Witam,
Przymierzam się do kładzenia paneli i mam następujący problem. Wszędzie mówi się, że panele należy kłaść prostopadle do okna i tak chciałem zrobić w salonie. Problem w tym, że korytarz dochodzi prostopadle do salonu, czyli nie stosując listwy dylatacyjnej (której chcę uniknąć) będę w korytarzu panele układał prostopadle do długich ścian. Korytarz jest dość długi - ok 8m, i obawiam się, że panele będą wyglądać jak drabinka. Czy nie powinienem ułożyć paneli w salonie równolegle do okna, czy faktycznie łączenia będą aż tak widoczne? Mam panele quickstepa, także łudzę się, że są wykonane porządnie...
Dziękuję z góry za podpowiedzi!!!
Pozdrawiam,
Olon