
Gosiek i Norbi
Użytkownicy-
Liczba zawartości
30 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Gosiek i Norbi
-
Dzień dobry DarekDawid - nie przekonuje mnie łazienka "wagon", choć oczywiście rozumiem, że taki projekt podyktowany był brakiem wiedzy co do ściany do ewentualnego wyburzenia. Bardzo dziękuję oczywiście za zainteresowanie tematem. alicyja - naprawdę pomocne propozycje, sama wannę odrzuciłam od razu, bo wydawało mi się że miejsca jest zdecydowanie za mało, a tu proszę.... podoba mi się lodówka i pralka we wnęce, dzięki czemu nie są tak wyeksponowane obydwie propozycje rozważam jednakowo Czy mogę mieć jeszcze prośbę do Ciebie (już naprawdę ostatnia) o ocenę załączonego projektu - w tym przypadku generalnie chodziło o stworzenie jakiegoś sensownego przedpokoju (w sensie nie "wagonu). Niestety w takim projekcie nie umiem już ukryć sprzętów we wnękach (dlaczego nie można mieć wszystkiego )
-
oczywiście już zaznaczam prostokątami na rysunku - stan obecny kolor fioletowy - podłączenie toalety (malutkie pomieszczenie) kolor granatowy - podłączenie zlewu / odprowadzenie wody (średnie pomieszczenie), myślę że to można jakoś ciut przesunąć skoro remont będzie w dość sporym zakresie jeśli chodzi o wymiary pomieszczeń - to na rysunku liczby oznaczają kolejne 10 cm (duże pomieszczenie dla przykładu ma 470 cm na 410 cm) tak wiem, że ważna jest ekspertyza ściany, wiem na ten moment że to jest cienka ściana, jakoś nie wygląda na nośną
-
W mini pomieszczeniu które zostało opisane toaleta w chwili obecnej jest sedes, i generalnie łazienka musi zostać wyodrębniona / dobudowana w okolicach obecnej toalety. W pierwszym pomieszczeniu woda doprowadzona jest na dłuższej ścianie (na prawo od drzwi wejściowych).
-
Witam, Byłabym wdzięczna za Wasze propozycje modernizacji kawalerki. Mieszkanie będzie remontowane (wydzielenie łazienki, ściany, podłogi, elektryka, sposób ogrzewania - niestety być może elektryczny). Niemniej jednak ponieważ nie jest to mieszkanie własnościowe, pewne rozwiązania zostaną narzucone np. łazienka musi zostać wyodrębniona w okolicach obecnej toalety. Na ten moment nie ma tez pewności czy ściana zaznaczona na czerwono może zostać wyburzona (jednak mamy nadzieję że tak). Jak wg Was powinno być zaaranżowane do mieszkania. Załączam stan obecny i dość proste dwa projekty (nr 1 przy założeniu że nie można wyburzyć ściany). Pozdrawiam Małgorzata
-
Mieszkanie 45m2 - 2 czy 3 pokoje
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
-
Mieszkanie 45m2 - 2 czy 3 pokoje
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
nie umiem ich powiększyć, starałam się to zrobić w paint, ale nie wyszło i tracą na jakości/ostrości -
Dzień dobry, byłabym wdzięczna za Wasze opinie. Szukam średniej wielkości mieszkania, rozglądam się, rozważam..... Deweloper w mieszkaniu 45 metrów proponuje 3 pokoje z aneksem. Czy ma to sens na takim metrażu? A może lepiej poprostu 2 pokoje. Dla kogo? dwie dorosłe osoby, które potrzebują także miejsca do pracy zdalnej / rotacyjnie oraz nie lubią niczego trzymać na wierzchu (szafy konieczne). Zatem pewnie przydałby się gabinet, ale może na tym metrażu lepiej wydzielic miejsce do pracy w pokoju dziennym? Załączam propozycję dewelopera oraz moje dwie propozycje przy zmianie na 2 pokoje. A może inaczej widzicie ten układ? Pozdrawiam Małgorzata
-
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Który układ dwóch sof będzie najlepszy wg Was + stolik? Gdzie ustawić lampę stojącą w wybranym wariancie? Ewentualnie - czy i gdzie widzielibyście TV w tym salonie? - nie jest koniecznością, ale się zastanawiam... -
