dree

jezeli ty taki madry jestes to moze ja cie zatrudnie,dam ci 6zł brutto na godzine i wtedy bede mogl obnizyc stawki o 100%.inwestorzy beda zadowoleni,ty bedziesz zadowolony i ja..i przy okazji po godzinach udzielisz mi lekcji ortografi.

nikt tu sie nie madrzy ale niestety taka jest prawda.kostka brukowa to nie gladz czy malowanie poddasza,poruwnajmy tylko pana x który kładzie plytki z tego co sie orientuje to cena materiału =cena robocizny a wiec płytki w cenie 30 zl za metr ułozy nam za 30zł i ten fachowiec x to se kupi grzebień do kleju,mieszadło wiaderko i maszynke do płytek i to jest jego inwestycja w sprzętCjesli mu sie wiertarka spali czy meszadło to kupi drugie za 400zl a jesli mi sie koparka zepsuje to odrazu rozmawiamy o tysiacach,kto ma ten wie) i siada w swoje auto osobowe i robi fuchy.i jak to by mialo wygladac...połozenie metra glazury do wykorytowania metra,zrobienie podbudowy metr,zageszczenie,ułozenie,i znowu zageszczenie.a nawiasem muwiac to tu jest taka sama sytuacja bo jesli znajdziemy dobrego fachowca i zapłacimy odpowiednio to tak nam połozy te płytki ze kazdy bedzie sie zachwycal łazienką a zona bedzie godzinami lezała w wannie i patrzyła na sciany

jezeli ktos pisze ze zapłacil 25 zł za metr to najprawdopodobniej ktos kto celowo chce zanizac stawki a z ta robotą niema nic wspolnego albo tyle zapłacił pijaką spod sklepu co do dyspozycji maja kilof i lopate a potem trzeba zamuwic koparko ładowarke 80-100zl za godzine i tak najpierw przyjedzie wykorytowac i gdzies to odwiezć a potem przyjedzie rozgarnąc tłuczen czy piacek wysypany gdzies z boku bo wywrotka nie mogła wjechac a taczkami by miesiac wozili i rece by im sie wyciagneły tak ze by na stojaco sznurówki wiazali:)i na koniec inwestor leci do kastoramy kupic łate potem wynajac zageszczarke 80-100zł na dzien a przy wiekszych powiezchniach zapłacic komus zeby przyjechał z niwelatorem ii na koniec i tak nie jest do konca zadowolony z efektu

wielu z was uwaza ze najlepiej to jak by ekipa(firma)przyjechala i zrobiła ta kostke w cenie 10zł za metr.ludzie jezeli nie stac kogos na piekny podjazd czy plac przed domem to proponuje odpuscic sobie do momentu jak pieniazki beda i wtedy zrobic.ja za zwykłą kostke typu gumis,czy inna betonowa licze 50zl za metr robocizny bez materiałów czyli korytowanie,wykonanie podbudowy i kostka na gotowo,obrzeza 12zł.ktos powie ze drogo a wiec wyjasniam...pracownik przy bruku musi zarobic 100zł na dzien bo inaczej to w dupie ma klekac caly miesiac i zasuwac za frajer do tego utrzymanie koparki,jesli chodzi to ok ale np moja ostatnia awaria na robocie (pompa chydrauliki) kosztowała mnie 3500zł a miesiac wczesniej jakies zelastwo wbiło sie w tylnia opone co skonczyło sie kupnem nowej za 1650zl.dodatkowo utrzymanie 2 busów(paliwo,ubezpieczenia,opony,biezace wymiany) podatki i zus,i nie wspomne wielu drobnych sprawach typu cos tam w zagęszczarce a to nowa łata a to taczka sraczka itp.