longajlent

Wiesz jak nie masz nic do powiedzenia to tak jak poprzednicy piep.... trzy po trzy. Na mur oporowy do 1,20 nie potrzebne pozwolenie musisz też zrobić spad takie klify sie obsuną. Jeżeli masz więcej miejsca na działce to można porobić tarasy. Sytuacja prosta nie jest ale do wybrnięcia.

Przemyślałem całą sytuacje. Prace ziemne i tak muszą być zrobione. Postanowiłem wkopać delikatnie dom ok 80 cm a przód nadsypać. garaż zrobie osobno do 20 mkw. obejdzie sie wowczas bez projektow i dodatkowych oplat. Oszczedze na piwnicach i podatku. Postaram sie tak wykorzystac ta nierownosc aby nabrała wygladu, ta niedogodnosc zamienie na przewage nad plaskimi działkami. Pozdrawiam wszystkich

No witaj, Postanowiłem sprawdzić jeszcze raz mapkę sytuacujną i okazuje się, że na szerokości domu spadek wynosi mniej bo 1,5m. Co juz zmienia postać rzeczy. Postaram się wykorzystać te zbocza co mam pod ogród natomiast z domem... - Wkopie go około 1m zabezpiecze skarpe za domem ponieważ zrobie ja bardziej stromą oraz metr spadu z boków domu usunę, jakoby przedłużając skarpę. Z przodu nadsypię 0,5 metra, w tym miejscu będę musiał nieco wyższe ogrodzenie zrobic oraz fundamenty głębsze o 0,5m aby leżały na rodzimym gruncie. Nie widze innego rozwiązania, piwnic nie chce robić ponieważ są to dość spore koszty pozatym nie jestem do niej przekonany. Jak tylko rozwiąże ten problem to dam znać na forum, bedzie to pewnie na wiosne, ponieważ jak narazie nie znalezałem konkretnych odpowiedzi na mój i podobne problemy z działkami.

Na wstępie chciałem wszystkich serdecznie przywitać, jestem nowy na tym forum i nie mam doświadczenia przy budowach pracach remontowych itp. tak więc proszę o wyrozumiałość kolegów mających większe doświadczenie w tym temacie. Mamy przygotowany wstępny projekt (rysujemy od podstaw) ale żeby go przygotować włąściwie musimy zastanowić się jak rozwiązać kłopty z działką. Dostaliśmy ją od teściów jest długa na ok 40m szeroka na ok 20m. Mieszkamy w górach i działka jest ze spadem w kierunku drogi wz dłuż droki mamy zrobione odpływy. Oprócz spadu który wynosi ok 2.5 również teren jest podmokły ze względu na spływającą wodę z gór. Z drugiej strony działki jest miedza na wysokość ok 1,5m. Spadek przypada na szerokość domu. I teraz takie pytania od strony praktycznej. Czy lepiej w podobnych sytuacjach wyrównać teren - zebrać z tyłu umocnić miedzę nadłożyć z przodu i umocnić skarpę od strony ulicy i jak to wpłynie na wykonanie fundamentów? Czy jeżeli już wychodzą takie klocki zrobić tak jak powiedziałem ale wówczas z przodku przygotowac piwnice może nawet z garażem? Tą druga opcję ze względu na podniesienie kosztów budowy chciałbym ominąć, ale najbvardziej zależy mi na najwłaściwszym wykonaniu wstepnych robot budowlanych. Czy może jakieś inne rozwiązanie, bo jeżeli mam już zainwestować w takie przygotowanie to tak żeby miały one ręce i nogi. Jeżeli są jakieś aspekty, które jeszcze muszę wyjaśnić proszę zadawać pytania, jednoczesnie prosząc o praktyczne porady.