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Długo mnie nie było. Wszystkim bardzo dziękuję za zaangażowanie. Każdy Wasz głos i projekt na swój sposób pomógł mi w podjęciu decyzji. Kuchnia. Ostatecznie pozostaje układ C w wersji zaproponowanej przeze mnie (bo jest: stół, wolno wiszący okap blisko komina, raczej najdłuższy i najbardziej ergonomiczny blat roboczy). Podoba się mojemu M, pozytywnie wypowiada się arek570 (identyczne argumenty jakie ma mój M), ja także nie mam nic przeciwko. A więc trzy głosy za. Dopowiem, że kuchnia będzie jasna/może wręcz biała, coś w stylu skandynawskim, z drewnianym blatem i stołem. Terakota w kolorze rudym. Na białym suficie będą widoczne drewniane belki (jako że sufit to antresola). Co do przejścia kuchnia/salon. Szerokość 2,60 zostanie na razie nieruszona, zobaczymy jak to będzie funkcjonować już przy meblach, z dobrym wyciągiem (to w kontekście zapachów). Gdyby w przyszłości zaszła „konieczność” zamknięcia, to w zamyśle są szklane drzwi (szkło w drewnianej ramie - coś jak na załączonym powyżej zdjęciu) – szerokość 2,60 podzielona na 4 tafle szkła suwane na prowadnicach teleskopowych. Salon zostaje salonem. Jeśli chodzi o jadalnię, to M przekonał mnie do rozwiązania, że nie będzie jej na stałe. Skoro w kuchni będzie stół, z którego na co dzień będziemy korzystać, także wraz z gośćmi (przy stole 80x140/160 spokojnie może usiąść 6 osób). Na większe spotkania czy specjalne okazje będziemy mieli schowany (złożony) większy stół, który w razie konieczności zostanie rozłożony w salonie. Poprosiłabym o opinię co do salonu. Salon - jak wiemy z poprzednich opisów - jest też pomieszczeniem z komunikacją: z salonu jest wejście schodami na antresolę (znajduje się nad kuchnią) i do górnych pokoi. Naprzeciwko kuchni wyjście na taras. Na każdej ze ścian „coś” jest: wejście, okna, schody. W związku z tym nie można ustawić zbyt dużej ilości mebli. Salon jest wysoki (do dachu), nie ma stropu, widoczna jest antresola i schody na górę. Pomyślałam, że wystarczy: * Kominek (na prawo od wejścia do salonu z holu, tam jest komin) * Sofa (najchętniej dwie dwuosobowe ustawione naprzeciwko siebie) * Stolik kawowy * Lampa stojąca * Raczej nie będzie telewizora, zostanie wstawiony w innym pokoju/gabinecie/gościnnym na parterze. Moje pytania: Czy przy tak minimalistycznej ilości mebli nie będzie „obco”? Czy dwie sofy w tym salonie to dobre rozwiązanie? Czy uważacie, że można je ustawić bokiem do kominka i wejścia do salonu, jedna będzie wówczas tyłem do wejścia do kuchni (między nimi stolik kawowy)? Jakie sofy byście zaproponowali (nie biała, myślałam o drewnianych podłokietnikach, najlepiej rozkładana, niskie oparcia, może być ekoskóra) – przy (około)skandynawskiej kuchni połączonej z salonem, w którym będzie brązowa, ciemna terakota (wiem... wizualizacji w necie dużo, ale z białą podłogą) Może inne uwagi? Pozdrawiam (prawie)weekendowo -
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Witam ponownie, Widzę, że niełatwo znaleźć rozwiązanie dla mojego "przypadku". Poproszę zatem chociaż tylko o opinie odnośnie ustawienia mebli w kuchni. Załączam trzy wersje. I tak mamy już następujące spostrzeżenia: wersja 1 - tylko ta wersja podoba się mojemu M, bo w układzie C (wszystko dostępne na wyciągniecie) i ma stół, ale - jak napisała już Agnieszka G. i kinka - mamy wysoką zabudowę, która 1) wizualnie ciężka, 2) zasłania światło (?), 3) "wchodzi się" na nią wersja 2 - problem to brak stołu, lodówka otwierana bezpośrednio na okno (okno będzie się kończyć dokładnie przy szafce) wersja 3 - problem to brak stołu, praca przy długim blacie może być niewygodna, brak dostępu do wysokiej szafki przy oknie nad zlewem. Niestety wiem już też, że ścianek między kuchnią i pokojem dziennym o długości 237cm (na lewo) i 60cm (na prawo) zmienić nie można. Wejście do kuchni z pokoju będzie miało 260 cm i najprawdopodobniej drzwi dwuskrzydłowe suwane na prowadnicach teleskopowych (szkło w drewnianej ramie - coś jak na załączonym zdjęciu). Liczę na Waszą opinię. Pozdrawiam -
