I słusznie.
Wszystko działa świetnie w okresie wegetacyjnym, czyli od wiosny do jesieni, w przybliżeniu, gdy temperatura dobowa jest większa od 5°C, może dla konkretnych roślin trochę dłużej.
Gorzej zimą. Nawet jeśli działa, działa gorzej. Można rozwiązać problem przez przewymiarowanie.
Panowie lub Panie jeśli nie jesteście w temacie to proszę nie zaśmiecać forum błędnymi informacjami i utrwalać mitów. To co robicie jest niekorzystne zarówno dla inwestorów jak i środowiska. Dla mitotwórców wyjaśniam: Rośliny w oczyszczalniach z filtrem gruntowo-roślinnym nie odpowiadają w spób bezpośredni za efekt oczyszczania. Służą głównie do utrzymywania złoża w dobrym stanie (dbają o jego przepuszczalność, kłącza penetrując złoże natleniają je i spulchniaja przeciwdziałając kolmatacji). Zimą efekt oczywiście spada o 10-20% bo spada temp otoczenia, tak się dzieje w przypadku każdej oczyszczalni!. Projektując złoże o pow czynnej 3-4m2/ osobę efekt oczyszczania w taką zimę jak ta jest bardzo dobry z górą spełnia wymagania wytnikające z odpowiednich przepisów. Wybudowałem wiele różnych oczyszczalni z tymi roślinnymi jest najmniej kłopotów. Proszę popytać użytkowników.
Haka nie ma.