Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Constans

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Constans

  1. Ja właśnie wykańczam dom (szkielet drewniany). Zdecydowałem się na folię ALU (taka chyba nietypowa - wygląda jak zwykła bąbelkowa, do zabezpieczania delikatnych towarów, z napylonym ALU na całej powierzchni). W domach szkieletowych, jak większość wie, trzeba paroizolację zastosować na wszystkich przegrodach zewnętrznych (nie tylko pod konstrukcją dachu), więc jest tego sporo. Zgodnie z zaleceniami mądrzejszych ode mnie, przed położeniem G-K na ścianach, zrobiłem ruszt stalowy, pozostawiając 3cm przestrzeni między folią a płytą G-K. Stawiając ruszt, oprócz dokładniejszych pomiarów (poziomicą i laserkiem), kontrolę liniowości słupków stalowych, robiłem też na oko, dzięki czemu zaobserwowałem niesamowitą właściwość folii ALU (która jest sprawą kluczową dla słuszności jej zastosowania): zbliżając twarz do powierzchni folii na odległość ok 2cm, wyczuwałem wyraźne ciepło odbite od jej powierzchni. To doświadczenie zdecydowanie utwierdza mnie w przekonaniu, że wybór folii ALU był słuszny. Mam porównanie ze zwykłą (żółtą) folią, bo z takiej robiłem "mostki" na skrzyżowaniach ścian działowych ze ścianami zewnętrznymi. W miejscach, gdzie nie było jeszcze folii ALU, uczucia odbitego ciepła nie było w najmniejszym stopniu. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...