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Mam rzuty parteru z wymiarami. Czy tak będzie ok, aby dało się coś wymyśleć? wg opisu w ostatnim moim poście Dorzucam tez rzut poddasza, aby było widać antresolę. Dodam jeszcze, że tej ściany między kuchnią i pokojem dziennym o długości 237cm - nie można niestety skrócić - tak mówi mój budowniczy. -
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Agnieszka G. bardzo dziękuję za przedstawione propozycje. Pewnie coś może nie zgadzać się z samym rzutem parteru, ale podane przeze mnie wymiary kuchni i obecnego salonu są rzeczywiste, zmierzone osobiście . Podoba mi się pomysł połączenia obecnego salonu z pokojem. Niestety dokładnie na tej ścianie „pod schodami” jest komin (do niego ma być podłączony kominek), zatem nie da się przebić otworu. Ścianki między docelową jadalnią (obecny salon) i kuchnią też nie da się przesunąć, gdyż ściana ta jest podporą dla antresoli (można nią pomanewrować jedynie w długości – teraz ta część po prawej stronie ma długość 0,6m). A z lewej strony (przy wejściu z holu do obecnego salonu) ściana chyba musi mieć ok. 1,5m, gdyż będą opierać się na niej schody idące na antresolę. Taki to dziwny dom…. ale z tego zdaję sobie sprawę dopiero teraz. Wychodzi na to, że ustawienie mebli w samej kuchni to mały pikuś . Może znajdą się także inne dobre dusze chcące dać jakieś wskazówki? Podsumowując: Kuchnia – jaki będzie optymalny układ mebli? czy zostawić wysoką zabudowę na krótszej ścianie? gdzie ustawić jakiś stolik? a może zrobić barek? Przejście kuchnia / obecny salon - czy zamknąć kuchnię na salon (drzwi chowane w ścianę, jakaś fajna zabudowa, szklana witryna, barek, inne...? – osobiście chciałabym mieć możliwość zamykania „bałaganu” w kuchni Salon (obecnie) – czy zmienić jego funkcję na jadalnię? jakie meble wstawić i gdzie? Pokój/gabinet (obecnie jest to dość duże jedno pomieszczenie 37m2 zrobione z dwóch pokoi, można zostawić tak, można przedzielić) – tam będzie raczej telewizor, więc i jakaś sofa, zatem może przedzielić i w jednym pomieszczeniu zrobić gabinet z telewizorem, sofą, biurkiem, w drugim pokój gościnny (?) Łazienka – jako jedyna zagospodarowana już w całości, w sumie tak jak zaproponowała Agnieszka, tyle, że jest dłuższa, bo nie ma garderoby Hol – plan: na całej długości ściany pod oknem duża szafka na buty, na długiej ścianie na prawo od okna siedzisko i wieszaki, na ukośnej ścianie obok drzwi wejściowych wysokie lustro. Do usłyszenia -
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Załączam projekt z kuchnią w układzie o jakim pisze Joliska. Bez stołu w kuchni i mebli w salonie. Między kuchnią i salonem zostawiłam niezbędne "ilości" ścianek ze względu na schody i antresolę nad kuchnią. Nad salonem jest pustka, widać dach. I teraz nie wiem, jaką funkcję przypisać dla salonu?: 1) bardziej jako jadalnia z dużym stołem 2) typowy salon z sofą. Czy zamknąć kuchnię na salon?: 1) drzwi suwane w ścianę 2) jakaś fajna zabudowa (szklana witryna, barek, stolik, inne...). Pomóżcie. -
