-
Liczba zawartości
124 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez Lechiti
-
Ahh.. no dawno nie było nowych zdjęć.. okazało się po prostu, że przy wykończeniu jest jeszcze więcej roboty niż przy budowie.. tak. Już mieszkamy, chociaż roboty jeszcze co nie miara ale co własne to własne.. nieważne że nie dokończone.. Pozdrawiam!
-
Ponieważ dziennik jest mocno ograniczony pod względem możliwości zamieszczania zdjęc podrzucam link do całej dokumentacji zdjęciowej naszej budowy.. https://picasaweb.google.com/102718425536976370650/Z101?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPG9iLuhzPvgHg&feat=directlink" rel="external nofollow">https://picasaweb.google.com/102718425536976370650/Z101?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPG9iLuhzPvgHg&feat=directlink" rel="external nofollow">https://picasaweb.google.com/102718425536976370650/Z101?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPG9iLuhzPvgHg&feat=directlink" rel="external nofollow">https://picasaweb.google.com/102718425536976370650/Z101?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPG9iLuhzPvgHg&feat=directlink
-
Instalacja wodna, podłogówka, kotłownia, jednym słowem masakra
Lechiti dodał komentarz → olamac wpis bloga → olamac's Blog
Hm.. az w takim tempie to może nie ale u nas tez ciśnienie spadało bo cały czas było powietrze w instalacji. No i uspokoiło się po dwóch tygodniach. Tez mieliśmy stracha bo wyjeżdżaliśmy na święta (prawie 2 tygodnie) i nie wiedzieliśmy co się będzie działo. Nasz piec wyłącza się automatycznie przy spadku do 0.5 bara.. i było by nieciekawie zważywszy że temperatury nocą sporo ponizej zera.. ale wszystko ok. W każdym razie trzymam kciuki żeby udało się w prosty sposób usunąć przyczynę! Pozdrawiam -
My poszlismy w plastikowe okna.. mimo wszystko wydały nam się trwalsze.. a przy dostępnych obecnie okleinach wcale nie widać że to nie jest drewno... Pozdrawiam! T.
-
I tak po cichu zaczął się kolejny rok.. końcówka 2011 była kompletnie zwariowana stąd spore opóźnienie w aktualizacji dziennika.. a muszę powiedzieć że dzieje się.. dzieje.. Od ostaniego wpisu udało nam się zrobić wylewki, ocieplić i zaizolować dach, wykończyć sufity na piętrze, położyć tynki, w międzyczasie uruchomić ogrzewanie i właśnie kończymy podwieszane sufity i gładzie.. w sumie to już nie jest budowa a raczej spory remont.. na szczęście wszystko na zewnątrz pod śniegiem więc nie widać ogromu prac terenowych jaki nas czeka.. ale nic to... idziemy do przodu. W przyszłym tygodniu przyjeżdżają dzrzwi i parapety, glazury i terakota oraz panele.. wszystko na raz ale w tym szaleństwie jest metoda :) Miłośnikom Z101 obiecuję jutro więcej zdjęć...
-
Nie wiadomo kiedy minął równo miesiąc od zamknięcia naszego domku a tymczasem zakończyli dzisiaj prace hydraulicy.. istalacje zrobione, piec zainstalowany i podłogówka położona.. elektryk powinien zakończyć swoją część pracy w przyszłym tygodniu i będziemy mogli zająć się wylewkami.. Jakoś zatem idzie..
-
Jeśli budujesz z pracowni Z500 to dach masz policzony pod dachówkę ceramiczną na 100%. Co do rodzaju dachówki to 30 stopni nachylenia dachu pozostawia bardzo duzy wybór dachówek.. My zrezygnowaliśmy z blachy. Cenowo wcale nie taka rewelacja a dachówka wydala nam się zdecydowanie trwalsza..
- 77 odpowiedzi
-
- dachowego.
