Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

malgosza

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    225
  • Rejestracja

2 obserwujących

malgosza's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. CZESC DZIEWCZYNY ja tu nie bylam tak calkiem, nieobecna ... i ogarniam sytuacje w wiekszosci bliskich mojemu sercu watkow, serdecznie pozdrawiam i przepraszam jakos tak zlecialo...
  2. czesc Anetko chwilke mnie nie bylo ... wiec w sumie jest o czym pisac na wsi mieszka sie zadziwiajaco dobrze i trudno byloby mi sobie teraz wyobrazic nasz powrot do miasta - na szczescie nie ma takiej potrzeby jak u wielu innych, takze u nas po katach nadal zalega spora ilosc nierozpakowanych kartonow oczywiscie bardzo bym chciala sie z tym wszystkim ostatecznie rozprawic, ale jakos nie ma czasu, checi i w sumie zawsze znajdzie sie jakies usprawiedliwienie
  3. malgosza

    U Efilo

    Efilo a może brakuje tam po prostu ciemnych zasłon dla rownowagi i dużych poduch????
  4. Hej Nelka a wiesz, ze mi momentami to w ogole umyka, ze mam dziecko a co dopiero, że w grudniu skończy 5 lat... no szok
  5. Hej Neli a kogo by innego?! synka, ktory juz przestal goraczkowac wiec zabawki, kartki, smieciuchy i wszystkie graty leza gdzie popadnie - nie bylam w stanie posprzatac...
  6. mam kilka fot - niestety zachmurzylo sie i jest ciemno, do tego zaczelo padac i niestety z zewnatrz zdjec nie bedzie http://lh3.ggpht.com/_7Kqclb7xv2U/TJN0RoyVlDI/AAAAAAAAAVg/TD4Fjb_qQw8/s400/DSC_0016.JPG reszta w galerii
  7. ta natryskowa - to pistoletem pod cisnieniem i pozniej lakierem tez tak samo, ale chyba walkiem tez by wyszlo dobrze - szpachle i lakier kupowalam w sklepie takim z farbami do malowania karoserii aut... szpachla w litrowym opakowaniu szara, lakier z oznaczeniem HS bardziej odporny na uderzenia i chyba temperature
  8. tak sobie mysle, ze skoro juz mnie przywolano 'z zaswiatow' to trzbe bedzie zmobilizowac d...psko i cos zrobic! czeka mnie: - wykonanie artworkow na sciany... obrazy i moze jakies instalacje przestrzenne - umeblowanie dziennego - wykonczenie sypialni naszej i goscinnej - oraz wykonczenie biura ojoj jak to spisalam to az sie przeleklam duuuzo tego na moj spracowany kregoslup
  9. Spirea witam serdecznie - z tym 'robicie sami' to niestety nie do konca tak jest - bo wyglada to tak, ze robie ja i niezastapieni pracownicy meza, bo on sam jakos sie sprytnie zawsze wykreci co do betonowej belki - to wyglad jej zawdzieczam nieoheblowanym kantowka, ktorych uzywali nasi budowlancy, odrobine ja pochlapali malarze wiec przemalowalam ja rozrobionym cementem i pozniej w kilku miejscach ja powoskowalam starwaxem ktorego uzywam do podlogi betonowej. Balustarady i wszystkie szklane rzeczy zostawiam mezowi i jego pracownikom - na priva podesle Ci namiar. A stol juz kurcze nie pamietam, ale poszukam i tez podesle cene Hej Iwek - zrobilam szybki scan Twojego watku i baaaardzo mi sie podoba - trzymam kciuki Martu hehehe tyle co u Ciebie czyli chyba juz stabiilizacja, zmiany dla domownikow niemalze niezauwazalne HEJ Z***y dzieki za mily komentarz i zapraszam zawsze serdecznie Czesc rere79 oczywiscie witam i prosze sie rozgoscic
  10. hehehe no mam nadzieje, ze na dluzej hehehe aaaa i zapomnialam sie pochwalic pewnym zakupem - nabylam maszyne do szycia - niestety czeka, czeka i pewnie nie szybko ja uzyje... bo czau mi strasznie brakuje ;( E-mol buhahaha tak sie usmialam, ze pracownik siedzacy na przeciwko dziwnie na mnie patrzy
  11. Helou wszystkim Kochani bardzo przepraszam, ze tak zamilklam, ale mozna utonac w natloku spraw biezacych... U mnie proza zycia - zmian niewiele, rodzina zdrowa, no moze nieco synka nadszarpnelo - walczy wlasnie z angina, a ja ze soba by jakos przetrwac kolejny tydzien bez wsparcia przedszkola aaaa zakupilam sobie poleczke na ksiazki, na lysa sciane w kuchni obok wyspy:) a takze doczekalam sie w koncu klipsow na ogrodzie zimowym, wokol domu mam trawe i wysypalam kamyki, w sumie zaluje, ze lato zlecialo tak szybko, bo nie zdazylam sie pochwalic jaka mi salata, marchewka, pietruszka i ziola wyrosly... teraz juz niestety niewiele zostalo... jezeli nie bedzie padal deszcz to moze cos zlapie na fotach i pokaze oczywiscie podgladalm co slychac i widac u Was i ciesze sie, ze E-molek przywolal mnie do porzadku
  12. czesc E-molku jak bedzie fota to dam znac
  13. historia blatu jest krotka i na szczescie bez wiekszych komplikacji kupilam plyte wiorowa 2,2 cm przycieta na wymiar czyli 120x240cm i 120x80cm i kilka paskow po 240x10 cm brzegi podkleilismy tymi paskami tak ze wyszla grubosc 4,4cm nastepnie krawedzie byly szpachlowane na plaszczyzne blatu kupilam podklad, szpachle natryskowa szara i farbe baze w odcieniu jasno-betonowym i do tego lakier bezbarwny o wiekszej twardosci (chyba jakis HS) jak juz nalozylismy podklad i szpachle to efekt byl w sumie taki jak oczekiwalam, ale podkusilo mnie by jeszcze nalozyc ta baze, ktora niestety nie spodobala mi sie bo dala zbyt idealny, jednorodny kolor.... wiec ja starlismy i na szara szpachle bezposrednio pistoletem nalozony zostal lakier i to wszystko
  14. Czesc Nellka i Efilka hihihi no i sie wydalo kochane moje ja tu sie nie opitalam ja czynnie PROTESTUJE jakos wlasnie zaskoczyl mnie fakt, ze juz????!!!!!! koooope lat nie jestem 'stjudentkom' i nie ma szans na 3 m-ce laby, ba nawet tydzien ;( wiec nie bede sprzatala do konca sierpnia i tak wlasnie zaprotestuje przeciwko za....dalajacemu oblednie czasowi taka bede twarda U mnie hmm to tak - wyrosla mi calkiem niezle trawka wokol domu, moze jeszcze uda sie zrobic taras w tym sezonie, aaaa mam w koncu blat w kuchni - niestety nie betonowy, poddalam sie... ale ten tez jest ekstra jak juz zakoncze protest i odgruzuje kuchnie to cykne fotke a tak prywatnie to kombinuje jak przetrwac nagonke urlopową - cos strasznie mnie cisnie, ale czasu nie ma i chyba dopiero cos jesienia odsapniemy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...