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Załączam ogólny rzut, nie mam takiego ze szczegółowymi wymiarami. Postaram się wykombinować sama coś wieczorem. Tylko u mnie w rzeczywistości jest lustrzane odbicie. Proszę pomóżcie - bo okazuje się że sama chyba źle kombinuje z zagospodarowaniem tych pomieszczeń..... Schody na antresolę i pokoje na górze, zaczynające się przy wyjściu na taras, to już muszą tak zostać (innych na górę nie ma, no i są elementem antresoli). Dalej idą sobie po ścianie nad kominkiem. Kominek też bym chciała, ale już niekoniecznie tak na rogu, troszkę go przesunę. Gosiek -
Problem na styku salon - kuchnia
Gosiek i Norbi odpowiedział Gosiek i Norbi → na topic → Projektowanie wnętrz
Dziekuję za zainteresowanie Ja bym bardzo chciała wysoką zabudowę na krótszej ścianie kuchni (mam nawet swój projekt dokładnie w układzie o jakim pisze Joliska - zamieszczę wieczorem). Wydaje mi się, że dzięki temu kuchnia jest trochę mniej "kiszkowata" i ma więcej luzu. Ale właśnie na tej krótkiej ścianie, w lewym rogu, jest komin potrzebny do wyciągu kuchennego i wentylacji. Dlatego ta koncepcja na początku upadła. Nie mam oddzielnej jadalni, stąd w zamieszczonych rysunkach stół w kuchni. Może lepiej umieścić stół w salonie i stworzyć jadalnię, a w kuchni tylko jakaś „namiastkę stołu”? Ale wówczas żadna sofa w salonie już się nie zmieści. Meble w salonie umieściłam pod oknem, bo salon jest też pomieszczeniem z komunikacją: z salonu jest wejście schodami (zaznaczone prowizorycznie na rysunkach) na antresolę (znajduje się nad kuchnią) i do górnych pokoi. No i przydało by się „wygodne” przejście do drzwi tarasowych. Na parterze poza salonem i kuchnią jest: pokój/gabinet (i tu raczej będzie telewizor), łazienka, duży hol bez drzwi do salonu. Pomysł zamknięcia kuchni wyniknął z faktu, że już teraz przeszkadzają mi zapachy potraw „wędrujące” do holu i osiadające na wiszących tam ubraniach (no ale to może wystarczy dobry wyciąg kuchenny?). Co do zamknięcia kuchni – wczoraj oglądałam jeden z tematów (pt. układ kuchni, użytkownik: anniap) ze zdjęciami, gdzie między pomieszczeniami została zastosowana zabudowa z witryn. Bardzo mi się to podoba., i pomysł i styl. Wymiary pomieszczeń to: kuchnia 2,70m x 5,60m, salon 5,50m x 5,60m. Rysunki postaram się wkleić wieczorem. -
Witam, zwracam się do was drodzy o pomoc w podjęciu decyzji co do najlepszego rozwiązania dot. przejścia między kuchnią i salonem. Do salonu prowadzi szerokie na 1,80m wejście bez drzwi z holu. Następnie z tego salonu jest przejście do kuchni. Obecnie to przejście jest także szerokie na 2,60m. Jednak została podjęta decyzja, aby przejście do kuchni miało możliwość zamknięcia. Wstępnie mają to być drzwi dwuskrzydłowe chowane w ścianę na jedną stronę (kaseta teleskopowa), ściana zbudowana z płyt k-g. I tu jest problem. Na która stronę mają się zamykać (patrząc od strony salonu)? Jeśli na lewo (zdjęcie 2) - to wówczas przejście znajduje się daleko od wejścia do salonu (z holu), w drodze do wyjścia na taras stoją meble w salonie. Jeśli na prawo (zdjęcie 1) - wówczas płyta gazowa zostaje wciśnięta prawie w róg szafek, trzeba też zrezygnować z dwóch szafek stojących 60cm, z salonu jest widok na zlew. Które rozwiązanie jest lepsze? A może macie jakieś inne pomysły. Na załączonych projektach przejście do kuchni jest już zmniejszone do 1,60m. zdjęcie 1 - wersja z zamknięciem na prawo zdjęcie 2 - wersja z zamknięciem na lewo Będę wdzięczna za każdą wskazówkę. Gosiek
-
Mój DOMEK
Gosiek i Norbi odpowiedział Agnieszka-Kielce → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Agnieszko nie mogę się doczekać następnych zdjęć Jesteśmy na początku budowy - DWOREK 2 z Archetonu. Projekt bardzo podobny, poszerzony tylko o garaż, a nad salonem zamiast pokoi jest antresola. Na forum nie znalazłam narazie aby ktokolwiek budował coś podobnego. Zatem bardzo ciekawi mnie co u Ciebie! Pozdrawiam gorąco Gośka -
