Mam dom w tej samej technologii. Jeśli chodzi o tynk wewnętrzny to gipsowy ( od razu gładkie ściany i zdrowy mikroklimat). Wielu znajomych decydowało się na tynk cementowo wapienny i kończyło się naciąganiem ścian gipsem co zdecydowanie podnosi cenę. W przypadku tynków zewnętrznych polecam wykonanie podkładu cementowo wapiennego i wykończenie warstwą tynku krzemianowego. Tynk krzemianowy ma tę zaletę,że nie stanowi znaczącej bariery dla dyfuzji pary wodnej więc ściana może "oddychać" (to jedna z głównych zalet POROTHERMU), poza tym tynk krzemianowy jest dość elastyczny więc nie pęka, łatwo też się go oczyszcza. Nie proponuję rozwiązania z tynkiem docieplającym - niewiele poprawia termikę natomiast kosztuje słono. Pozdrawiam