Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lik10

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

lik10's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. No to i ja podrzuce co nieco od siebie. Kociołek Re-co 36kW eksploatuje 2 rok już. Ogólnie nie narzekam narazie, choć czasu zabiera co nie miara, ustawienia dają w kość równo, a raczej kiepski węgiel, ale o tym później. Kociołek współpracuje z kotłem gazowym Viessmana i współpraca udana, gaz sie nie odpala. W jednym miesiącu paliło sie gazem tylko, do zapłaty przyszło 1200zł , ale wygoda rewelacja:D Powierzchnia grzewcza 280mkw, w środku temp 21 st. Wracając do ustawień i samego węgla to raz jeden jedyny zdarzyło mi sie być szcześliwcem dobrego jakościwo węgla, że spalał mi sie w popioełek i z 1 tony miałem 2 wiadra do wyniesienia, ale to było niestety pół zeszłego sezonu, potem juz był dramat i zgrzytanie zębami. Na ten sezon groszek zakupiłem w czerwcu 2010, piekne ciepło wysuszony no i cenka 690/t. Sprzedawca zachwalał że jest super jakości z Juliusza. Wszystko by było super pięknie gdyby jakiś szmelc dosypany do groszku, co worek otworze to jest dobre kilo jakiegos mialo-pyłku, ciul wie co to jest ale robi spieki. Jak pilnuje w ciągu dnia tak raz dziennie usunę spieki w retorty to fakt spala sie na piekny popiłek, ale jak nie usune to robią sie nagary takie ze szok;/ Ustawienia przetestowane w caly świat i róznego rodzaju, w koncu przy konsensusie dotarłem CO 46; Węgiel 43; dmuchawa 16, reszta standard fabrycznie. Pamietam przy tym dobrym groszku mialem CO 34; węgiel 36, dmuchawa 18 i chodziło jak złoto. Od wiosny zaczną sie poszukiwania kolejnego dostawcy czarnego złota, mam nadzieje że trafię na uczciwego
  2. Witam. Przebrnąłęm przez wszystkie strony, uffff, ale warto było sporo sie dowiedziałem. Ciężko było ustawić mi mojego reco 36kW, jak juz doszedłem do dobrych wyników, okazała sie mała zmiana w instalacji i wszystko poszło sie ... Kolejne godziny przy piecu i szukanie właściwej konfiguracji. Wbrew pozorom założenie dodatkowej pompki w instalacji zmienia wszystko o 180 st. Piec nie dochodził mi do zadanej temp wiec zmienna pompa co w góre, doszedlem do wartości 41, aż mnie to zszokowało ale temp osiaga w końcu ładnie. Do tego kosmetyczna konfiguracje wegla na 34 z 33 i obniżenie dmuchawy z 33 na 27. Z jednego zasobnika wybieram poł wiadra popiołu, bez spieków. Jednakże obecne mrozy (-24 st) nocne dają popalic i zasobnik starcza średnia na 3-4 dni. Mógłby już zelżeć, bo pewnie znowu będzie wycieczka po transport groszku. W skrócie: Dom 300m2, porotherm 44, ocieplony wełną, dach wełna 40cm, śnieg ładnie leży na dachu, wiec ciepło przez dach nie ucieka jak obserwuje u sąsiadów. Pompa co:41 Węgiel: 34 Dmuchawa: 27
×
×
  • Dodaj nową pozycję...