Ponownie wskakuję na forum - po długim czasie... Informuję jednocześnie, że przybyło mi domu i mam nadzeję mieć w końcu taki dachówkowy dach A nie macie przy okazji ekipy od dachu do odstąpienia (godnej polecenia tzn. solidnej i niedrogiej)? [/u] Jeszcze nie pisałam jaki to projekt - DWOREK 2 firmy Archeton mbz Bardzo dziękuję za odpowiedź. Prawie codziennie widzę Wasz dom i zazdroszczę szybkiego wykonania. Niestety u nas duuuużo wolniej, ale i tak jest fajnie. Za to posadziłam cebulki kwiatów, żeby cieszyć oczy wiosną (chyba że za głęboko?). Szykuje się Wam nowe bliskie sąsiedztwo? pozdrawiam Wszystkich Gośka
-
Ponownie wskakuję na forum - po długim czasie... Informuję jednocześnie, że przybyło mi domu i mam nadzeję mieć w końcu taki dachówkowy dach A nie macie przy okazji ekipy od dachu do odstąpienia (godnej polecenia tzn. solidnej i niedrogiej)? [/u] Jeszcze nie pisałam jaki to projekt - DWOREK 2 firmy Archeton mbz Bardzo dziękuję za odpowiedź. Prawie codziennie widzę Wasz dom i zazdroszczę szybkiego wykonania. Niestety u nas duuuużo wolniej, ale i tak jest fajnie. Za to posadziłam cebulki kwiatów, żeby cieszyć oczy wiosną (chyba że za głęboko?). Szykuje się Wam nowe bliskie sąsiedztwo? pozdrawiam Wszystkich Gośka
-
Gratulacje!!! A więc teraz to już z górki... Wszystko będzie napewno dobrze, najgorsze jest zbieranie tych dokumentasów potrzebnych do złożenia wniosku Teraz możesz snuć plany... i łamać sobie głowę co dalej... Pozdrawiamy
-
Witaj Faktycznie wszyscy przestali się odzywać, chyba wogóle nie zaglądają na forum. W naszym przypadku nie było problemow z uzyskaniem warunków przyłączenia do sieci gazowej - trwało to dokładnie 15 dni (od złożenia wniosku do odebrania). Cytuję: ... stwierdza się możliwość dostawy gazu ziemnego dla potrzeb istniejącego budynku mieszkalnego do celów komunalno-bytowych i grzewczych do następujących odbiorników: kuchnia gazowa, kocioł gazowy CO+CW. Nie braliśmy właściwie po uwagę innej formy ogrzewania i w związku z tym nie wiemy co doradzić... NAPISZCIE CO U WAS mbz - wysłałam wiadomość na priv. Pozdrowienia Gosiek i Norbi
-
Witaj Faktycznie wszyscy przestali się odzywać, chyba wogóle nie zaglądają na forum. W naszym przypadku nie było problemow z uzyskaniem warunków przyłączenia do sieci gazowej - trwało to dokładnie 15 dni (od złożenia wniosku do odebrania). Cytuję: ... stwierdza się możliwość dostawy gazu ziemnego dla potrzeb istniejącego budynku mieszkalnego do celów komunalno-bytowych i grzewczych do następujących odbiorników: kuchnia gazowa, kocioł gazowy CO+CW. Nie braliśmy właściwie po uwagę innej formy ogrzewania i w związku z tym nie wiemy co doradzić... NAPISZCIE CO U WAS mbz - wysłałam wiadomość na priv. Pozdrowienia Gosiek i Norbi
-
Witamy Niedawno wróciliśmy z naszej budowy... Wprawdzie mamy jeszcze niewiele zrobione, ale wszystko cieszy. Niedługo będziemy zalewać pierwszy strop. Potrafimy siedieć tam do nocy - wogóle nie chce się wracać. Chyba przywiązaliśmy się do tego miejsca. A jak sytuacja wygląda u Was? mbz - dziękujemy za wiadomość na priv. Zatem sąsiedztwo bardzo miłe i miejmy nadzieję, że szybko. Gorące pozdrowienia. Gosiek i Norbi
-
Witamy Niedawno wróciliśmy z naszej budowy... Wprawdzie mamy jeszcze niewiele zrobione, ale wszystko cieszy. Niedługo będziemy zalewać pierwszy strop. Potrafimy siedieć tam do nocy - wogóle nie chce się wracać. Chyba przywiązaliśmy się do tego miejsca. A jak sytuacja wygląda u Was? mbz - dziękujemy za wiadomość na priv. Zatem sąsiedztwo bardzo miłe i miejmy nadzieję, że szybko. Gorące pozdrowienia. Gosiek i Norbi