Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

m4rsh4ll

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    289
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez m4rsh4ll

  1. m4rsh4ll

    Remont pomocy

    Jeśli ten dom ma być ponad stuletni to kłania się konserwator zabytków, co do modernizacji domu, tak ale za zgodą konserwatora, a tam już widać ktoś położył blachę, a beknąć za to beknie nowy właściciel, dom widać modernizowany, zapytać należy dawnych właścicieli czy dom nie jest zabytkiem i czy mieli pozwolenia na przebudowę.. Jeśli chodzi o zabytki ja bym się w takie coś nie pchał, chyba że macie dużo kasy i cierpliwości
  2. m4rsh4ll

    Smród w mieszkaniu

    Optymalna wilgotność dla człowieka to zdaje się, że 50% ? Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić. Problemem może być wilgoć gruntowa, podłoga bezpośrednio na gruncie, to co pod nią, lub w ziemi gnije.. jaką masz podłogę ?
  3. Cegły są nasiąkliwe i murszeją, z czasem będą odpryskiwać i kruszyć się. Nie sądzę, aby jakiekolwiek preparaty do impregnacji pomogły, to tylko dodatkowe koszty i nerwy. Polecam klinkier, ale rozumiem, że chcesz to zrobić z tego co masz. Dodatkowo, myślę, ze cegieł może czepić się mech.
  4. Mnie interesuje czym takie drewno klejone jest klejone, co to za masa, czy ten klej nie jest rakotwórczy i czy taka klejona belka nie oddaje jakichś chemikaliów do powietrza, wiadome jest np, ze płyty osb zawierają formaldehyd, nie przypuszczam, ażeby z drewnem klejonym było inaczej, ale może się mylę, Szanowna Redakcja, i Panowie Inzynierowie, zapewne wyprowadzą mnie z błędu ?
  5. Drewno odpada po jakimś czasie trzeba będzie malować impregnować, to spory wydatek. Beton szarzeje po jakimś czasie, poza tym jest podatny na wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia dokładnie tak samo jak piaskowiec, z tego co się orientuje żaden kamień naturalny polski nie jest odpowiedni na taras właśnie ze względu na zabrudzenia, ludzie piszą, żeby impregnować kamień, dla mnie to zupełnie bez sensu, kamienia nie da się zaimpregnować, jeśli ktoś mówi, że jest inaczej to według mnie mówi bzdury, poza tym to koszta i walka z wiatrakami. Jedynym dobrym materiałem jak dla mnie byłby bruk klinkierowy. Niestety są minusy takiego rozwiązania, jak wiadome, ciężko Ci będzie usypać górkę i utrzymać to w odpowiednim porządku, porządny deszcz i myślę, ze wszystko będzie osiadać, musiałaby to zrobić profesjonalna firma i dać gwarancję na 10 lub więcej lat. Nie sądzę, aby taka firma się znalazła. Można próbować z odwodnieniem tarasu, ale znając życie fug nie da się po prostu załatać, tam zawsze będzie przesiąkać woda i ona będzie powoli podsypkę i piasek przemieszczać. Dobrym rozwiązaniem byłby taras z kompozytów. Widziałem taki, ja bym zrobił tak, wybetonował słupy betonowe zazbrojone poniżej strefy przemarzania, wystawił je ponad poziom ziemi, tak aby otrzymać wymagany poziom, na to położył kompozyty, czyli podkłady ze sztucznego materiału, bardzo wytrzymałe, coś w rodzaju plastiku w kratkę, na tym widziałem jak kładzie się geowłókninę, chyba po to, żeby piasek z fug po prostu nie uciekał pod spód, wyłożyć to wszystko brukiem klinkierowym, spoiny zafugować piaskiem. Bruk klinkierowy jest bardzo odporny na zbrudzenia, nie zmienia barwy z czasem, jest wytrzymały. Niestety taki taras to ogromne koszta, z resztą na naszym rynku chyba niedostępny, nie spotkałem się aby kompozyty ze sztucznego materiału były gdzieś dostępne. Poza tym, nie wiem jak zachowywałyby się w naszym klimacie. Osobiście podoba mi się Klinkier CRH Bastei, ale jest bardzo drogi. http://www.crh-klinkier.pl/gfx/galeria/bruki/bastei/big/z003.jpg
  6. pitctab dodatkowa praca wymaga dodatkowej zapłaty, skoro nie było mowy o czyszczeniu desek z betonu i gwoździ w tej cenie przed podpisaniem umowy to nie widzę sensu się kłócić, najlepiej sam sobie oczyść te deski szlifierką, wyrywanie gwoździ też nie jest straszne trzeba tylko opanować sposób w jaki wychodza najłatwiej..
