam jestem na etapie wykańczania wnętrz i decyzji które często muszą być podejmowane na bieżąco, a potem mogą rzutować na efekt końcowy. Piszę ponieważ jestem pod wrażeniem schodów, które sami zrobiliście. Zainspirowany Waszym przykładem chcę wykonać moje schody w podobnej technologii. Czy mogłabyś zatem zapytać męża - wykonawcę o parę kwestii technicznych? U mnie nie planuję stosować OSB pod drewno z uwagi na to, że schody stałyby się wyższe (pierwszy stopień miałby ponad 20cm a ostatni mniej o 1,5cm niż pozostałe) ale za to planuję wypoziomować wszystkie stopnie klejem. Czy nie baliście się, że zacinając drewno stopnia/podstopnicy na 45 stopni później w trakcie użytkowania krawędź stopnia będzie pękać? Drewno na samej krawędzi jest jednak cienkie. Ja się trochę tego obawiam i chcę nasunąć stopień na podstopnicę bez zacinania - po prostu jeden element nad drugim. Czy w trakcie użytkowania nie pojawiły się żadne szczeliny na łączeniach klepek? Ja mam deskę dębową 20x130x1100mm i zamierzam ją kleić na klej epoksydowy bez kołkowania do betonu. Czy stosowaliście ten sam klej do klejenia deski do OSB jak i sklejania desek ze sobą na krawędziach zacinanych na 45st.? Czy lakierowane schody się sprawdzają? U mnie będę lakierował schody i parkiet też (wcześniej będę go wybielał). Mam sporo wątpliwości ale z uwagi na spory koszt wykonania okładzin schodów (mam w sumie 32 stopnie) przez stolarza oraz brak większych funduszy (za bardzo się rozpędziłem z kuchnią, łazienką i dzrzwiami ) muszę wybrać takie a nie inne rozwiązanie. Pozdrawiam