- pokrycia
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki serdeczne.. co do dachówki... W sumie większość materiałów braliśmy z PSB. Nie wiem dokładnie gdzie chcecie budować ale może gdzies nieopodal znajdziecie.. zaoferowali nam spore rabaty w zasadzie na wszystko.. Co ważne - dalismy im projekt dachu i wyliczyli całą dachówkę, plus wszystkie niezbędne elementy - gąsiory, spinki, grzebienie.. wszystko. Ekipa narzekać nie narzekała.. musisz koniecznie przypilnować wykończenie dachówek wokól okien dachowych jesli takie planujecie bo u nas to początkowo spaprali i musieli poprawiac. Idealnie nie jest ale chyba poprostu nie potrafią lepiej. Odzrutów nie było prawie w ogóle. Pojedyncze sztuki.. Rynny plastikowe Gamrat. Podobnie braliśmy przez PSB. Tu też trochę spaprała nam ekipa ich umocowanie, bo były za nisko ale poprawili i wygląda na to że jest teraz ok. Powodzenia!
-
Co do komina... mamy systemowy Scheidel. Na pięterku obłożony zwykłą cegłą natomiast ponad dachem kllinkierową w kolorze dachówki. Nam się podoba... :)
-
Hej.. dzięki! jesteśmy szczerze mówiąc zdumieni że to wszystko tak szybko poszło.. równo 3 miesiące.. no nic.. długa droga jeszcze przed nami.. co do elewacji.. jaśniutka.. może niekoniecznie biel ale ciut coś ciemniejszego z dodatkiem drewna pomiędzy oknami.. co do podniesienia domku.. no tak.. to była konieczność - raz z uwagi na nieco niższe położenie samej działki niż droga no i zimą mogło by nas najzwyczajniej w świecie zasypać.. na razie wrzucamy co się da - cały gruz jaki się znalazł no i mamy uzbierane trochę podspółki.. ale generalnie to wiosną dopiero... Pozdrawiamy!
-
Mała przerwa we wpisach a tu sporo się działo w sumie. Najważniejsze - zamknęliśmy budynek. Udało nam się dojść do porozumienia z ekipą w kwestii poprawek, w znacznej mierze dzięki wsparciu naszego kierownika budowy, który nie pozostawił ekipie złudzeń, że rynny są źle zamocowane a wykończenie obsadzenia okien dachowych jest nie do zaakceptowania. Jeszcze wczoraj ekipa od okien dokonywała poprawek i wymian uszkodzonych elementow - łącznie z pękniętą szybą na drzwiach przesuwnych... i przerabiała rolety na tychże samych drzwiach... Teraz czekamy z niecierpliwością na uruchomienie kolejnej transzy kredytu, bo od poniedziałku na plac boju wkracza niezastąpiony Pan Elektryk a dwa dni później hydraulik... mam nadzieję, że obejdzie się bez żadnej obsuwy...
-
No teraz wszystko nabrało wyglądu domu. Dach zrobiony, okienka dachowe wstawione, wszystkie ściany stoją.. Nie obyło się bez trudnych rozmów z szefem ekipy bo kilka poprawek będzie. Primo - wykonczenie dachówek wokół okien dachowych pozostawia wiele do życzenia, secundo - rynny osadzili niestety fatalnie nisko w stosunku do krawędzi dolnej pokrycia dachu i to musi być poprawione, tertio - czekamy na zamontowanie podbitki.. ale tak poza tym stan robót w pełni nas zadowala. Zatem kilka fotek z dnia dzisiejszego...
-
Niepojęte
Lechiti dodał komentarz → Mona7 wpis bloga → Wyprawa po marzenia czyli Manika i Łukasz budują swoje gniazdko
Chciałem tylko nieśmiało zasygnalizować że osiołki to wbrew pozorom bardzo mądre zwierzaki... co do banków.. ja tez wybrałem bank w którym mam konto od ładnych kilku lat i inny kredyt a i tak przeprawa z papierami zajęła trzy miesiące.. -
Tak naprawdę dopiero jak pojawiły się ściany i dach zaczęła pokazywać się przestrzeń... nad wykopaną dziurą pod fundamenty chyba każdy to powiedział... "Rany!!! Jakie to małe będzie!" pozdrawiam!
