Dziękuję za odpowiedź. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że taka ingerencja w budynek jak wymiana stropu wymaga pozwoleń i wszelakich formalności. Zastanawiałam się czy jeżeli będę miała projekt, a formalności będą w toku to czy mogę ten strop zalać, a raczej jego połowę zanim otrzymam pozwolenie i nie zdejmując przy tym dachu... To skomplikowane i nie wiem czy dość jasno wyrażam o co mi chodzi. Nie wiem czy gdzieś jest zaznaczone, że ta 1/2 stropu jest niebetonowa... może jakoś dałoby się obejść przepisy;) Albo chociaż przyspieszyć tę procedurę, bo 7 miesięcy to w moim wypadku baaaaaaaaaardzo długo. Pozdrawiam