Zaczyna mnie to bawić, jeden kot a tyle szumu, masz dar do robienia zamieszania wokół siebie. JA MAM dar ja chce tylko oddać kota a to wy się rozpisujecie na temat kto co ma w domu a czego nie ma a co mógłby jeszcze mieć, rozpatrujecie sytuację jakbym nie wiem co zrobiła. Ja chcę tylko oddać kota. No cóż powody nie muszą się wam podobać. Dla mnie ważniejsze jest dziecko i jego spokojny sen. Jak pisałam kot w nocy ładuje się do łóżeczka i kładzie się gdzie JEMU wygodnie (a chyba tacy miłościcy kotów i innych) znają zwyczaje tych stworów - mówię o ugniataniu łapami czego się da a przy tym i mojego maleństwa. Jak pisałam nie mam jak odseparować kota (kawalerka) a jakbym napisała że trzymam kota całą noc w łazience też byście na mnie naskoczyli. Z dwoja złego chcę oddać kota i już.