-
Jakoś nie było czasu ostatnio na uaktualnienia naszego dziennika, więc nadrabiamy... dach już pokryty. Okna połaciowe na miejscu. Trochę kombinacji było z dostępem do komina dla kominiarzy ale stanęło na wyłazie i ławie kominiarskiej. Okazało się to być dużo tańszym rozwiązaniem niż montowanie 12 stopni od krawędzi dachu. Dachówka wybrana ostatecznie bardzo nam się podoba - bałtycka z Braasa w kolorze antracytowym. Załączone zdjęcia jeszcze z etapu prac na dachu. W następnym wpisie dorzucimy aktualne.
-
Ja wiem że gmina nie ma władzy na zwierzakami ale może zna jakies delikatne sposoby zasugerowania im zmiany lokum... problem polega na tym że jakies dwa lata temu, jak się okazało, ekolodzy postanowili zasilic populację żmij w okolicznych lasach, no a niektórym osobnikom było bliżej do zabudowań.. niestety sąsiad buduje dom samodzielnie i ostatnio bywa na budowie raz na miesiąc czy dwa... no nic.. może w końcu same stwierdzą że są ładniejsze i spokojniejsze miejsca do mieszkania.. Skąd tu skombinować jeża..? hmm....
-
Postępy na dachu są.. folia założona, łaty gotowe i nawet pojawiły się już 2 pierwsze dachówki.. natomiast pojawił się inny problem.. niby u naszego sąsiada, który tez się jeszcze buduje ale rzadko bywa ostatnio no i mamy gości.. a mianowicie żmije.. nie dziwi nas to w ogóle bo już nie raz je widzieliśmy, a w naszej okolicy bywają w lasach. No ale dzisiaj widać że rodzinka się im powiększyła bo o poranku na tarasie wygrzewało się osiem egzemplarzy.. no i to już się robi niewesoła sprawa.. musimy jutro skontaktować się wraz z sąsiadem do gminy o jakąś poradę kto mógłby się gośćmi zająć i w jakiś sposób przenieść je w inne miejsce.. może ktoś zna jakieś sposoby na "wyproszenie" gadziny?
-
Tak własnie będzie. Natomiast chcieliśmy dać też płytom oddychać po stronie folii.. Membrana 3 warstwowa o przepuszczalności 2000. Nie umiem podac teraz producenta, ale to i tak są najważniejsze parametry..
-
Tak chodzi mi o membranę. Folia kontaktowa to generalnie rodzaj folii, która może być stosowana bezpośrednio na pokrywane powierzchnie, ale odeszliśmy od tego, zeby jednak zapewnić dodatkową przestrzeń pomiędzy płytami a izolacją. Pozdrawiam
-
Na płyty idą kontr-łaty a potem folia. Niby folia kontaktowa ale jednak lepiej miec nieco przestrzeni żeby była jakaś wentylacja.
-
Wszystko najlepiej przedyskutowac potem z firmą, która będzie Wam robiła okna. My budujemy Z101 z tej samej pracowni i po rozmowach z dostawca okien zaproponowali zmniejszenie nieco samych okien (ok 20cm wysokości), aby zmieścić kasety z roletami podtynkowymi. Dzięki temu nie trzeba kombinowac z wymiarami otworów okiennych ani nie ma się skrzynek z roletami wiszących nad oknami. koniec końców okazało się że otwory okienne wyszły "ze sporym zapasem" i okna będa w pierwotnych wymiarach i kasetki też się zmieszczą..
- 2 493 odpowiedzi
-
Witamy! Przede wszystkim wytrwałości i cierpliwości.. nie tyle do forum co do samej budowy! Pozdrawiam! Jak widzę z dokładnie drugiego końca Polski... :)
-
Nie wiem jak to się udaje, że pomimo tak fatalnej pogody udało nam się wstępnie przykryć domek.. na razie płyty OSB ale jak dobrze pójdzie to od poniedziałku zabieramy się za "poważne" przykrywanie dachu.. oby tylko pogoda dopisała...