Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Henryka1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    74
  • Rejestracja

Henryka1's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Z montażem grzybków sobie nie poradzi jeśli nie wyjmie wełny z powrotem. Ja mam to samo wełna skalna to nie wełna ta żółta że można nogą ją upychać. Będzie pękać, będą wgniecenia w tym miejscu gdzie będzie odchylał żeby wkręcić grzybka. Dlatego wełnę skalną sprzedają też w arkuszach 1 m i w ogóle każą kłąść ją w niewielkich rozmiarach z drugą warstwą na zakłądkę przesuniętą w stoswunku do styków pierwszej warstwy ab nie było mosków termicznych i to w niczym nie przeszkadza. a jak będą kłaść z caej rolki np. 3m w miejscach nie zawsze łatwo dfostępnych to tylko porwą i poniszczą ci wełnę i nic to nie da . Jest to super wełna ładnie się rozpręża, ale potrafi pękać i też się wgniatać i tego już nie naprawisz. U mnie wełna stoi pionowo już drugi rok, wylewki, tynki i inne srewki były robione latem, nie ma żadnej wilgoci,a mróż nie szkodzi, jest w folii stoi na suchej wylewce i ma lepiej niż w magazynie u dostawcy, a kupiłem wcześniej bo była super promocja. Jest tylko przeciwzamarzanie czyli jak spadnie poniżej 6 stopni to włączy sie piec. 6 stopni to nie jest żadne wielkie grzanie i nic nie będzie się lało.
  2. dzięki za odpowiedź, bedę tak robił. A z gruntowania przed gładziami faktycznie zrezygnuję, jeśli nie ma takiej konieczności. Przy okazji mam jeszcze jeden temat, sąsiad który robi poddasza, mówi, że na łaczeniach płyt tych nieoryginalnych i na łaczeniach na skosach zostawia 1 cm przerwy między płytami i daje w to piankę, następnie obcina ją na równo i dopiero wtapia taśmy Pierwszy raz takie coś słyszę, nawet na tym forum nie było takiego pomysłu. Zrobił już kilka poddaszy i wszystko jets o.k.. Czy tak wolno. Pozdrawiam i dziękuję
  3. A czy przed gładzią czyli "Całościowo Nda Strat" nie należy też zagruntować płyty, a nie tylko przed malowaniem. Jeden z producentów płyt podaje że należy.
  4. Czy można zaryzykować i zamiast połaczenia ślizgowego dla sufit gk - ściana murowana dać na trwałe taśmę np.Midflex lub Uno Bead. Czy będzie pękać po latach czy nie, ktoś to może praktykował. Oczywiście na małych powierzchniach, sufit do 20 m2.
  5. Jeśli ściankę kolankową stawia się jako pierszą ( z CD i UD) to górny profil UD piszą, że należy zamocować do krokwi. Ale jak się patrzy na zdjęcia to wygląda to trochę inaczej i nie zauważyłem aby mcowany był bezposrednio do krokwi. Albo jest mocowany do krokwi poprzez łaczniki ES (jest taki filmik na you toobe), albo mocowany jest poprzez łaczniki tzw. grzybki. I tutaj mam pytanie czy dobrze odczytuje zdjęcia Lafarge Gips tzn. są grzybki mocowane do krokwi pionowo w kierunku podłogi, do nich wpięty jest profil CD i do tego profila CD dopiero jest przykręcony na śruby (może nity) profil UD, czyli górny profil UD ścianki kolankowej. Czy dobrze to odczytuję i czy tak należy mocować górny UD.
  6. wielkie dzięki FlashBack za dogłebne i konkretne wyjaśnienie tego problemu, który mają wszyscy bo są skosy na poddaszach u każdego. Ponadto ta strona którą poleciłeś profiltech.com.pl jest niegłupia i przekonywująca i jeśli faktycznie wyjdzie mi odstęp większy niż te 15 cm to dam ten profil V. Już dzwoniłem w Elblągu ich nie ma w ogóle ale ściągnę przez internet. Jeszcze raz dziękuję za wyjaśnienie tego ważnego tematu i pozdrawiam.
