Witam, pytanie dotyczy mojej siostrzenicy ktora kupila dzialke w okolicy wieliczki i teraz okazuje sie ze koszty fundamentow to okolo 30 tys zl a moze wiecej poniewaz teren jest jakis kiepski prawdopodobnie glina i woda proponuja jej zrobic wykop wysypac 300 ton (tak trzysta) kamienia poniewaz dom jest duzy a ten kamien musi byc wysypany daleko poza obrys domu,nastepnie zbrojona plyta ,pozniej wylany fundament nastepnie trzeba to zasypac i na gore znowu zbrojona plyta.Pytanie, skoro takie sa fundamenty to co to za teren ? i czy to z biegiem czasu nie zacznie siadac?a moze ktos z tej okolicy cos podobnego robil to niech sie wypowie? bo mnie to siakos dziwnie wyglada