Czy orientuje się ktoś czy jest jakaś możliwość obrony przed egzekucją wypowiedzeń sprzed trzech lat?z tego co wiem skala problemu choćby w krakowie dotyczy podobno 20 tys. mieszkańców, lecz nie mogę dotrzeć do nikogo, kto zajmowałby się tą sprawą-wszyscy (nawet Stowarzyszenie Lokatorów) nabierają wody w usta i każą czekać na eksmisyjny wyrok sądowy. Co jeśli właściciel pod pozorem zamieszkania w mieszkaniach dał wypowiedzenie i chce w tym tygodniu odebrać klucze WSZYSTKIM lokatorom w kamienicy?