Pare lat temu kupiłem działke budowlaną od Urzędu Miasta i Gminy, po czasie okazało sie (jak chciałem rozpocząć budowe)iż nie ma formalnej drogi dojazdowej. Warunkowo dostałem dojazd na działke od Zarządu Dróg z Zielonej Góry, próbowałem polubownie rozwiązać sprawe w moim urzędzie niestety bez owocnie. Po kolejnych moich pismach dostałem odpowiedż" iż skoro działka leży przy drodze to ma dojazd" a faktycznie go nie ma. Jeśli ktoś mugłby mi doradzić jak ten problem rozwikłać byłbym wdzięczny.