  7. Ja bym zrezygnował z betonu i cementu, z czasem to i tak popęka, to sa duże obciążenia, raz rzucisz i będzie co chwile coś odpryskiwać. Obstawiam, ze szybko popęka, sczególnie w okolicy rurki, może się to fatalnie zakończyć. Podjedz na najbliższy skup złomu to może facet Ci coś wyszuka, myślę, że taniej i szybciej wyjdzie jak robienie czegoś co się w niedługim czasie zapsuje, w końcu dlaczego takich ciężarków nie robią z betonu, taniej by chyba było ?
  8. Mario jaki wymiar mają te belki ? Co to za rodzaj drewna i jaka cena za metr bieżący takiej belki ? Czy ona na murze nie powinna być osadzona na jakiejś izolacji ?
  9. Ja bym się nie pchał niepotrzebnie w koszta, dokładne delikatne cięcie boshem po fugach, zeby nie pękły płytki obok, cięcie musi być minimum na grubość płytki, najlepiej głebiej, później delikatnie je skuj i wymień na nowe płytki, jeśli gdzieś Ci został ten typ, jeśli nie został, ja bym wstawił coś co by pasowało. Robienie podłogi od nowa przez dwie płytki, pchanie się w niepotrzebne koszta mija się z celem. Jeśli podłoga została źle zrobiona, ale przez dłuższy czas nic się złego nie dzieje to szkoda Twojej fatygi, kasę odkładaj na konto a w razie potrzeby będziesz mieć pieniądze na remont. Na pewno firmy zaoferują pchanie się w duże koszta. Samo skuwanie całości to już będzie wydatek.. Pamietaj, że bosh bardzo pyli, możesz to polewać wodą lub po prostu otwórz okna i przykryj wszystko w kuchni jakąś folią, na pewno pył osiądzie na wszystkim i będzie więcej roboty z czyszczeniem kuchni niż z wymianą dwóch płytek. Uważaj, żeby nie zalać bosha wodą, żeby Cie prąd nie poraził..
  10. Śliczny drewniany strop ile kosztował materiał.. belki i deski, jakiej sa długości.. ?
  11. Maciej czy Ty jesteś może projektantem domów ? Ślicznie to wygląda. Pozdrawiam
  12. Elfir, mam pytanie, minęły już dwie zimy od posadzenia moich cisów Wojtków a ja jeszcze ich nie przycinałem ,niektóre mają po dwie główne gałęzie. Czy możesz doradzić, czy i jak jeśli już skracać je, ciąć, żeby nic im się nie stało. Widać na nich masę kulek, z których chyba powstają gałązki.. wszystkie cisy się przyjęły, żaden nie zmarzł. Jak się je formuje czy to w ogóle potrzebne ? To zdjęcie z przed zimy.
  13. Podłączam się pod wątek, chętnie będę zaglądał, proszę o wpisywanie co i ile kosztowało, np fundament pod taki domek, Pozdrawiam Marcin
  14. Widziałem drewnobeton i zastanawia mnie jedno, przecież z takiego betonu bardzo ciężko będzie usunąć zabrudzenia, które wchodzą w zagłebienia przypominające słoje drewna.. ktoś miał z tym styczność u siebie w ogrodzie i jak z tym betonem nie szarzeje z czasem ?
  15. Cześć Elfir, możesz mi powiedzieć co to za kwiatki ze zdjęć, wiem że zdjęcia są trochę niewyraźne, ale może uda się coś zidentyfikować. http://1.bp.blogspot.com/-5AV8QuicEXA/UwDG_qPNhNI/AAAAAAAAdT4/oZU7njhveQQ/s1600/Warsaw+after+World+War+II,+in+August+1947+(37).jpg http://2.bp.blogspot.com/-yqBVGTqbNjI/UwDHA9H4mnI/AAAAAAAAdUY/9_53S_uuiDs/s1600/Warsaw+after+World+War+II,+in+August+1947+(40).jpg
  16. Nie dość, że tragicznie to wygląda to i pewnie w praktyce będzie bardzo ciężko po czymś takim wchodzić, odradzam, nie kombinuj i nie pakuj się w dodatkowe niepotrzebne koszta, z mojej strony powiem tak, na starość będziesz przeklinać, ze jakiekolwiek schody w domu masz, im mniej i bardziej proste tym lepiej, za szerokie i za wąskie odpadają, ludzie podawali na forum jakie rozmiary mają mieć schody i niech lepiej projektant weźmie to pod uwagę, a jak nie weźmie to niech po takich schodach wchodzi całe życie, tego mu życzę.. poszukaj w starych kamienicach podobnych schodów, schodząc z tego można sobie kark skręcić. Pozdrawiam
  17. Jedyne co mi przychodzi na myśl to jakiś rodzaj jasnego piasku, ewentualnie naturalne rośliny, ale nie wyczytałem nigdzie, żeby ktoś to stosował, ewentualnie pozostaje poszukać gliny o odpowiednim kolorze, ale to zapewne będzie dość kosztowne.
