Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kanapa23

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

kanapa23's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dziękuje za dotychczasowe podpowiedzi na pewno coś z nich wydedukuje. Otóż tak: jest to działka mająca swój własny nadany numer ale chyba z tego co wiem nie ma nigdzie napisane że jest drogą chyba że wystąpić do gminy o określenie warunków infrastruktury technicznej i wtedy napiszą że jest to droga dojazdowa do mojej posesji. Aha decyzji od starostwa jeszcze nie otrzymałem ale jestem po oficjalnej rozmowie z dyrektorem od zarządzania mieniem. Ale chyba jak ją dostanę to na początku powołam się na ten artykuł o "władaniu samoistnym". Jak mógłbym prosić o podanie źródła tych artykułów!!!!!
  2. Kłaniam się Wszystkim nisko!! Jakie to dziwne że Nasze "Urzędasy" robią okropne problemy normalnym obywatelom próbującym stworzyć dla swoich rodzin kawałek swojego własnego miejsca na ziemi. Tak też jest i ze mną, więc kto mógłby cokolwiek napisać lub poradzić więc proszę śmiało i z góry dziękuje za podpowiedzi. Po dwóch latach drążenia tematu przyłącza mojej działki do sieci wodociągowej w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji udało mi się uzyskać warunki na przyłącze. Jednakże do uzyskania w pełni tych warunków muszę uzyskać pozwolenie na wejście w teren będący "WŁASNOŚCIĄ SKARBU PAŃSTWA". Czyli do mojej działki prowadzi droga dojazdowa o ok 3m szerokości i 200m długości widniejąca pod tytułem w wypisie rejestru gruntów "WŁADAJĄCY NA ZASADACH SAMOISTNEGO POSIADANIA GMINA X". Będą w pełni zadowolony z pertraktacji z PWiK wystąpiłem z pismem do mojego Urzędu Miasta i Gminy o pozwolenie na przejście wodociągu przez działkę UMiG - u. Po 2 tygodniach dostałem odpowiedź że zgodnie z wyrokiem Sądu Administracyjnego z Łodzi z 26 sierpnia 2008r Sygn. akt I SA/Łd1328/07 przekazuje sprawę do Starostwa Powiatowego. Starostwo po rozpatrzeniu wniosku również nie pozwoliło na wejście w teren twierdząc że działką włada UMiG. Prawda że to trochę jak z filmów Stanisława Barei?????? Nie dałem za wygraną i poodwiedzałem obydwa urzędy osobiście. Urzędnicy z UMiG twierdzą że działka nie ma ksiąg wieczystych i dlatego nie są ich właścicielami, tylko nie wiem jak rozumieć ich samoistne posiadanie???? Natomiast Urzędnicy Starostwa Powiatowego twierdzą że wyrok sądu z Łodzi dotyczy odprowadzania opłat od działki i nie rozumieją postępowania UMiG. Nadmienię że obydwa urzędy swoje decyzje konsultują z prawnikami. Działka owa rzeczywiście nie ma ksiąg wieczystych ale czy może mieć akta sądowe i skąd je wziąć, z sądu?????? Przypuszczam iż i UMiG i SP poją podjąć się decyzji ze względu na możliwość znalezienia się właściciela tejże działki i wystąpienia do sądu o odszkodowanie (jeżeli ktoś taki kiedykolwiek by się znalazł). Nie wiem co mam zrobić do kogo napisać z kim się skontaktować, może napisać do wojewody o rozstrzygnięcie sporu pomiędzy urzędami??? Może założyć sprawę w sądzie o ustalenie władnego do podjęcia takiej decyzji???? Aha ważna rzecz!!!! Przez ową działkę już idzie przyłącze wodociągowe do działki sąsiada. Sąsiad zrobił to w 2004 roku i w tym momencie nie jest w stanie powiedzieć do kogo o to się zwrócił. BŁAGAM LUDZIE O POMOC DZIĘKI [/u][/b]
  3. Kłaniam się Wszystkim nisko!! Jakie to dziwne że Nasze "Urzędasy" robią okropne problemy normalnym obywatelom próbującym stworzyć dla swoich rodzin kawałek swojego własnego miejsca na ziemi. Tak też jest i ze mną, więc kto mógłby cokolwiek napisać lub poradzić więc proszę śmiało i z góry dziękuje za podpowiedzi. Po dwóch latach drążenia tematu przyłącza mojej działki do sieci wodociągowej w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji udało mi się uzyskać warunki na przyłącze. Jednakże do uzyskania w pełni tych warunków muszę uzyskać pozwolenie na wejście w teren będący "WŁASNOŚCIĄ SKARBU PAŃSTWA". Czyli do mojej działki prowadzi droga dojazdowa o ok 3m szerokości i 200m długości widniejąca pod tytułem w wypisie rejestru gruntów "WŁADAJĄCY NA ZASADACH SAMOISTNEGO POSIADANIA GMINA X". Będą w pełni zadowolony z pertraktacji z PWiK wystąpiłem z pismem do mojego Urzędu Miasta i Gminy o pozwolenie na przejście wodociągu przez działkę UMiG - u. Po 2 tygodniach dostałem odpowiedź że zgodnie z wyrokiem Sądu Administracyjnego z Łodzi z 26 sierpnia 2008r Sygn. akt I SA/Łd1328/07 przekazuje sprawę do Starostwa Powiatowego. Starostwo po rozpatrzeniu wniosku również nie pozwoliło na wejście w teren twierdząc że działką włada UMiG. Prawda że to trochę jak z filmów Stanisława Barei?????? Nie dałem za wygraną i poodwiedzałem obydwa urzędy osobiście. Urzędnicy z UMiG twierdzą że działka nie ma ksiąg wieczystych i dlatego nie są ich właścicielami, tylko nie wiem jak rozumieć ich samoistne posiadanie???? Natomiast Urzędnicy Starostwa Powiatowego twierdzą że wyrok sądu z Łodzi dotyczy odprowadzania opłat od działki i nie rozumieją postępowania UMiG. Nadmienię że obydwa urzędy swoje decyzje konsultują z prawnikami. Działka owa rzeczywiście nie ma ksiąg wieczystych ale czy może mieć akta sądowe i skąd je wziąć, z sądu?????? Przypuszczam iż i UMiG i SP poją podjąć się decyzji ze względu na możliwość znalezienia się właściciela tejże działki i wystąpienia do sądu o odszkodowanie (jeżeli ktoś taki kiedykolwiek by się znalazł). Nie wiem co mam zrobić do kogo napisać z kim się skontaktować, może napisać do wojewody o rozstrzygnięcie sporu pomiędzy urzędami??? Może założyć sprawę w sądzie o ustalenie władnego do podjęcia takiej decyzji???? Aha ważna rzecz!!!! Przez ową działkę już idzie przyłącze wodociągowe do działki sąsiada. Sąsiad zrobił to w 2004 roku i w tym momencie nie jest w stanie powiedzieć do kogo o to się zwrócił. BŁAGAM LUDZIE O POMOC DZIĘKI [/u][/b]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...