Witam!
Mysle, ze takie akwarium w scianie, to wyzsza "szkola jazdy". Po prostu pojawia sie wiele problemow (o ktorych wczesniej pisano, a inne pewnie tez sie znajda ), ale nie jest to niemozliwe!
Myslalam tez o takim akwarium, ale po licznej lekturze, dyskusjach itd. zrezygnowalismy z mezem z tego pomyslu. Mamy 2 akwaria 50 l. i 300l.
Takie polozone przy scianie po prostu jest "latwiejsze" ( ) w zagospodarowaniu. A wyprawa do sklepu akwarystycznego, no coz nie wiem, trzeba dowiedziec sie, ktory jest naprawde rzetelny (u mnie w Opolu jeszcze w kazdym sklepie sprzedaja karasie w kulach - bez grzalek, termometrow itp.). Dla mnie kompedium wiedzy stanowi siec, polecana wyzej strona malawi (swietna!), ale jest tez wiele innych.
Znajomi maja aqwa w scianie miedzy kuchnia a pokojem. Jestem ono umieszczone na blacie z dechy, ma 30 cm szerokosci, z 70 cm wysokosci, maz kolezanki (facet miezacy z 195 cm) ma ciagle problem z dosiegnieciem reka do dna, by cos tam pogmerac, odmulic itp. .Na gorze maja normalna pokrywe, ktora otwiera sie w kuchni. Filtr jest wewnetrzny, zeby bylo jak najmniej sprzetu widocznego na zewnatrz.
A Ty na jakim etapie jestes akwarystyki? Mialas juz akwarium?
Najlepiej poczytac polecana przeze mnie grupe pl.rec.akwarium.
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci, akwarium w mieszkaniu to piekna
rzecz!
Teresa P.