Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PiF

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

PiF's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Myślałem raczej o pomiarach pirometrem, ale z braku w/w urządzenia chciałem podeprzeć się czyimiś wynikami... Rozumiem, że przy 1000°C rury zaczną świecić na żółto, a ja w komiku będę mógł stal wytapiać? :> A tak na poważnie to szczerze wątpię, czy w zwykłym wkładzie paląc normalnym drewnem uda się rozgrzać rury do czerwoności, ale jak to mówią dla chcącego nic trudnego
  2. Też czytałem o różnych przypadkach dziwnego zapachu, ale nijak nie mogłem ich dopasować do mojego. U mnie komin zakończony jest betonową czapką i metalowym daszkiem, więc to raczej nie to. Dodatkowo jest to komin zewnętrzny i dobrze wentylowany na całej długości (pomijając samo przyłącze wkładu). Dzięki za link! Dokończę sezon grzewczy i spróbuje wypalić wkład jak już będzie można porządnie wywietrzyć dom. Jak to nie pomoże to wezmę się na wiosnę za zrywanie silikonu...
  3. Znam ten czarny i właśnie z tego powodu nie zdecydowałem się go zastosować, a producent czerwonego ujął mnie górnolotnymi frazesami w jakich to on skrajnych warunkach może pracować i mój wybór padł właśnie na ten elastyczny... Dzięki za pomoc! Dobrze, że front czopucha skręciłem jedynie śrubami i tynkowanie zostawiłem na przyszły rok - właśnie na taki wypadek
  4. Tak, silikon kładłem podczas montażu, więc na początku źródła zapachu upatrywałem w wypalaniu się wkładu i rur, ale za długo to trochę trwa... Nic jeszcze w kierunku zlikwidowania smrodu nie robiłem, bo to dopiero mój pierwszy sezon zimowy i jednocześnie początek przygody z "kominkowaniem". Myślałem, że to z czasem przejdzie i się wypali, ale potem były święta i sylwester, a kominek jak pachniał tak dalej pachnie (przy ostrym paleniu). Kominek bez DGP - konwekcja jedynie grawitacyjna kratką w czopuchu.
  5. Właśnie tego nie byłem pewien, bo producent umieścił jako jeden z pkt. zastosowania tego silikonu: "uszczelnianie przewodów dymowych i wentylacyjnych", a nic poza tym silikonem nie przychodziło mi na myśl jako źródło zapachu... Można go w takim razie jakoś wypalić porządnie hajcując w kominku? Czy jedynym wyjściem będzie rozebranie czopucha i ręczne usunięcie?
  6. Witam! Założyłem osobny temat, w którym opisałem mój problem dotyczący eksploatacji kominka. Czy mógłbym prosić szanownych forumowiczów o zerknięcie i ewentualnie pomoc? http://forum.muratordom.pl/kominek-uciazliwy-zapach-w-domu-po-polrocznej-eksploatacji,t179808.htm Z góry dziękuję i pozdrawiam.
  7. Witam! W tym sezonie grzewczym dołączyłem do szczęśliwych posiadaczy własnego kominka. Jednak pomimo kilkumiesięcznego już użytkowania w dalszym ciągu mam w domu przykry zapach podczas intensywnego palenia. Na początku myślałem, że to wypala się wkład i rury spalinowe, niestety nie ustał on z czasem. Nie jest to naturalny zapach dymu z palonego drewna, a jakiegoś topionego sztucznego tworzywa, bardzo trudny do określenia i pojawiający się przy ostrym "hajcowaniu". Podczas delikatnego palenia jest on znikomy, bądź nie ma go wcale. Niestety nie mam zielonego pojęcia co może być jego źródłem i jak pozbyć się tej usterki... Wkład kominkowy to UNIFLAM 700 LUX z szybrem, obudowa wykonana w całość z marmuru ze skrzynkową belką drewnianą, czopuch i wnętrze obudowy izolowane płytą silikatowo-wapienną silca 3cm, łączoną na klej silcadur i klejoną do ścian i obudowy zaprawą cementową ceresit. Czopuch zbudowany zgodnie z przyjętymi zasadami tzn. z deflektorem i wentylowaną komorą dekompresyjną. Od frontu pod deflektorem duża kratka wywiewna 15x25cm. Wkład ustawiony na podmurówce z cegieł i na dwóch profilach stalowych. Przyłącze spalinowe wykonane w systemie bertrams 180mm: redukcja 200x180, radiator, kolano nastawne z rewizją 90°, poziome przejście przez ścianę i wejście do komina. Komin zewnętrzny systemowy, ceramiczny z ociepleniem i wyczystką, budowany wewnątrz pustaka wentylowanego, średnica 200mm, wysokość ok 12m. Połączenia wkład-redukcja i rura stalowa-ceramiczna uszczelniane sznurem żaroodpornym. Uszczelniłem także wszystkie połączenia rur spalinowych wewnątrz czopucha czerwonym silikonem wysokotemperaturowy selena tytan o max temp pracy +265°C (krótkotrwale odporny na temperatury do +315°C) i wydaje mi się, iż to właśnie on jest źródłem owego zapachu. Czy ktoś orientuje się do jakiej temperatury może rozgrzewać się rura spalinowa wychodząca z wkładu, albo spotkał się już z podobnym problemem i może doradzić co jest przyczyną w/w zjawiska i jak go usunąć? Zaglądałem do czopucha przez demontowaną kratkę i w środku jest czysto tzn nic nie dymi, nic nie kopci. Nic nie dzieje się także z silikonem w okolicach kolana, ale nie wiem jak sprawa wygląda niżej, gdyż nie mam tam dostępu (chodzi mi głownie o połączenie wkładu z rurą spalinową). Odległość od kolana do wkładu to ok 1,5m. Chętnie podam więcej danych i/lub umieszczę zdjęcia kominka, jeśli będą one potrzebne do zlokalizowania źródła nieprzyjemnego zapachu. Przeglądałem już forum i internet w poszukiwaniu podobnego problemu i nic nie udało mi się na ten temat wyszperać, ale jeśli podobny temat był już poruszany to bardzo proszę o link do niego. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...