  18. Izolacja od betonu by się przydała na te słupki ponieważ to przegnije z czasem, do czego te słupki ? Słupki drewniane mocuje się na kotwach metalowych dobrze osadzonych w betonie tak, zeby u podstawy nie stała woda bo nawet jak i są w kotwach to do kotwy może się nalać woda. Kotwy, jeśli pod ogrodzenie mają iść te słupki to ja bym do kotwy dospawał gruby pręt, długość jakieś 1 metr i zapuścić w beton. Jeśli będziesz nakładał siatkę na to i rozciągał druty to na takie ogrodzenie mogą działać duże siły no i jak ktoś się o to oprze to może przewrócić lub złamać. Ja bym proponował beton zrobić, jak dasz za dużo kruszywa to będzie widać, że nie są dobrze obtoczone w cemencie będą śliskie i mokre bez koloru cementu. Dobry beton wyjdzie jak zaprawa cementowa tylko mocniejsze będzie a będziesz miał ten sam efekt wizualny, ważne tylko dobrze zagęszczać, ubić to i zatrzeć po robocie, jak dasz za dużo kamienia to będzie to widać po zdjęciu szalunków bardzo dobrze, jeśli źle zagęścisz i będą powietrzne kieszenie to też będzie widać.
  19. Ile masz tej wody w tej piwnicy w najbardziej wilgotnych latach ? Ja bym nic nie odkopywał, po pierwsze to może niekorzystnie wpłynąć na fundamenty, poza tym będziesz miał jeszcze więcej wody niż do tej pory. Nie masz izolacji więc nie powstrzymasz napływu wody. drenaż by się przydał, masz gdzie odprowadzić wodę, czy mieszkasz w jakimś zaklęśnięciu.? Wnioskuję, że to stary dom, więc z drenażem też ostrożnie, bo fundamenty mogą się osunąć, poza tym przydałby się jakiś mądry majster a tych w naszym kraju jak na lekarstwo.
  20. Elfir, ja jeszcze raz w sprawie swojej rośliny.. Szeflery, otóż kupiłem jej nawóz z jakąś tam niewielką zawartością miedzi, ale podlewałem tak, może z 3 tygodnie, taką ilością jaka była zalecana, obecnie od około miesiąca jej już nie podlewam tym nawozem, no i na liściach wychodzi coś takiego.. http://img89.imageshack.us/img89/3818/fi8r.jpg http://imageshack.us/a/img12/3001/m6j6.jpg http://img31.imageshack.us/img31/6063/n5c.JPG To są zbrązowienia, z takimi jakby żywicznymi wyciekami, czy moja roślina umiera ? Czy zrzuca liście ? W tym roku bardzo dużo rozwinęła nowych, ale od mniej wiecej dwóch lat ma takie dziwnie powybulane liście. Kupiłem nawóz i stosowałem mniej więcej 3 tygodnie, żeby jej nie zaszkodzić, ale liściom nie pomogło. I teraz na kilku gałęziach pojawiły się takie brązowe ślady.. Co mam robić ?
  21. Ja bym poza zapewnieniem odpowiedniej wentylacji w pomieszczeniu to dodatkowo napchałbym od zewnątrz kitu, tak pod katem, żeby w razie w, woda spływała po oknie ze spadkiem, a nie stała, gromadziła się i przenikała na drugą stronę. Odradzam silikon.. no i kit od środka tez mógłby przynajmniej odprowadzić wodę poza to miejsce..
  22. O tyle o ile budowa domu na takim czymś bym odradzał, takie osiadanie ziemi może trwać wiele lat. Dół nie jest pełny wody, jak to zagęścisz ? O tyle nawet budowa domu w pobliżu takiego miejsca nie jest bezpieczna, u mnie wydobywano piasek i na tym miejscu powstało dość duże jezioro. Z tego co sie orientuję to ludziom na okolicznej górze zaczęły osiadać domy, chociaż to jest dobre kilkaset metrów, niektórzy mieszkańcy dostali odszkodowania za powstałe szkody.. Musiałbyś się skontaktować z jakimś geologiem i wypytać, ile może trwać takie osiadanie, czy to w ogóle się kiedyś ustabilizuje.. i czy to jest bezpieczne..
  23. Pytanie a: Uszczelniałeś dach i masz tam teraz parówę tak ?
  24. Wszystko pewnie zależy jak było umówione, od całości roboty płatne czy na godziny.. Jak od całości, to każdy zrobi szybko i niestarannie, bo to mu się opłaca, Ty pewnie też szybko chciałeś żeby Ci to zbudowali. Druga sprawa, jeśli liczyłeś od całości, to ktoś na pewno szefowi zaoszczędził zaprawy.. Jak dla mnie, można to było zrobić starannie i powoli.. Dodatkowo nie wiem czy taka zaprawa nie robi w roli jakiejś tam grubości izolacji. W końcu, można by wymyślić technologie, łączenia bloczków ze szparami, a tam na pewno ich trochę jest.. z drugiej strony czy ktoś praktykuje takie coś.. ?
  25. Lea co to jest to białe na ogrodzeniu prawie przy ziemi ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...