  7. Ja wiem, że są różne szkoły dlatego ja pytam o tą szkołę najprostrzą i też dającą dobry efekt, skoro czegoś robić nie muszę, czyli mocno kombinować aby profil sufitu stykał mi się z profilem ze skosu to po co się wysilać. Jak by się chciał mocno wysilać i wpadać w panike po niektórych postach to musiałbym robić krzyżowy na skosie i dawać dwie płyty, ana to taśmy amerykańskie.
  8. dzięki za odpowiedź, że nie trzeba podpierać na suficie dodatkowymi łacznikami. Natomiast co do skos/sufit też się zgadam, że nie należy łączyć, ja chcę iść jeszce dalej i pytam czy może być odstęp między nimi tymi Cd z sufitu i Cd ze skosu np. po 10 cm i łaczenie płyt będzie w narożniku bez podparcia.
  9. Zgadza się krawędź cięta na profilu, tak też pisałem, ale krawędź oryginalna już na żadnym profilu nie jest i tak jest prawidłowo, rozumiem. Skos /sufit i skos/kolankowa są różne szkoły piszesz, czyli ta szkołą, że płyty łaczą się nie na profilach, bo profile są oddalone to też jest prawidłowo. Tak też pokazuje Rigips na swoich rysunkach technicznych, przecież nie dziłałał by na swoją szkodę aby potem to wszystko pękało a ludzie winą oabrczalli by producenta płyt i profili. Wręcz przeciwnie dziłał by asekuracyjnie i kazał męczyć się i pocić i dokładać dodatkowy profil. Reasumując, aby było już jasne dla wszystkich, i panikarze nie wprowadzali ludzi w bład można łaczyć płyty w powietrzu w sytuacja opisanych w poprzednim poście przez mnie.
  10. Jak jest z tym podparciem pod płytami, niektórzy piszą że musi być zawsze pod każdą krawędzią płyty. Jak to jest naprawdę. Przecież nawet na skosie jak profile idą co 40 cm to boki płyty na odcinku 40 cm nie mają żadnego podparcia. To samo jest na suficie. A na skosach sufit - skos czy skos - przedścianka tam też profile nie zawsze stykają się ze sobą tylko jest odstęp np. 10 cm i płyty łączą się niejako " w powietrzu". Znajomy np. na suficie dwupoziomowym daje na tych bokach gdzie nie ma profila nośnego czy też głównego (zapomniałem który jak się nazywa) kawałki profila ale tylko podkłada pod płytę i dokręca do płyty a nie łaczy tego kawałka ze staelażem. Czy to coś daje. Prosiłbym o taką konkretną odpowiedź czy dopuszczalne jest łaczenie płyt " w powietrzu" tak jak jest np. na skosie bo widziałem na Waszych zdjęciach są tylko profile w poprzek skosu co 40 cm i nikt żadnerj kratownicy czy dwupoziomowego nie robi. To co na skosie wolno a na łączeniu skos-kolankowa już nie wolno, o co chodzi. Znowu przerost formy nad treścią.
  11. dziękuję za odpowiedź, tak też zrobię. mam dach kopertowy ale te ud wpuszczę w cd metodą jak to już ktoś wcześniej pisał, czyli 1,5 cm krótsze cd niż powinno być i wkładasz w jedną stronę a nastpnie przesuwasz i jest cd w ud po dwóch stronach, co prawda nie do końca z każdej strony ale wstarczająco aby było to stabilne.
  12. w jakiej maksymalnie odległości od ściany (np.10-20 cm) może być krokiew ta ostatnia na skosie aby grzybek spokojnie spełniał swoją funkcję i wpięte do niego CD było stabilne. I co robić jeśli ostania krokiew ta od ściany jest w odległości większej np. 40 - 50 cm, do czego zamocowac grzybek ( tam ktoś wcześniej doradzał nabic łatę na ścianę i do niej grzybki, ale marnie to widzę, ktoś inny doradzał znowu aby mocować tylko do UD i to wystarczy). jak z tego wybrnąć przy tych odległościach większych bo nie zawsze jest krokiew przy samej ścianie, jak robiliście u siebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...