Od 3 lat buduje z Panem Darkiem Gronowskim.
Dom wykonuje etapami, na poczatku zaczeliśmy budowąć w absolutnej górce. Terminy ekip przesuwały się, ceny materałów wariowały a w Paczkowie w siedzibie Dagabudu było jak u dentysty. Były małe poślizgi ale jak weszliśmy w ciąg technologiczny to nawet cegły z Węgier załatwiali żeby zakończyć budowę.
Ogólnie nie buduje domku z patyków zwracałem uwagę na wiele elemntów . Mam skomplikowaną więźbę dachową, balkony , wewnętrzne sciany klinkierowe wszystko wybudowane perfekcyjnie. Dwóch rzeczy nie zrobiłem z Panem Darkiem - wylewki podłóg i tynków wewnetrznych. I właśnie te rzeczy zrobione - rodzinnie po znajomości są do poprawki.
W sumie nie chodzi tu o samą firmę i zakup materiałow ale o świetnych fachowców z ekip pracujących dla Pana Darka których nie trzeba pilnować.
Od dachu- Robert, elewacja - Pan Marian który opowaidał jak budował "pałac kultury ", najleprzy majster jakiego poznałem od pieców CO i kanalizacji - Zdzisław, no i ten który robi gipsy jakby był modelażem - imienia nie pamietam .
Nalezy im się ten wpis. Została mi "tylko" wykończeniówka, bo obecnie mam pelny stan developerski. Mój dom stoi w Borówcu jeśłi ktoś ma ochotę mogę go pokazać.
PS. Co do krytyki , Pan Darek nie buduje z kiepskich materiałów i kiepskimi ekipami . Trzeba zrozumieć , że jeśli zapłacimy czasmai 10 zł więcej za metr kwadratowy robocizny to dostaniemy to co oczekiwaliśmy.
Jurek z Poznania