Jak na razie szukam rozwiązania na zabezpieczenie - problem nie jest, aż tak wielki niemniej poważny ...
[usunięto wpis bez związku z tematem - Elfir]
... i za tą poradę Ci dziękuję, reszta nie wnosi nic do dyskusji - jeśli możesz nie pisz już w tym wątku.
@beton44
Na tą chwilę max to ok. 5-6 cm, wcześniej cegły były zabezpieczone z zewnątrz tynkiem zewnętrznym niemniej popękanym, za który pewnie lała się woda.
Odprowadziłem rynny na odległość większą niż 2m, śnieg w zimie już nie zalega, niestety to standardowa wysokość domków w okolicy (i niestety niska), zabezpieczenia przeciwwilgociowego chyba nie ma (jeśli już to lepik).
Podsumowując: dalsze przyczyny dla których wilgotnieje zostały na tą chwilę usunięte (deszcz, śnieg). Chcę fundamenty zabezpieczyć, by już nie stały NIEOSŁONIĘTE oraz by nie wchłaniały dalej wody. Osuszenie + zabezpieczenie z zewnątrz powinno na tą chwilę pomóc? (na szczęście brak jest jakichkolwiek pęknięć na ścianie).