Witam wszystkich, może jeszcze za wcześnie na taki temat, ale chciałbym zasięgnąć trochę wiedzy w tym temacie gdyż planuję kopanie studni na wiosnę.
Kupiłem dom 2 lata temu i okazało się, że występują braki wody . Studnia zbudowana jest z kręgów 100 i ma głębokość 15 betonów. Zlokalizowana w odległości ok. 3 m od domu.
Po pierwszych brakach wody i konsultacjach ze znajomymi zleciłem wyczyszczenie studni firmie. Po zakończeniu czyszczenia studnia dodatkowo została zalana kwasem dla przeczyszczenia kanałów wodnych. Po dokonaniu tej operacji wg moich wyliczeń woda do studni napływa tempie 60l/h. i jej poziom kształtuje się na poziomie 1-1,5 betonu wody.
W studni zamontowana jest pompa głębinowa, jak również radiesteta stwierdził, że studnia jest wykopana we właściwym miejscu.
Moje pierwsze pytanie czy mogę wykopać odwiert w istniejącej już studni w celu minimalizacji kosztów związanych z głębokim kopaniem.
Drugie pytanie jak głęboko w takim wypadku trzeba kopać studnie czy ogólne 30 metrów wystarczy, czy jest to dużo czy mało.
Pozdrawiam